reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Płeć naszego Maleństwa Intuicja a rzeczywistość :)

3, tylko pierwsze było w 5tc i trwało dosłownie 1-2minuty, by sprawdzić, czy jest ciąża, a potem po 10 i 12tc i jak zobaczyłam dzidzię w 10tc to mi się wydało, ze to chłopiec. I przedwczoraj śniło mi się usg, że mam robione i widziałam siusiaka:-p Jestem ciekawa płci bardzo, ale nie zależy mi czy to będzie chłopiec czy dziewczynka, byle zdrowe.
 
reklama
jeżynka ja tak miałam z Alą, że do 22 tc byłam pewna, że to chłopak będzie i mówiłam do brzuszka Tobiaszku a tu na połówkowym w Polsce lakarz nas pyta czy chcemy płeć znać a my, że tak no i wyszło, że bedzie dziewczynka, ale nie byłam rozczarowana bo dla dziewczynki tez imie już gotowe było, tylko zwyczajnie przez cały czas byłam pewnw, że to chłop bo nie ciągneło mnie na słodycze lody czy owoce tylko do sera żółtego, mieska, sledzi itp. a teraz w ogóle nie mam takiego przeczucie, chciałabym syn co by parka była, ale nie mam przeczuć...
 
POLIS a jak wygladasz? jaka masz cere? Ja na chlopczyka mialam piekna i wogole bez syfow i brzuch jak pilka. no a w tej ciazy i z corciaz syfek na syfku :-( cialo takie galaretowate :-( wiec zgodnie z moim przeczuciem ze bedzie dziewcynka. a do tej pory przeczucie mnie nie mylilo
 
cera mi sie pogorszyla ale tym bym sie nie sugerowala bo wczesniej juz mialam z nia problemy a co do brzucha to reczej okragly wiec trudno wyczytac. Chyba pozostaje czekac na skan w 20 tygodniu. Moze maluszek sie pokaze z tej dobrej strony;-)
 
Ja w poprzedniej ciąży miałam przeczucie na córeczkę, ale chyba tylko związane z moim podświadomym pragnieniem, bo to był strzał centralnie w owu, smaki mięsno-owocowe, od słodkich rzeczy mnie odrzuciło, cera ładna, włosy piękne ładnie w ciąży rosły i gęstniały. No i wyszedł synuś. Potem sprawdziłam kalendarz chiński i nawet się sprawdziło. Drugie nie wiem co było, bo za wczesnie poroniłam, z kalendarza chłopiec. A teraz cera bez pryszczy, choć gorsza, ale to może od słońca, no i jestem prawie 4 lata starsza :-D. Włosy też gorsze, choć spoko, smaki lodowo-mięsno-owocowe, kalendarz chiński wskazuje na dziewczynkę, termin owu również, a ja zaczynam mieć dziwne przeczucie, że wbrew wszystkiemu moze być drugi chłopiec, a to wszystko przez to, ze kiedyś mi mama nagadała, ze małżeństwa z niezgodnością serologiczną (ja RH-, mąż RH+) mają dzieci tej samej płci i to się tak teraz przyczepiło do mnie, choć to wydaje się nielogiczne, bo za płeć odpowiada przecież facet.
 
nie wiem czy to ma cokolwiek do plci konflikt. ja tam smaki slodko do miesa mnie odrzuca cera i figura na dziewczynke. ale szczerze mowiac obojetne mi to no ale zobaczymy co bedzie. byle zdrowe.
 
Nie zapomnę jak jedna dziewczyna na czerwcówkach 2010 napisała, że jest w depresji, bo ma już chłopca, i dowiedziała się, że drugie też będzie chłopcem a tak bardzo chciała mieć dziewczynkę. Wcześniej odezwała się inna dziewczyna która miała już dwóch chłopców i jak twierdziła wszystko "robili" z mężem, żeby wyszła dziewczynka, a tu chłopiec i jest całkowicie załamana. Zbiegło to się w czasie z prenatalnymi badaniami inwazyjnymi po niepokojacym wyniku przezierności (niestety dwa ZD zostały potwierdzone) i sporą liczbą poronień, w tym moim. Nie zapomnę wspaniałej reakcji dziewczyn, które nieźle ją zbeształy, że wyskakuje z takimi przyziemnymi problemami, sama zresztą się też do tego przyłączyłam, bo naprawdę urodzić zdrowe dziecko to dar Boży, nie każda przyszła mama jest tego swiadoma. Ja tak uważam i wydaje mi się, że jestem psychicznie przygotowana zarówno na wychowywanie dziewczynki jak i drugiego chłopca, choć zdaję sobie sprawę, że obie babcie byłbyby "wniebowzięte" jakby doczekały się pierwszej wnusi, bo na razie same wnuki w rodzinie :-)
 
reklama
Nie zapomnę jak jedna dziewczyna na czerwcówkach 2010 napisała, że jest w depresji, bo ma już chłopca, i dowiedziała się, że drugie też będzie chłopcem a tak bardzo chciała mieć dziewczynkę. Wcześniej odezwała się inna dziewczyna która miała już dwóch chłopców i jak twierdziła wszystko "robili" z mężem, żeby wyszła dziewczynka, a tu chłopiec i jest całkowicie załamana. Zbiegło to się w czasie z prenatalnymi badaniami inwazyjnymi po niepokojacym wyniku przezierności (niestety dwa ZD zostały potwierdzone) i sporą liczbą poronień, w tym moim. Nie zapomnę wspaniałej reakcji dziewczyn, które nieźle ją zbeształy, że wyskakuje z takimi przyziemnymi problemami, sama zresztą się też do tego przyłączyłam, bo naprawdę urodzić zdrowe dziecko to dar Boży, nie każda przyszła mama jest tego swiadoma. Ja tak uważam i wydaje mi się, że jestem psychicznie przygotowana zarówno na wychowywanie dziewczynki jak i drugiego chłopca, choć zdaję sobie sprawę, że obie babcie byłbyby "wniebowzięte" jakby doczekały się pierwszej wnusi, bo na razie same wnuki w rodzinie :-)
Zgadzam się z Tobą w 100%-najważniejsze by było zdrowe. Owszem każda z nas głęboko w serduszku chciałaby bardziej mieć chłopca czy dziewczynkę, ale tak na prawdę najważniejsze jest by było zdrowe a przecież i tak będziemy jednakowo kochały co by się nie urodziło.
U męża w rodzinie rodzą się same chłopaki, a wszystkie mamy i babcie czekają na pojawienie się w końcu dziewczynki. U mnie z kolei przeważa płeć piękna więc zobaczymy - jest szansa że będzie parka - byłoby wtedy po połowie hehe :-)
Miłego poniedziałkowego dzionka
Buźka
 
Do góry