Lu_cy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 11 344
brązowe plamienie może się zdarzyć, martwić się można jak jest żywa kre2właśnie w toalecie zauważyłam po podcieraniu brązowe plamienie;(
Chyba znowu mnie to czeka;(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
brązowe plamienie może się zdarzyć, martwić się można jak jest żywa kre2właśnie w toalecie zauważyłam po podcieraniu brązowe plamienie;(
Chyba znowu mnie to czeka;(
Ja bym jeszcze nie panikowała, bo nie wiem dokładnie od jakieś wartości, ale od iluś często beta już tak nie wzrasta szybko, więc na spokojnie kochana, idź na usg i nie poddawaj się, więcej sobie stresem zaszkodzisz terazDziewczyny. Jestem załamana.
W nocy przeszedł wynik bety
23.01 266
27.01 1766
A 30.01 3238
Na kalkulatorze pokazuje że niecałe 50% przyrost.
Ja już nie przeżyje tego drugi razcała noc już nie spałam.;(
A nie udało by ci się dzisiaj gdzieś dostać do lekarza?właśnie w toalecie zauważyłam po podcieraniu brązowe plamienie;(
Chyba znowu mnie to czeka;(
Brązowe plamienia może być od różnych rzeczy typu nadżerka, niższy próg, że ciało poprostu jeszcze się nie przestawiło do zmian itd. Więc nie martw się na zapasbrązowe plamienie może się zdarzyć, martwić się można jak jest żywa kre2
A nie udało by ci się dzisiaj gdzieś dostać do lekarza?
Wiem o czym mówisz. U mnie była tylko jedna beta nie badałam przyrostu więc kolejne USG z komentarzem lekarza że obraz nie jest dobry był straszny. Jak już zobaczyłam że nie ma przepływów to już wiedziałam o co chodzi. Najgorszy czas w moim życiu nie życzę nikomu.Ide dziś na 14:15. Nadzieja umiera ostatnia. Ale po stracie już jest ogromny strach;( wtedy zaczęło się dokładnie tak samo;( a to raptem 2 miesiące minęły;( nie chce tego drugi raz przechodzic
Caly czas trzymam kciukiIde dziś na 14:15. Nadzieja umiera ostatnia. Ale po stracie już jest ogromny strach;( wtedy zaczęło się dokładnie tak samo;( a to raptem 2 miesiące minęły;( nie chce tego drugi raz przechodzic
Mocno trzymam kciuki. Wiem co czujesz. Ja tak się boje kolejnego niepowodzenia. Nawet nie mam odwagi badać bety.Ide dziś na 14:15. Nadzieja umiera ostatnia. Ale po stracie już jest ogromny strach;( wtedy zaczęło się dokładnie tak samo;( a to raptem 2 miesiące minęły;( nie chce tego drugi raz przechodzic
Kciuki!Ide dziś na 14:15. Nadzieja umiera ostatnia. Ale po stracie już jest ogromny strach;( wtedy zaczęło się dokładnie tak samo;( a to raptem 2 miesiące minęły;( nie chce tego drugi raz przechodzic