reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plastyka waginy pochwy

No to ja się podłanczam do problemu.
Pierwszy poród:
Miałam przecinaną przegrode w pochwie, która niestety zaczeła "wystawać" z pochwy. Widoczny był mały fałd skóry. Prócz tego byłam nacinana i troszkę więcej luzu przy wlocie się zrobiło.
Po drugim porodzie, fałd tej przegrody jeszcze bardziej wystaje. Drugi raz byłam nacinana.

Jak moja pierwsza córka miała 10 miesięcy miałam już zaklepany termin na zabieg w szpitalu. Jednak pobyt miał potrwać nawet do 2 tygodni, ponieważ trzeba sobie zakplepac łózko w szpitalu i leżeć i czekać, aż zwolni się lekarz do tego zabiegu. Inaczej podobno się nie da.
Zrezygnowałam.
Ale temat się nadal ciągnie i już po drugim porodzie jestem zdecydowana. Czekam aż młodsza córeczka troszkę podrośnie i pójdę na plastykę. Rodzić już nie chcę więc można zadziałać i efekt będzie na stałe.

Przy miesiączce, zmianie pogody mam uczucie ciągnięcia miejsca szycia i tak jak u was że pochwa zaraz mi wypadnie.
Jakby tego było mało rodząc Basię pękla mi szyjka macicy w dwóch miejscach przez co ból teraz jest o wiele wiekszy. Podobno wszytsko pięknie się zrosło, ale jak ostatnio aplikowałam sobie globulkę dopochwową to nie mogłam poznać swojego "wnętrza":szok:

LuizaPatrycja
jak będziesz już PO daj znać jak było.
 
reklama
Ha-NN-aH miło że zdecydowałaś się opowiedzieć o sobie...

Ja ostatnio też musiałam aplikować sobie globulki, i też było nieciekawie, też mi coś wystaje, i widzę podczas tej czynności całe swoje wnętrze :O

Do tego te globulki mi wypadają często, tampony też mi się nie trzymają......przykre.
Ja z powodów takich problemów po porodzie nie planuję więcej dzieci, tzn fajnie byłoby mieć parkę, ale za duzo mnie to kosztuje poprostu.

Cieszę się że jutro idę do szpitala ale jednocześnie bardzo się boję, boję się tych wszystkich szwów nieprzyjemnych.....

p.s Hannah masz śliczne córki :)
 
Luiza, a możesz się przy okazji zapytać fachowców jutro czy fakt, że wargi sromowe zew są małe, a te wew wielkie i mam non stop jakieś zapalenia pochwy, bo wejście jest wciąż odkryte to czy to się kwalifikuje do wagino plastyki?? będę wdzięczna. Możesz odpisać na priv jak nie chcesz tu na forum.
p.s. powodzenia i z niecierpliwością będę czekać na info jak się czuje po takim zabiegu.
 
Ja po drugim porodzie zażyczyłam sobie jeden szew wiecej, bo miałam spore luzy po pierwszym nacięciu. Teraz jest super i nawet ciaśniej niż przed porodami, jednak przegroda mi przeszkadza i wizulanie i komfortowo przy seksie. Czasami się az zwinę z bólu jak się gdzieś przychaczy.

Luiza
ja tez po pierwszym dziecku zapierałam się że nie chce już wiecej, bo stan mojej pochwy mnie przerażał, ale teraz mogę spokojnie się poddać plastyce bez obaw.
Nie zarzekam się jednak bo mąz liczy jeszcze na syna:szok:.
Narazie mam spokój na 5 lat bo założyłam sobie Mirenę.
 
chciałam napisać że dziś wyszłam ze szpitala, jest ciężko, ból jest okropny, poród to przy tym pikuś....jeszcze nie mogę dobrze siedzieć, o tym czy zabieg się udał stwierdzę jak mnie wszystko przestanie boleć, jednak pod względem wizualnym jjest super, wszystko jest ładnie naciągnięte, nic mi nie wystaje tak jak wcześniej......

beata26 przepraszam ale twojego posta zobaczyłam dopiero teraz więc nie znam odpowiedzi na twoje pyt. jednak wydaje mi sie że problem który opisujesz jak najbardziej sie kwalifikuje do takiego zabiegu...
 
Ja chodzilam prywatnie do lekarza, ale skierował mnie na operacje na NFZ.

musiałabys zgłosić się do lekarza gin i powiedzieć że masz taki problem i że łapiesz infekcje, jeśli sam nie zaproponuje ci zabiegu to sama lekko naprowadź rozmowę w kierunku zabiegu. nawet jak za pierwszym razem nie będzie chciał się zgodzić to się nie poddawaj, ja chodziłam wiele razy do lekarza, nikt nie umiał mi pomóc, aż trafiłam na jedną super babkę byłam u niej tylko dwa razy i już jestem po zabiegu :) a już nie miałam siły łazić po tych lekarzach i się żalić....
 
Dziewczyny,czy którąś z was,źle zszyto po porodzie i szwy się rozeszły całkowicie?

Bo mnie tak właśnie załatwiono i teraz zastanawiam się czy to wszystko mi się zagoi... I jakie będą powikłania???
 
reklama
Moja znajoma poddała się takiemu zabiegowi niedawno, miała problemy nie tylko estetyczne ale też z nietrzymaniem moczu. Nie wiem dokładnie kiedy była ale na pewno kilka tygodni minęło, teraz mówi że jest dużo lepiej. Wiem, że była w centrum Elite w Warszawie
 
Do góry