reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Wlasnie nie wiem z czegi to wynika czy to zabobony czy jednak kościół uznaje ze chrzestna bie powinna byc ciężarna 🤔
A czemu by nie mogła być? Ja byłam chrzestną (dwa lata temu) i nikt mnie nie pytał czy jestem w ciąży, tylko czy mam kwit, że jestem bierzmowana.
Kurde, mam nadzieję, że nie ma już na tym świecie księży, którym mogłoby to przeszkadzać. To nie średniowiecze, gdzie kobieta w trakcie okresu była nieczysta 😛
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było ale jakoś weny brak i czasu, ale starałam się was czytać na bieżąco. Ja już jutro w końcu pierwsza wizyta, dzień wolny w pracy sobie wzięłam więc i pospie troszkę dłużej i mam nadzieję na same dobre wieści jutro 😀 wszystkim dziewczynom po wizytach gratuluję 😀
U mnie dalej brak apetytu 1, 5 kg na minusie, mdłości troszkę mniejsze ale czasami daja jeszcze popalić, a no i to zmeczenie nic nie odpuszcza, czuje się jak rozjechana przez walec.
Miłego dnia wam życzę i dobrego samopoczucia 😀
 
Wlasnie nie wiem z czegi to wynika czy to zabobony czy jednak kościół uznaje ze chrzestna bie powinna byc ciężarna 🤔
To tylko zabobon, że niby dziecko będące pod sercem matki chrzestnej odbierze zdrowie i szczęście temu chrzczonemu, także w Kościele problemu nie będzie :) ale znam osoby które nie chciały za chrzestna kobiety w ciąży właśnie przez te przesądy...
 
reklama
@Kama88 to jest tylko zabobon, także myślę że śmiało możesz być matka chrzęstna 😀 ja napewno bym nie odmówiła bycia chrzestną jakbym była w ciąży.
 
Do góry