Płeć dziecka, a objawy ciążowe.

[DarkAsterR]

Mi przepowiedziano, że noszę w sobie syna bo podobno ładną mam cerę a dziewczynki urodę mamie zabierają [emoji85] a tu na połówkowym jak byk córka, między girami nic jej nie wyrosło. W pierwszej ciąży tak samo, też urodziłam córkę i podobno wg wyglądu miałam mieć syna [emoji28]
No i w obu ciążach zero mdłości i wymiotów, i jak to moja dobra znajoma stwierdziła że pewnie syn będzie teraz, bo ona w obu ciążach z synami ani razu nie wymiotowała, natomiast w ciąży z córką rzygała gdzie popadnie większość ciąży.

Ja tak samo.
Z córka w ciazy wyglądałam niczym kwitnąca róża. Świeża, delikatna i w ogóle promienna. Mogłam w tany z modelkami iść.
Syn mnie tak po betonie przeczołgał, ze wyglądałam jak pomietlo.

 

[Mono88]

Ja jeszcze słyszałam, że jak ochota na kwaśne to syn, jak na słodkie to córka

 

[frez.ja1987]

Ja jeszcze słyszałam, że jak ochota na kwaśne to syn, jak na słodkie to córka

A jak na ogórki kiszone z bitą śmietaną?

 

[DarkAsterR]

A jak na ogórki kiszone z bitą śmietaną?

Bliznieta. Chłopiec i dziewczynka

 

[frez.ja1987]

Bliznieta. Chłopiec i dziewczynka

A jak ciąża pojedyncza? Hermafrodyta?

 

[DarkAsterR]

Zdarzały się i takie historie.
Ja bym jednak wtedy sprawdzała z którego jajnika była owulacja.