reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

a moj ma problem bo nie umie utrzymac go w buzi :eek: daje mu czasami ale on go tak intensywnie ssie ze momentami szeroko otwiera buzie jak do jedzenia i wtedy on mu wypada i jest jeszcze wiekszy ryk niz zanim mu go dalam. A dzieje sie tak juz rptem po 30sek wiec wiecie...:baffled: dziwnie bo czasami widze ze ma ochote sobie possac ale jak ma sie denerwowac a ja mam siedziec i mu go w buzi trzymac to wole nie dawac wcale...:confused2: jakis dziwny bo Josh to taki ssak byl ze koniec, bez smoka ze szpitala bym nie wyszla bo ryk :-D
widac kazde dziecko inne;-)
 
reklama
mój smoka też dostaje, choć błam przeciwna. położna w szpitalu wręcz kazała mi dawać, bo mały miał tak wielką potrzebę ssania, że pogryzł mnie do krwi :-((ja go na cycu trzymałam) teraz w domku też czasem dostaje i jak mu się znudzi to wypluwa.

a jak radzicie sobie z czkawką? u mnie najczęściej jest po karmieniu i głupieję, bo ponoć od nagłego wychłodzenia maluch dostaje.
 
Mój Piotruś tez ma bardzo często czkawkę, on bardzo ciepłolubny jest i staram się go otulić wtedy do cycusia i tyle.
 
no właśnie te czkawki, moja też ma dość czesto. położna mówiła że dla dziecka nie sa tak uciążliwe jak dla dorosłego..
a co do żółtaczki, powiedziała że można dawać letnią przegotowaną wodę do picia maleństwu, żeby sie bilirubina sie szybciej wypłukiwała, i ze nie ma obawy- dziecko wodą się nie najada.
ładna pogoda to na pierwszy spacer wychodzimy :) a co :)
 
niepokoi mnie brak jakiejkolwiek kupy od soboty, przez 3 dni od porodu smóła, super, a potem juz nic, dzis to juz 4 dzien, zaczynać sie martwić, ? miałyście tak?, ile to norma?, ona sie raczej nie preży. odchodzą jej jakies baczki ale kupy brak...przy jedzeniu jesst czesto niespokojna, szarpie sie , wyrywa trzęscie..
 
niepokoi mnie brak jakiejkolwiek kupy od soboty, przez 3 dni od porodu smóła, super, a potem juz nic, dzis to juz 4 dzien, zaczynać sie martwić, ? miałyście tak?, ile to norma?, ona sie raczej nie preży. odchodzą jej jakies baczki ale kupy brak...przy jedzeniu jesst czesto niespokojna, szarpie sie , wyrywa trzęscie..
też mieliśmy w pierwszym tygodniu problem z kupką....nawet zapisałam małego do lekarza no i tojest normalne...może robić kilka na dzień ale też może być kilkudniowa przerwa....mój potem zaczął robić ładnie (po same pachy :D ) a teraz znów 2dzień nic....
 
reklama
niepokoi mnie brak jakiejkolwiek kupy od soboty, przez 3 dni od porodu smóła, super, a potem juz nic, dzis to juz 4 dzien, zaczynać sie martwić, ? miałyście tak?, ile to norma?, ona sie raczej nie preży. odchodzą jej jakies baczki ale kupy brak...przy jedzeniu jesst czesto niespokojna, szarpie sie , wyrywa trzęscie..
nasz od urodzenia ma problemy z kupa i robi raz na 3dni. zmienilismy mleko na to anty kolkowe i latwiej trawione i mamy 1 kupe codziennie. Niestety przed kazda jest placz conajmniej godzinny poprzedzajacy jej przyjscie... polozne mowia zeby sie nie martwic ale maly jest nadl pod obserwacja bo to moze byc uczulenie na bialko, zobaczymy...
 
Do góry