Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
No widzisz może fajktycznie tak będzie jak u JusTysi21 . Trzeba przeczekać i jakoś unikać alergicznych produktów
No widzisz może fajktycznie tak będzie jak u JusTysi21 . Trzeba przeczekać i jakoś unikać alergicznych produktów
reklama
Cwietka pokaż swoją Dzidiolinę 
Wiecie laski ja astmatykiem jestem od urodzenia praktycznie, dalej to mam a jak żyję tak lekarze jeszcze nie wymyślili na co jestem uczulona)) a badań miałam całą masę.
Nina może być obciążona genetycznie ale nie musi, do tego Patryk ma refluks i skazę białkową
Ale póki co-odpukać- żadnych zmian nie widzę.
Wiecie laski ja astmatykiem jestem od urodzenia praktycznie, dalej to mam a jak żyję tak lekarze jeszcze nie wymyślili na co jestem uczulona
)) a badań miałam całą masę. Nina może być obciążona genetycznie ale nie musi, do tego Patryk ma refluks i skazę białkową
Ale póki co-odpukać- żadnych zmian nie widzę.
Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Niezłe te Wasze bobaski 
No ja tu pisałam wczoraj i mi znowu posta zeżarło. A zdjęcie nie chciało się wkleić. Net-ka błagam Cię. Chciałabym mieć teraz rozmiar 38! Dieta odpada. Na razie cały czas karmię. A wczoraj odwiedziłam pierwszy żłobek i zarzekały się kobiety żeby karmić do roku to dziecko będzie miało większą odporność. Więc z odchudzania nici będą. Może jednak zmuszę się do ćwieczeń. Mam tu niedaleko klub z kartą za darmo, a i tak lenia, żeby iść, no i brak czasu. Dziewczyny. Wasze dzieciaczki są absolutnie przepiękne. Ninka ma piękne oczka, Dziedziolinka jest sweet, do schrupania, a Szymek mały amant podrywacz. Moja Florcia walczy z pleśniawą...znowu...ale i tak nie traci humoru.
Katalka wow jakie długie włosy :-) Tylko mojemu tak wolno rosną.
Dziewczyny załamka podałam wczoraj ziemniaka ze szpinakiem na obiad małemu, od dzisiaj jest wysypany od czoła po nóżki:-( Znowu ma całą skórkę szorstką.
A do tego na spacerze pociera oczka są mega czerwone i płacze potem:-(
Dobrze, że w sobotę mam alergologa...
Dziewczyny załamka podałam wczoraj ziemniaka ze szpinakiem na obiad małemu, od dzisiaj jest wysypany od czoła po nóżki:-( Znowu ma całą skórkę szorstką.
A do tego na spacerze pociera oczka są mega czerwone i płacze potem:-(
Dobrze, że w sobotę mam alergologa...
Katalka Florka zajebista grzywa taka, że kopara mi opadła Mały pieścioch
Ja wciąż szukam kompana do odchudzaniaHaha ale Justyś jest chudą dupą więc ona nie musi-szukam dalej.
Justyś moja szpinaku z ziemniakiem nie lubi. 1 raz zjadła za karę a 2 słoiczek stoi od miesiąca w lodówce i nie wiem czy jest sens go otwierać. Na szczęście Ninie nie zaszkodziło to.
To jest dramat. Dziecko nerwowe. Ty się wkurzasz, bo chcesz coś nowego dać mu na spróbowanie a na koniec okazuje się, że dziecko nie toleruje czegoś i robi się wysypka.
Ciekawa jestem co będziesz musiała mu wykluczyć z diety, co powie alergolog.... Czekamy do soboty...
Ja postanowiłam ruszyć dupę za przeproszeniem. Wyjść z kokonu. Bo się zaszyłam w domu i tylko spacerniaki z Niną mnie wietrzą. Na rower od weekendu będę chodzić-codziennie minimum godzina. Chcę też odrestaurować swój balkon i poczyniłam już pewne kroki a także swój ogródek Bo mam. Oczywiście warzywa w grę nie wchodzą i takie tam, bo cały blok wyrzuca do nas śmieci, kiepy i tak dalej... może skalniak? Muszę wydumać coś.
grzywa taka, że kopara mi opadła Mały pieścioch Ja wciąż szukam kompana do odchudzania
Haha ale Justyś jest chudą dupą więc ona nie musi-szukam dalej.Justyś moja szpinaku z ziemniakiem nie lubi. 1 raz zjadła za karę a 2 słoiczek stoi od miesiąca w lodówce i nie wiem czy jest sens go otwierać. Na szczęście Ninie nie zaszkodziło to.
To jest dramat. Dziecko nerwowe. Ty się wkurzasz, bo chcesz coś nowego dać mu na spróbowanie a na koniec okazuje się, że dziecko nie toleruje czegoś i robi się wysypka.
Ciekawa jestem co będziesz musiała mu wykluczyć z diety, co powie alergolog.... Czekamy do soboty...
Ja postanowiłam ruszyć dupę za przeproszeniem. Wyjść z kokonu. Bo się zaszyłam w domu i tylko spacerniaki z Niną mnie wietrzą. Na rower od weekendu będę chodzić-codziennie minimum godzina. Chcę też odrestaurować swój balkon i poczyniłam już pewne kroki a także swój ogródek
Bo mam. Oczywiście warzywa w grę nie wchodzą i takie tam, bo cały blok wyrzuca do nas śmieci, kiepy i tak dalej... może skalniak? Muszę wydumać coś.reklama
Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Katalka ty tej swojej to kucyki możęsz robić Nie no słodziaszcze. Mój słodziak tak mnie wczoraj walnął od środka, że aż się z łożka zerwałam. 
Nie no słodziaszcze. Mój słodziak tak mnie wczoraj walnął od środka, że aż się z łożka zerwałam.