Myślę że do tamtej grupy ciężko będzie się już wbić... Była rozmowa już kawał czasu temu że będą aktywnych zapraszać, ale podejrzewam że już tam są bardzo zgrane i zżyte ze sobą... Ewentualnie trzebaby pisać do moderatorek z pytaniem czy kogoś jeszcze przyjmą, jeżeli nie to myślę że nowa prywatną grupa byłaby spoko rozwiązaniem jak już zaczną się porody i porady odnośnie maluszków jakby któraś potrzebowała wsparcia...
Ja też że względu na to że każdy może to czytać nie dzielę się wszystkimi rzeczami, bo mam obawy że ktoś znajomy będzie czytał i domyśli się że to ja

a są takie problemy o których nie chciałabym żeby znajomi się dowiedzieli