reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październikowe Mamy 2010

Emiliab czemu Ty nie będzie oglądać przedstawienia?
Jak to lubisz prasować?? :szok::szok::szok::szok::szok: Wow!!
...

1. Nie obejrzę przedstawienia,bo jest o takiej godzinie,że Franek idzie spać,więc nie chcę,żeby marudził na przedstawieniu:tak:. A ponieważ małża jest mało w domu,to on(znaczy się małż) powiedział,że chętnie uda się na przedstawienie

Emis twój Kuba chyba będzie aktorem co;-)


Nooo,zapędy ma po mamusi;-)

czarodziejka,rysia super,że kilka kg poszło sobie:-)
roxi zdróweczka:***

Kebaba to ja też lubię:tak:. Jak słyszę o nim,to przypomina mi się pewna historia. Po urodzeniu Kuby(w środę),w sobotę przyjechała mama do szpitala ze swoim przyjacielem. J(ten friend) mieszka w Berlinie(Polak) i wie,że baaardzo lubię kebaby. Więc przywiózł mi kebaba z Berlina(nawet mama o tym nie wiedziała):-D. Niestety,kebab został zjedzony przez męża,a ja obeszłam się smakiem... Ale chłop chęci miał dobre. Ską mógł wiedzieć,że mi nie wolno?;-)
 
reklama
Witam się serdecznie o poranku.
Widzę, że jak poszłam spać to jeszcze był ruch tutaj ;-) Nie doczekałam się na Dziulkę i Wioli. Szkoda.
Dziulka
MŻ to też nie dla mnie niestety. Wątróbka z kaczki??? bleee
A francuski to dla Twojej Leane przecież nie obcy język :-) Ale fajnie, że mówi w dwóch.
Wioli no właśnie myślałam, że już nie będzie choinki, ale mąż ją przyniósł i ma się nią zająć. Na razie stoi i pachnie (trochę)
Emiliab teraz rozumiem z tym przedstawieniem, tak myślałam, że chodzi coś o Franka :-) A z tym kebabem to dobre :-D:-D:-D

Ech, tylko tyle??
Alicja, Happybeti, Mamaagusi wracajcie!!!! Nie tylko ja przecież uważam, że bez Was to forum nie będzie takie samo :-(
Elwirka mam nadzieję, że nie ma Cię tylko ze względu na brak czasu i te cholerne nocki :baffled:
U mnie też była kiepska nocka, tzn ok.1 był już płacz, ale mąż poszedł spać z Pudziankiem. No i niestety po 6 już u nas się dzień zaczyna :angry:
 
Hej! W końcu ostatni dzień do pracy w tym roku. Oby szybko zleciało i mam nadzieję, że z nikim opłatkiem łamać się nie będę.
Roxi zdrówka raz jeszcze dla Was chorowitków. Super, że u kontrola u rehabilitantki i wizyta u logopedy wypadły dobrze.
Nat a z jakiego materiału masz firany, że nie prasujesz? Ja też tego nigdy nie robiłam i zawsze jak kupuję to takie, żeby bez prasowania można się było obyć.
Czarodziejka, Rysia a może spróbujecie tej diety, którą zastosowała Lolisza?
 
E-lona nie mam pojęcia z jakiego materiału są firanki :-)
A dlaczego nie chcesz się z nikim łamać opłatkiem? Ale macie przewidzianą jakąś "wigilię"?
 
Nat jeden raz płacz w nocy to nie tak źle. No chyba, że Piotruś długo płakał.
A opłatkiem po prostu nie lubię się łamać, bo nie lubię kłamać czy naginać prawdy. A jak tu się połamać z kimś kogo się nie lubi? Powiedzieć prawdę czy to co dana osoba chce usłyszeć? I to całowanie. Ble. Wigilia szkolna właśnie zaraz się będzie zaczynać i na szczęście dzisiaj mam na później do pracy.
 
E-lonano to mamy dokładnie takie same odczucia, nie znoszę tych uroczystości w szkole :dry:
a Pudzianek może nie płakał długo, ale sam by nie usnął :baffled:

Kania​ nie trzymaj nas w niepewności. Co z siostrą??
 
halo się witam :-)
dziś wpadam jak przeciąg, bo mam bardzo zajety dzień...pakowanie, bo późnym popołudniem do mamci jedziemy, do tego lekarz i takie tam więc myślami będę z Wami....................


a filmik wyślę na priva tym Mamusiom co nie widziały ;-)
 
Nat a Pudzianek smoczkowy jest czy nie? Laura w nocy jak coś zaczyna popłakiwać to zatyczkę dostaje i po kłopocie na ogół. Teraz się zastanawiam kiedy ją zacząć odzwyczajać od smoka, ale teraz chyba nie jest najlepszy moment jak zęby wychodzą. A jaki u niej uśmiech pojawia się jak smoka widzi.
Sarisa zajrzysz jeszcze przed wyjazdem?
 
Sarisa w takim razie dobrego dnia :-)
E-lona smoczkowy, a jakże :-) nawet nie myślę jeszcze o odzwyczajaniu. Ale w nocy dzisiaj smok nie pomógł niestety.
 
reklama
E-lona póki co jeszcze jestem tylko niewiem na jak długo pozwoli Zuzek, a małż właśnie wychodzi, bo jeszcze kolege ma gdzieś zawiesć wrrrr
 
Do góry