reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

mam problem z zupełnie innej działki, co o tym myślicie. kupiłam komode z ikei ta klasyczną z szufladami, stoi skręcona od niedzieli i tak z niej śmierdzi nowością, że nie idzie... umyłam woda z mydłem, zostawiłam otwarta na pierwsza noc, potem wsadziłam czarna herbatę bo podobno wyciąga zapachy, dzisiaj znów stała otwarta i nic... myślicie że mogę tam wsadzić ubranka? czy przejdą tym zapachem i małej się to może nie spodobać?
ja kilka dni wietrzylam w mojej szuflady ale nadal troche bylo czuc, wlozylam ciuszki i jak teraz wyciagnelam jakies do spakowania do torby do szpitala to nie czuc tą komodą wiec chyba mozna :)
 
reklama
mam problem z zupełnie innej działki, co o tym myślicie. kupiłam komode z ikei ta klasyczną z szufladami, stoi skręcona od niedzieli i tak z niej śmierdzi nowością, że nie idzie... umyłam woda z mydłem, zostawiłam otwarta na pierwsza noc, potem wsadziłam czarna herbatę bo podobno wyciąga zapachy, dzisiaj znów stała otwarta i nic... myślicie że mogę tam wsadzić ubranka? czy przejdą tym zapachem i małej się to może nie spodobać?
Ja też mam ta klasyczną malm i woda z ocetem okazała się skuteczna + wietrzenie z 2 tyg na otwartych szufladach
 
No właśnie więc zupełnie nie ma po co jechać. A mój mąż mówi że w końcu poleżę trochę. Tylko chyba to oznacza że jego dziś to prasowania zagonię, więc niech się nie cieszy.
Mogą Ci zawsze USG nogi zrobić. Powinno być widać czy kość nie jest pęknięta. I w aptece mozna kupić taka miękka orteze na kostkę.
 
Podwójna dawka paracetolu zbija mi teraz mam 37,7 ale kaszel zaczyna mnie męczyć.
W dodatku zaczyna się odzywać źle wyleczony ząb, który mialam robić po porodzie ze względu na koniecznosc zrobienia prześwietlenia w trakcie leczenia... 😥
Najważniejsze, że nie masz już wysokiej gorączki. Kaszel juz nie jest tak groźny dla dziecka.
 
mam problem z zupełnie innej działki, co o tym myślicie. kupiłam komode z ikei ta klasyczną z szufladami, stoi skręcona od niedzieli i tak z niej śmierdzi nowością, że nie idzie... umyłam woda z mydłem, zostawiłam otwarta na pierwsza noc, potem wsadziłam czarna herbatę bo podobno wyciąga zapachy, dzisiaj znów stała otwarta i nic... myślicie że mogę tam wsadzić ubranka? czy przejdą tym zapachem i małej się to może nie spodobać?
Taaak, ja mialam ten sam problem wlasnie z komoda z ikei.
Mylam codziennie na zmiane, raz pronto, raz woda z plynem do mycia naczyn. Zostawialam otwarte szuflady na cale dnie, ostatecznie wlozylam do szuflad jakies reczniki, zeby pochlonely zapach i nawet pomoglo. Tyle, ze caly proces trwal troche ponad miesiac a delikatny zapach nadal czuc, ale juz chyba nic wiecej nie jestem w stanie zrobic. Ubranka juz mam poprane, czekaja na prasowanie i niedlugo chcialabym zaczac je ukladac w szufladach, mam nadzieje ze nie przejda tym zapachem za mocno
 
Taaak, ja mialam ten sam problem wlasnie z komoda z ikei.
Mylam codziennie na zmiane, raz pronto, raz woda z plynem do mycia naczyn. Zostawialam otwarte szuflady na cale dnie, ostatecznie wlozylam do szuflad jakies reczniki, zeby pochlonely zapach i nawet pomoglo. Tyle, ze caly proces trwal troche ponad miesiac a delikatny zapach nadal czuc, ale juz chyba nic wiecej nie jestem w stanie zrobic. Ubranka juz mam poprane, czekaja na prasowanie i niedlugo chcialabym zaczac je ukladac w szufladach, mam nadzieje ze nie przejda tym zapachem za mocno
Kurcze ja jeszcze czekam na moją komodę, bo jakieś mega opóźnienia są. Zamawiałam przez kolegę który tam pracuje bo ma sporą zniżkę, ciekawe kiedy to przyjdzie i kiedy wywietrzeje..
 
Najważniejsze, że nie masz już wysokiej gorączki. Kaszel juz nie jest tak groźny dla dziecka.
Zobaczymy jak będzie bliżej wieczora wtedy jest gorzej, a temperatura znowu 38,7
Dentysta Ci odmówił leczenia? Jak tak, to palant. Ja miałam zgodę gin na prześwietlenia zębów, stomatolodzy potwierdzali, że dawka promieniowania jest mała. Ale mniejsza o to, mam nadzieję, że w tym zębie nie tyle bakterie hulają, co jakieś bóle generalnie od tego wirusa. Na kaszel możesz próbować Syrop islandzki - można przy cukrzycy. A nuz pomoże (mnie pomagal).
Ząb leczony kanałowo, jeden kanał jest niewypełniony, generalnie boli wszystko naokoło i dziąsła więc nie wiem... Teraz jak choruje to ewentualnie antybiotyk tylko w grę wchodzi bo i tak na wizytę nie pójdę
 
Zobaczymy jak będzie bliżej wieczora wtedy jest gorzej, a temperatura znowu 38,7

Ząb leczony kanałowo, jeden kanał jest niewypełniony, generalnie boli wszystko naokoło i dziąsła więc nie wiem... Teraz jak choruje to ewentualnie antybiotyk tylko w grę wchodzi bo i tak na wizytę nie pójdę
Drugiego dnia temp mi rosła do wieczora, ale co dziwne, wczesną nocą sama zaczęła spadać... Trzymaj się, oby przesilenie było już za Tobą.
 
Zobaczymy jak będzie bliżej wieczora wtedy jest gorzej, a temperatura znowu 38,7

Ząb leczony kanałowo, jeden kanał jest niewypełniony, generalnie boli wszystko naokoło i dziąsła więc nie wiem... Teraz jak choruje to ewentualnie antybiotyk tylko w grę wchodzi bo i tak na wizytę nie pójdę
może próbuj czymś płukać a jak będzie trzeba to i po antybiotyk dzwoń.
Ja dzisiaj sobie wymyśliłam zrobienie pizzy i się zagotowałam normalnie, kolejny dzień ponad 30 stopni a jeszcze tydzień ma tak być. Jak rodziłam syna w czerwcu to był rekordowo ciepły maj 🙈 aby z pierwszą córką jakoś w miarę lato przeżyłam
 
reklama
Wzięłam się dzisiaj za pranie tapicerek fotelika i wózka. Z fotelikiem się wkurzyłam, bo prawie wszystko zdjęłam aż trafiłam na takie śruby których nie da się rozkręcic bez śrubokrętu serwisowego i musiałam te część przetrzeć szmatką.

Odkryłam też larwy robali w materacu dziecięcym wiec chyba go wywalę i rzeczywiście kupię dostawkę zamiast dostawiać duże łóżeczko. Muszę pogadać z mezem.

Boli mnie jakoś dziwnie brzuch, ale jak leżę to jest w miarę miękki i dziecko się rusza - tylko te pozycje pionowe mnie wykanzaja plus mój zrost w brzuchu. Mąż mówił wczoraj wieczorem, że źle wyglądam (ale zgagę miałam straszną więc może dlatego), w nocy spałam OK, nawet siku nie wstawalam.
 
Do góry