R
rouż
Gość
A my mamy problem...:-( Macius roczek bedzie konczyl 29sierpnia, a to srodek tygodnia, a my bedziemy wtedy osobno, bez niego. Bo bedziemy wynajmowac pokoj a nie mieszkanie:-(A jesli uda nam sie wynajac mieszkanie od 1 wrzesnia(to sobota chyba) i Macius bedzie juz u nas, to wypada robic z opoznieniem urodzinki? Ale chyba tak, zreszta chrzestni Maciusia nie beda mogli przyjechac w tygodniu bo pracuja, a chrzestny jest za granica. A jesli nie uda nam sie jeszcze wynajc mieszkania, to wtedy bedziemy z Maciusiem u moich rodzicow, ale moja mama zapowiedziala, ze nie chce abysmy roczek wyprawiali u niej, i dokladnie to rozumiem. Chodzi o moja tesciowa, ktora do zeszlego roku nagminnie naduzywala goscinnosci mojej mamy(kilka razy w roku przyjezdzala, nawet jak nie pasowalo to mojej mamie, a jak byla i miala swoj pokoj z tv, to przychodzila do goscinnego pokoju aby moczyc nogi i odrywac skorki, na fotelu mojej mamy, bo jje tam wygodniej

Brrr) a w dodtku jest wpatrzona w swego drugiego syneczka, wiec moja mama ma jej serdecznie dosc! Pomysl z zaproszeniami jest super i go wykorzystam(nie podam adresu,beda takie ogolne, uniwersalne), tort ze zdjeciem tez fajny, ale szkoda byloby mi go kroic, ale pomysle o tym
. Na prezent tez mysle o rowerku-jezdziku:-)
:-). Jesli impreza bedzie domowa to mieszkanie koniecznie udekorowane w baloniki!


Brrr) a w dodtku jest wpatrzona w swego drugiego syneczka, wiec moja mama ma jej serdecznie dosc! Pomysl z zaproszeniami jest super i go wykorzystam(nie podam adresu,beda takie ogolne, uniwersalne), tort ze zdjeciem tez fajny, ale szkoda byloby mi go kroic, ale pomysle o tym
. Na prezent tez mysle o rowerku-jezdziku:-)
:-). Jesli impreza bedzie domowa to mieszkanie koniecznie udekorowane w baloniki!



U nas gości wychodzi baaaardzo dużo. Dużo rodzeństwa z dziećmi, dziadki i pradziadki, ciocie z którymi blisko zyjemy no i wychodzi mi ponad 20 osób - dlatego lokal. Na pewno musi to byc lokal z ogródkiem no i w miare tani ale przyjmny... Mam już na oku dwa miejsca bardzo blisko od naszego domku. W ten weekend idziemy pogadac z mężem jak by to mogło wyglądac i ile kosztować
Tort Mariczce będę zamawiała w cukierni u siebie na osiedlu. Robią tam tak piękne torty na zamówinie że aż dech zapiera! Raz widziałam w kształcie sera nadgryzionegio przez myszkę a innym razem dla chłopca który uwielbiał straż pozarna zrobili to rt z pięknym lukrowanym wozem strażackim na torcie!
zobaczymy!