reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Aniaplus, Lesny Czlowiek, Szalona, Aga34, sikorka192, msue - dzięki, dziewczyny, i za przytoczone historie, i za dobre słowo! Baaaardzo liczę na to, że wszystko dobrze się skończy i mała będzie po prostu drobnym dzieckiem, ale stres jest potężny...
Aga34 - to hipotrofia asymetryczna, głowa jest w normie, a brzuszek i nogi poniżej (choć lekarze nie stosują tej nazwy, mówią po prostu o hipotrofii). Łożysko wygląda ok, przepływy nie są idealne, ale akceptowalne na ten moment (tylko niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy i kiedy się pogorszą). Ogólnie już w teście pappa wyszło mi podwyższone ryzyko zahamowania wzrostu płodu, ale liczyłam na to, że jednak nas to ominie...Nie ominęło:( Ta niepewność, co będzie dalej, jest najgorsza...
 
reklama
Ja miałam kupić tego misia szumisia ale chyba się wstrzymam i zobaczę jak będzie że spaniem synka ;)

A co do karuzeli do łóżeczka się też zastanawiam , czytałam że dopiero od 2 mc życia .. a ile w tym prawdy nie mam pojęcia .... Chce taką karuzele z projektorem na suficie z delikatnym światełkiem - półmrok .

Żeby już może nie kupować osobno lampki nocnej z delikatnym światłem . Synek będzie z nami spac i chce jakieś światełko mieć żeby go widzieć w łóżeczku . Ale takie słabiutkie

Ja tam nie kupuje szumisiow i karuzel....
A za swiatelko mi sluzy swieczka led
 
U mnie dziś tez masakracja z pogoda, duchota okropna, cały dzień z domu nie wyszłam , tylko klima chodzi cały dzień... ledwo już wyrabia , ja jem na sile , wogole nie mam apetytu , pic tez mi się nie chce , pije na sile, oddycham jak zdechlak :baffled:.... pranie rozwieszałam na raty bo słabo mi się robiło..... rano opierniczylam swoich facetów bo wymyślili basen na tarasie, przez pół mieszkania przeciągnęli węża żeby wlać wodę , później mokrzy łazili po domu, zostawiali kałuże , ja wpadłam w szał i z tej złości się rozwylam jak bóbr , chyba wszystkim nam ta pogoda nie służy ..... teraz jakoś chłodniej wiec zrobiłam w domu przeciąg i próbuje dojść do siebie ....
 
Rozmawiacie o upałach - wierzcie mi, że w szpitalu to już w ogóle mam poziom hard pod tym względem... Ledwo daje się wytrzymać:( współczuję tym wszystkim paniom tutaj, które mają już końcówkę ciąży i naprawdę WIELKIE brzuchy, to już naprawdę musi być mordęga...
 
Ja to samo..jak wampiry siedzimy rolety pospuszczane.... wiatraki chodza... woda z lodem i cytryna... zgrzewke wody w 2 dni wypilismy.....a i tak oddychac nie mam jak.... ale dzieci to swietnie znoszą
Hhaha dobre okreslenie, podejrzewam, ze wiekszosc ludzi w tym czasie jak wampiry z roletami pozaciaganymi [emoji23]
Moj mlody tez kiepsko znosi ta pogode, nie chce wychodzic z domu, nie chce jesc, jak na chwile wyszlismy to moment sie czerwony zrobil :/
 
A bierzesz acard na przepływy? Bardzo pomaga. Nie martw się ja ważyłam 2700 jak się urodziłam i dostałam 10 apgar.


Aniaplus, Lesny Czlowiek, Szalona, Aga34, sikorka192, msue - dzięki, dziewczyny, i za przytoczone historie, i za dobre słowo! Baaaardzo liczę na to, że wszystko dobrze się skończy i mała będzie po prostu drobnym dzieckiem, ale stres jest potężny...
Aga34 - to hipotrofia asymetryczna, głowa jest w normie, a brzuszek i nogi poniżej (choć lekarze nie stosują tej nazwy, mówią po prostu o hipotrofii). Łożysko wygląda ok, przepływy nie są idealne, ale akceptowalne na ten moment (tylko niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy i kiedy się pogorszą). Ogólnie już w teście pappa wyszło mi podwyższone ryzyko zahamowania wzrostu płodu, ale liczyłam na to, że jednak nas to ominie...Nie ominęło:( Ta niepewność, co będzie dalej, jest najgorsza...
 
A takie pytanie , byłam na 3 USG w tym tygodniu .

Wszytko oki , tylko nie wiem czy to błąd czy jak... Że HC tj główka jest większa w tygodniach niż inne parametry... Ktoś tak mial Albo wie czy to normalne ?

Lekarz nic nie mówił , wręcz że wszystko jest oki :)
 
Cześć Dziewczyny ja się relaksuje i chłodzę.
Rosnę. Stopy mi delikatnie zaczęły puchnąć.
To se mocze misce z chłodną wodą :-)
Jestem w świętokrzyskim. Zobacz załącznik 882509 Zobacz załącznik 882511
Zdrowko! Smakuje tak dobrze, ze pare razy sprawdzalam, czy to na pewno bezalkoholowe [emoji14] ja dzis dostalam prezent od mojego M. Przywiozl mi wiatrak i przeprosil, ze dopiero teraz, ze on sobie co dzien siedzi w klimie w pracy a ja sie tu kisze :) o niebo lepiej z tym wiatrakiem.
Bylismy w szkole.rodzenia dzis. Jak ktos czeka na pierwdze dziecko to na prawde polecam, oswaja to z ta nowa sytuacja, czuje sie spokojniejsza.
2018-07-28-21-52-50.jpg
 

Załączniki

  • 2018-07-28-21-52-50.jpg
    2018-07-28-21-52-50.jpg
    111,6 KB · Wyświetleń: 416
Rozmawiacie o upałach - wierzcie mi, że w szpitalu to już w ogóle mam poziom hard pod tym względem... Ledwo daje się wytrzymać:( współczuję tym wszystkim paniom tutaj, które mają już końcówkę ciąży i naprawdę WIELKIE brzuchy, to już naprawdę musi być mordęga...
Masz rację:) my mamy trochę więcej możliwości ochlodzenia,a w szpitalu to po prostu jak w saunie.
Moja mama rodziła mnie w lipcu i mówiłam,że nigdy wiecej letniego dziiecka i porodu w skwar. Troszkę jej nie wyszło bo 4 lata później mój brat się urodzil,tez w lipcu :D
 
reklama
Zdrowko! Smakuje tak dobrze, ze pare razy sprawdzalam, czy to na pewno bezalkoholowe [emoji14] ja dzis dostalam prezent od mojego M. Przywiozl mi wiatrak i przeprosil, ze dopiero teraz, ze on sobie co dzien siedzi w klimie w pracy a ja sie tu kisze :) o niebo lepiej z tym wiatrakiem.
Bylismy w szkole.rodzenia dzis. Jak ktos czeka na pierwdze dziecko to na prawde polecam, oswaja to z ta nowa sytuacja, czuje sie spokojniejsza.Zobacz załącznik 882540
Łoo jakie luksusy:D
Js mam wodę i arbuza tylko:D
 
Do góry