reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

dzięki Moniqo!
U nas niestety alergia w ciągu trzech dni rozrosła się w zastraszającym tempie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::szok::szok::szok:. Oprócz przedramion są już zsypane całe rączki, częsciowo brzuszek i plecki. Jutro przyjdzie pediatra. Jestem załamana. Krostki w niektórych miejsach pozlewały się w brzydkie liszaje. Tak bardzo uważam na to co je Gosia. Tak trudno podejmować mi decyzję o wprowadzeniu czegoś nowego. Kalarepa - silny alergen:baffled:.
U nas jedzonko Gosi wygląda tak:
1 sniadanie: kaszka na bebilonie pepti (z miseczki taka gesciejsza) ok. godz.8
2 sniadanie: plasterek szynki, kawałek bułki, czasem odrobinka pomidora lub jajka, albo jajecznica, czasem kiełbaska na gorąco ok. godz 10, 200 ml soku owocowego
zupka 200 ml ok godz 12.30
drugie danie z nami (ryba, kurczak, indyk, schab - pieczone, duszone lub gotowane (tylko rybę smażę), jarzynki: brokuł, kalafior, marchewka, buraczki, brukselka, ogórek zielony, poimdor, kasza mazurska, ryż, makarony z pszenicy durum) ok. godz. 16.30
podwieczorek - owoc (jabłko, winogrona, gruszka, brzoskwinia) lub deserek owocowy ok. godz 18.30
kolacja - kaszka z butelki - 220 - 240 ml na bebilonie pepti (rzadsza - do picia)
oprócz tego do picia podaję wodę. Gosia ma swój bidonik i z niego pije. W zależności od pogody, i ile się rusza od 300 ml do 1l
 
reklama
Dziewczynki czy mogę Amelce podać wapno bez konsultacji z lekarzem ?? Chyba znów cos pyli a nam już skończył się aerius...
 
u nas menu podobne:
po wstaniu (8-9): chlebek, wedlinka, pomidor, ogorek, czasem parowka, jajko, placki z jablkami jak mam czas rano ;-)
w czasie spaceru: buleczka slodka, owocki, chrupki, herbatniki
ok. 12 - jogurt z owocami
po spaniu ok. 15 - zupka
ok. 18 - drugie danie z nami
przed spaniem ok. 21 - kaszka aldo platki z mlekiem
 
U nas niestety alergia w ciągu trzech dni rozrosła się w zastraszającym tempie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::szok::szok::szok:. Oprócz przedramion są już zsypane całe rączki, częsciowo brzuszek i plecki. Jutro przyjdzie pediatra. Jestem załamana. Krostki w niektórych miejsach pozlewały się w brzydkie liszaje. Tak bardzo uważam na to co je Gosia. Tak trudno podejmować mi decyzję o wprowadzeniu czegoś nowego.

Wspolczuje:-( Znam ten bol. U nas dla odmiany wysypane cale nozki:no:
Myslisz, ze pediatra cos pomoze?
 
reklama
dzięki dziewczynki za słowa otuchy.bardzo dziękuję.

Moniqa,Dawidek miał założony wenflon.tak się zastanawiałam,czy nie próbował coś z nim kombinować?
 
Do góry