reklama
nom ja jestem 19 pażdziernika 1982po twoim nicku Befatka poznałąm zę ty też więc jestesmy równolatki
miedzy najstarszą córką mojej siosrty a moja najstarszą córką jest praeie idealnie 10 lat róznicy Asia jest z 16 czerwca 1994 a Oli z 2 czerwca 2004. różnica jak miedzy mną a moja sisotrą 72 - 82... trochę zamotaqłąm ale zawsze wydawało mi sie to fajnym zbiegiem okolicznosći i amm andzieje ze Asia i Oliwia bedą za jakisc zas tak zżyte jak ja z siostrą - bo na razie Asia robi oczywisćei tylko na opiekunke
miedzy najstarszą córką mojej siosrty a moja najstarszą córką jest praeie idealnie 10 lat róznicy Asia jest z 16 czerwca 1994 a Oli z 2 czerwca 2004. różnica jak miedzy mną a moja sisotrą 72 - 82... trochę zamotaqłąm ale zawsze wydawało mi sie to fajnym zbiegiem okolicznosći i amm andzieje ze Asia i Oliwia bedą za jakisc zas tak zżyte jak ja z siostrą - bo na razie Asia robi oczywisćei tylko na opiekunke
Marteczka23
Fan(ka)
Befatka to nawet chyba z tej samej dekady jesteśmy bo ja 15-sty.A z tego co zdążyłam zauważyć to charrakterki i temperamenty mamy naprawdę baardzo podobne
Befatka1982
Entuzjast(k)a
Niekat miedzy mna a moja najstarsza siostra jest 7 lat róznicy miała biedaczka przerąbane bo jak nawet do kolezanki szła musiała mnie zabierac bo rodzice pracowali.
Mój facet jest z 72 jak Twoja siostra a ja 82i jak narazie swietnie sie dogadujemy tylko on ze stycznia a ja z listopada i jakby dobrze policzy to prawie 11lat wychodzi. 3mam go w dobrej kondycji jeszcze działazartowałam...
Marteczka ja tez to zauwazyłam hehheh a i dobrze przynajmniej sobie w zyciu rade damy.
Mój facet jest z 72 jak Twoja siostra a ja 82i jak narazie swietnie sie dogadujemy tylko on ze stycznia a ja z listopada i jakby dobrze policzy to prawie 11lat wychodzi. 3mam go w dobrej kondycji jeszcze działazartowałam...
Marteczka ja tez to zauwazyłam hehheh a i dobrze przynajmniej sobie w zyciu rade damy.
kasik25
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 923
Mnie tu brakuje:-) ja jestem lwica 17 sierpnia skoncze 25 a co do siusiaczkow to mi na poczatku nie kazala nic robic tylko jak szlismy na szczepienie czy do kontroli to ona sama mu sciagala i bylo oki a jak skonczyl roczek to powiedziala ze przy kapieli jak raz na tydz bede Arusiowi sciagac to bedzie ok i jest ok bez problemowo bez zabiegu ale co lekarz to wiadomo. Teraz tez tak bede robila
Marteczka23
Fan(ka)
Befatka niesamowite ale moja sister też jest o 7lat starsza i też miała ze mną los,wszędzie kabelA co lepsza to zawsze wolałam staszych facetów i z byłym o 8lat starszym prawie bym się chajtnęła ale mój Maciek się wciąła chyba się lepiej z nim dogadywałambo praktycznie się nie kłóciliśmy.
Befatka1982
Entuzjast(k)a
Marteczka Moja mówiła ze musi za sobą ogon ciągnąc ,ale miała fajnych kolegów i chłopaków wiec jak podosłam miałam fajnie bo miałam ,,plecy'' pamietali mnie miałam w szkołe lepiej i na dyskoteki mnie wpuszczali jak miałam 15 16 lat :-)
Ja na początku miałam zawsze młodszych facetów pozniej zaczełam gustowac w starszych .Z młodymi mogłam robic co chciałam i szybko mi sie to nudziło ,a starsze drzewo juz trudniej nagiąc.No i lubie jak facet ma cos do powiedzenia i jak nie daje sobą rządzic:-):-)Fakt ze początki były ciezkie ale warto było sie natrudzic mam nadzieje ze zawsze tak bede myslała.
Ja na początku miałam zawsze młodszych facetów pozniej zaczełam gustowac w starszych .Z młodymi mogłam robic co chciałam i szybko mi sie to nudziło ,a starsze drzewo juz trudniej nagiąc.No i lubie jak facet ma cos do powiedzenia i jak nie daje sobą rządzic:-):-)Fakt ze początki były ciezkie ale warto było sie natrudzic mam nadzieje ze zawsze tak bede myslała.
skaba1
sierpień'05 marzec'08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2007
- Postów
- 3 528
zaraz zmienimy nazwę wątku:-):-):-)
co do sióstr - ja mam młodsza o 6 lat.. no i wiem co to ten ciągnący się ogon:-):-):-) ale ona miała nieźle - tak jak pisze befatka
a w sprawie facetów - ja dla odmiany zawsze gustowałam w starszych.. no i mam starszego.. o 5 lat.. zreszta z rocznika 76 mam najwięcej przyjaciół (męskich;-))
co do sióstr - ja mam młodsza o 6 lat.. no i wiem co to ten ciągnący się ogon:-):-):-) ale ona miała nieźle - tak jak pisze befatka
a w sprawie facetów - ja dla odmiany zawsze gustowałam w starszych.. no i mam starszego.. o 5 lat.. zreszta z rocznika 76 mam najwięcej przyjaciół (męskich;-))
reklama
co do rodzeństwa to wygląda a to że ja jestem w tej grupie poszkodowanych ;-) mam brata młodszego o ...8 lat z kórym dopiero od jakiegoś czasu się dogaduję i dlatego zawsze chciałam pierwszego synka
co do facetów to podobnie do Skaby, zawsze wolałam starszych, a mój Mężulek jest o 4 lata starszy :-)
co do facetów to podobnie do Skaby, zawsze wolałam starszych, a mój Mężulek jest o 4 lata starszy :-)
Podobne tematy
R
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: