reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja pupki noworodka

Kosiaa

Początkująca w BB
Dołączył(a)
8 Listopad 2019
Postów
17
Witam. Jak należy stosować krem przeciw odparzeniom do codziennej pielęgnacji pupki? Chodzi mi o częstotliwość. Niektórzy mówią, że raz dziennie na noc, inni tylko, że po kupie, a jeszcze inni, że po każdej zmianie pieluszki. Jak właściwie powinno być?
 
reklama
Witam. Jak należy stosować krem przeciw odparzeniom do codziennej pielęgnacji pupki? Chodzi mi o częstotliwość. Niektórzy mówią, że raz dziennie na noc, inni tylko, że po kupie, a jeszcze inni, że po każdej zmianie pieluszki. Jak właściwie powinno być?
Nie trzeba stosować wogole, jeśli pupcia nie jest podrażniona to nie potrzebuje nic, natomiast na odparzenia u nas najlepiej się sprawdzał bepanthen
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cienka warstwa w razie odparzeń. Sudocrem ma wersje tradycyjną, stosuje się ją kiedy zauważysz zaczerwienienie i taki do codziennej pielęgnacji, to można częściej. Poobserwuj maluszka. Mój jako noworodek oddawał bardzo często kupkę, tak może być przy karmieniu piersią. Do tego miał bardzo wrażliwą skórę. Dlatego po każdym siku zmieniałam pampersa, myłam wodą i wacikami, albo wodą z dodatkiem płynu do kąpieli, smarowałam cienką warstwą kremu prawie za każdym razem i wietrzyłam. W kryzysie byliśmy na tetrówkach. Najskuteczniejsze z tego wszystkiego było wietrzenie :) Teraz dziecko ma ponad rok i też musimy uważać, ale już jest inny świat. Kopa regularnie, codziennie lub co drugi dzień. Woda, waciki, a krem bardzo rzadko jak tylko coś zrobi się różowe.
Także smaruj jeśli widzisz że jest taka potrzeba.
 
Moje dziecie ma 3 miesiące.
Przez ten czas dupke posmarowałam ze dwa razy zielonym linomagiem (polecam do wszystkiego) i raz sudocremem jak miał mocniej zaczerwienione.
Tak to niczego nie używam, nie kremuje, nie oliwkuje, dzieciaczek ma się dobrze :)
 
Ja też jestem mamą wychodzącą z założenia, że kosmetyki nie są dziecku potrzebne i stosować jak najmniej.
Ale w pewnym momencie stwierdziłam, że krem który mam (Nivea) jest przeciw odparzeniom, a nie na już występujące. Zaczęłam stosować, ale uważam, że niepotrzebnie. Nie chroni.
Dziecku wyszły jakieś drobne białe pęcherzyki. Pomógł szybko Sudocrem w wersji Career & Protect. Jako dobry uważam też Bepanthen. Ale sądzę, że jak posmarujesz raz dziennie czy jak zauważysz konieczność, to będzie ok.
Mój jest teraz w fazie grubego bobasa z masą fałdek przy pupie na udach, także jest narażony. Dopóki dziecko jest chude i nie robią się załamania skóry, które mogą się odparzyc, to nie widzę potrzeby.
Wietrzenie też dobra rzecz.
 
Jeśli nie na potrzeby nie smaruj , jak coś to bephanten jest rewelacyjny, lub sudokrem
 
miałam ewentualnie zielony linomag tłusty . a tak myłam pupcie woda po każdej zmianie pieluchy a kupka była co chwila jak wiadomo...dobrze osuszalam i zasypywalam mąką ziemniaczaną :)
linomag ewentualnie na rowek zaczerwieniony jeśli widziałam taka potrzeve. i wietrzyłam . ważne by skóra była sucha i nie trzec a przykładać zanim się zapmnie pampersa i zareagować wcześniej niż pozniej
 
reklama
Witam. Jak należy stosować krem przeciw odparzeniom do codziennej pielęgnacji pupki? Chodzi mi o częstotliwość. Niektórzy mówią, że raz dziennie na noc, inni tylko, że po kupie, a jeszcze inni, że po każdej zmianie pieluszki. Jak właściwie powinno być?
Ja przy córce na początku smarowalam po każdej kupie, potem już tylko jak widziałam, że po kupie pupa jest zaczerwieniona, polecam alantan zielony. Pupę przemywam plakatami kosmetycznymi niemowlęcym i wodą. Nic więcej nie trzeba, chyba, że maluch ma bardzo wrażliwą skórę.
 
Do góry