Piękna w ciąży i po

[krewetka]

gratuluje i podziwiam taka ilość dni na fitnessie

 

[aga0411]

po 2 miesiącach:-)
waga-60 kg
biust-99 cm
talia-78 cm (na wys. pępka 90 cm)
biodra- 93 cm

szoker. Najlepsze jest to, że najbardziej schudła mi dooopka, a w biodrach nie ubyło nic.

Adwa miesiace temujak bylo? W sensie wagowo i ile cm poszlo?

 

[estragon]

Aga nie wiem ile cm było, bo się nie zmierzyłam, a waga 62-63 kg. Bardzo się cieszę, że biust mi poleciał, bo w ciągu tego mies ok. 5 cm mniej, a to na prawdę dużo. W klubie mamy taką wagę, która waży i mierzy zawartość tłuszczu (nawet w rękach, nogach i korpusie), więc co miesiąc się mierzę i widać, że poszczególne partie chudną. Teraz mam 29% tłuszczu (norma 19-33%). Idealnie będzie 23-24.

A propos wagi, to tak na prawdę jest mało istotna. Jedna z instruktorek ma 164 cm wzrostu, waży 69 kg, a ubrania nosi w rozmiarze XS, gdzie ja przy podobnym wzroście ważę 9 kg mniej, a ubrania noszę w rozmiarze M.

 

[krewetka]

znalazlam taki kalkulator Kalkulator idealnych wymiarów kobiety | Odchudzanie zdrowe

jezuuu ale mi daleko do idealnych wymiarow

 

[estragon]

eee, u mnie nie jest tak źle... w biodrach, udach, kolanach, łydkach i kostkach mniej, ramiona (chociaż są potężne), to wychodzi, że idealne, szyja też idealna, a nogi mam 10 cm dłuższe.
W piersiach nigdy nie będę mieć 89,5 cm, bo nawet przy wadze 49 kg miałam 95 cm. O brzuchu nie wspomnę, bo wstyd. Tutaj to jest otyłość patologiczna.

 

[krewetka]

estragon ja sie nie dziwie ze mniej bo ty masz bardzo zgrabne nogi a ta długość nóg to mnie zastanawia, jak to policzyć tzn odkąd dokąd bo mi tez wyszło ze mam dłuższe

 

[julita1212]

estragon wow, podziwiam za wytrwałość

......
A ja dzis wlazłam na wagę i co całe 54kg
Za to mam powiedzmy problem z piersiami, rozmiar B ale kurcze są strasznie oklapłe...
myślicie że warto w jakieś kremy inwestować?
czy lepiej cwiczenia/jakie?

 

[malina29]

Julita - 54 to bardzo mało jak na Twój wzrost, ja ważę 53 przy 164 cm wzrostu i za grubą się nie uważam, co do cycków - nie łudź się, ze jakikolwiek krem pomoże, trochę pomóc mogą ćwiczenia, są bardzo proste, bardzo dużo znajdziesz na youtube
estragon - gratulacje za wielką wytrwałość i konsekwencję, dodatkowy plus to decydowana poprawa kondycji, fajnie się tak wkręcić w ćwiczenia bo człowiek potem uznaje to za naturalność i żyć bez nich nie może
a z brzuchem, to może ta lipoliza byłaby dla Ciebie dobra, skoro tylko na ten obszar narzekasz> tzn ja Cię na żywo nie widziałam, i nie wiem, czy kobieto nie przesadzasz
a w ramach fitnessu robisz brzuszki? bo po jakimś czasie (ok miesiącu) powinny dać efekt

ja też najwięcej uwag mam do swego brzucha, ale ja to obecnie leń jestem, wiem, że tylko ćwiczenia dadzą efekt

 

[estragon]

Julita ja w kremy nie wierze. Chociaż nie lubię, to chodzę raz w tygodniu na sztangi i xco i daje na klate.

Malina po każdych zajęciach są m.in brzuszek, więc teoretycznie codziennie coś pochodzę. Są zajęcia pt brzuchomania, ale mam problem z odcinkiem szyjnym, więc stricte brzuszki odpadają.

Krewetka a moze trza te nogi po wew stronie mierzyć??? a ja się tak ucieszyłam, ze takie długie, hahhha

 

[krewetka]

J ja ważę 53 przy 164 cm wzrostu i za grubą się nie uważam,

ja mam 53-54 przy 158cm i niestety tu i owdzie jest za dużo

Krewetka a moze trza te nogi po wew stronie mierzyć??? a ja się tak ucieszyłam, ze takie długie, hahhha

tak, zmierzylam po wewnętrznej i tak na oko brakuje mi 2cm
ja w kremy tez nie wierze, myślę ze co najwyzej troch skore ujędrnią i tyle