Monika z tego co wiem to kaszel tchawicowy i krtaniowy są bardzo podobne i takie "szczekające" mocno... (Tak Ewa?)
Zdróweczka dla wszystkich chorowitków malutkich (dla dużych też).
A co do alergii to naprawdę widzę że ogromne szczęście mnie spotkało że Marikę jak do tej pory wszelkie alergie omijają szerokim łukiem. Bardzo bardzo współczuje rodzicom wszystkich alergików :-(
Zdróweczka dla wszystkich chorowitków malutkich (dla dużych też).
A co do alergii to naprawdę widzę że ogromne szczęście mnie spotkało że Marikę jak do tej pory wszelkie alergie omijają szerokim łukiem. Bardzo bardzo współczuje rodzicom wszystkich alergików :-(
... jak zapraszają Nas na obiad to gotują np dwa rosoły ;-) ... zamiast slodyczy typu cukierki, ciasteczka, leża teraz suszone sliwki, morele 


. Wczoraj wieczorem miała temp. 38,6, ale po panadolu ustapiła. Dziś tylko rano 37, potem już w normie, ale cały dzień była marudna i gryzła co się dało. Łapki pcha tak głęboko do buzi, że aż odruch wymiotny ma:-(. Niech już te zęby wyrosną wreszcie bo do reszty osiwieję. Mam nadzieję, że przez osłabiony ząbkowaniem organizm choróbsko się nie rozkręci. 
