ONA się niby tłumaczyła tym że nie spodziewała się tego. Zresztą ona ma w ogóle dziwne teksty i zachowania. My z G. mówimy że ona ZDZICZAŁA, bo nie ma żadnych znajomych, nie wychodzi wśród ludzi, siedzi w domu leżąc na swoim łóżku i ciągle powtarza jak ją wszystko boli... Jeszcze jak chodziła na rehabilitacje to jako tako z nią było, bo przebywała te kilkanaście godzin poza domem.
Poza tym mnie już wkurzała od początku, tym jak moi rodzice zaprosili ich na śląsk na obiad zapoznawczy a tamta już po godzinie chciała wracać do domu, zaczęła G. i swojego męża poganiać,ciągle wstawała i łaziła. A teść się bardzo dobrze czuł, smakowało mu wszystko co moja mama przyrządziła-bardzo się napracowała i chciała ich po prostu miło ugościć. A ona i jej córeczka to mają charakterki po sobie! No cóż moja rodzina wie jaka jest moja teściowa nawet ja nie muszę nic opowiadać, bo sami widzą...
Mi czasem aż wstyd że mam taką teściową, ale wiecie mimo że teściowa taka to mój mąż to naprawdę skarb!!
A małego to ona nawet nie dostanie już, nawet jak na uczelnie będę musiała w piątek iść wcześniej a mąż będzie w pracy to wolę dziecko dać do opieki żonie mojego kuzyna albo dobrej znajomej,które wiem że bardzo dobrze się zajmą moim dzieckiem.
Idę się napić pepsi! ;D