Wczoraj po kąpieli, kiedy wycierałam Ediśka, gilgotałam go trochę i śmiał się, jak szalony :-) przy okazji czego zobaczyłam górne dziąsełka - i szok!
4 zęby idą na raz! Najbardziej widać prawą dwójkę, ale reszta też idzie - widać obrzęknięte wybrzuszenia. A moje dziecko przy tym jest niesamowicie dzielne - na szczęście marudzi tylko trochę, bez jakiegoś szaleńczego płaczu, bez gorączki... Farta z nim mamy.
4 zęby idą na raz! Najbardziej widać prawą dwójkę, ale reszta też idzie - widać obrzęknięte wybrzuszenia. A moje dziecko przy tym jest niesamowicie dzielne - na szczęście marudzi tylko trochę, bez jakiegoś szaleńczego płaczu, bez gorączki... Farta z nim mamy.
