reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

My tez mamy to szczepienie cały czas przesuwane i dzisiaj nawet lekarz wręczył Emi wezwanie i zalecił jej wyzdrowienie ;-). a u nas jeszcze kaszel ale juz widze dużą poprawę więc mam nadzieję, że do przyszlego tygodnia minie i sie w końcu zaszczepimy
 
reklama
Dzieciatka zdrowka.
Dziekuje za WAM za radosc zwiazana z Hania.
Katuś...kamień z serca :-):-):-)
- tak bylo wczoraj.
A ja znowu,musze WAS prosic,zebyscie myslaly o Hani:-(.W srode,oprocz wizyty u hematologa,mialam nieplanowana wczesniej wizyte u neforloga.I ona skierowala mala na badania do szpitala.Dzis dzwonilam w sprawie wynikow<jestesmy urlopowane na razie>,no i jakies bakterie narastaja,wiec jutro mam sie zglosic do nich na 9.Raczej poloza mala na oddziale - tak powiedziala mi pani doktor,ale musza jeszcze raz zobaczyc Hanie i zdecyduja po badaniu.Nie mowilam wczesniej,zeby nie zapeszyc i zebyscie juz nie pomyslaly,ze ja jakas hipochondryczka jestem wlanieta co w kolko dzieciaka po lekarzach wozi,albo co....????.ALe co ja na to poradze,ze do niej sie cos czepia w kolko.W prawdzie na razie wszytsko sie szczesliwie w koncu konczy,ale juz za duzo tego,na prawde...
Pozdrawia Katka:ninja2:<i przepraszam,ze Wam tak w kolko biadole,ale musze,gdybym wszystko trzymala w sobie,dostalabym na pewno fizia........>
 
Katka trzymamy kciuki za Hanię niezmiennie.:tak:Pisz ile wlezie,wyrzucaj z siebie,po to tez tu jesteśmy.;-)
 
KATUS pisz ile chcesz od tego tu jestesmy:tak:. Matko wspolczuje wam ile wy musicie przechodzic, ale w koncu to wszystko sie skonczy. Trzymam mocno kciuki:tak:
 
matko Katka tak bardzo ci współczuję.jaki to musi być ogromny stres dla Ciebie i dla Hani.biedne maleństwo:-(mimo tego wszystkiego musisz się jakoś trzymać.napewno wkońcu wszystkie przykrości się skończą.a teraz jak zostawią Hanię w szpitalu będziesz jej bardzo potrzebna.zresztą Ty napewno doskonale o tym wiesz.trzymam kciuki i ściskam mocno.
 
.Dzis dzwonilam w sprawie wynikow<jestesmy urlopowane na razie>,no i jakies bakterie narastaja,

Katka...znowu problemy z moczem u Haniutka??? :-:)-:)-( A powiedz dokładnie co się dzieje?? Ja też z Amelką przechodzę przez badanie moczu co m-c...u nas pojawiają sie leukocyty i erytrocyty :-(...a powiedz robicie ogólne badanie moczu czy od razu posiew?? Bo ja jeszcze nigdy nie robiłam Amelii posiewu...

No i dziś mieliśmy szczepienie MMR II...tak bardzo boje się jakiś komplikacji typu gorączka, wysypka i co tam jeszcze...zwłaszcza po tym co się naczytała u Asiuk :-:)-:)-(
 
Katka biadol tu nam ile wlezie i niezmiennie 3mamy kciuki za Hanusie...

Monika3 pozytywne myślenie jest najważniejsze, jak będziesz się zamartwiać to ściągniesz na siebie coś, ja Ci mówię, wszystko bedzie dobrze...no...
 
reklama
Do góry