Ja czuję często po jedzeniu i wieczorem jak się położę do łóżka, kładę sobie rękę na brzuchu i wtedy Milenka zawsze mnie "kopnie", bo wieczorem jakoś mocniej daje o sobie znać.
Albo ja się bardziej w siebie wsłu****ę, bo w pracy nie za bardzo zwracam na to uwagę.
Albo ja się bardziej w siebie wsłu****ę, bo w pracy nie za bardzo zwracam na to uwagę.

Idź na L4 jak się kiepsko czujesz. Nie ma co się mordować ;-) 
Następną wizytę mam 16 września a usg 18 września o 11.00
Mnie co prawda teraz omijają szerokim łukiem, ale z Lolkiem myślałam że umrę. Jak nie grzybica, to jakaś drożdżyca, za chwilę jeszcze inne dziadostwo...