reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Hej!
Aga super,że Patrykowi się w Kangurku podoba:tak:
Rubi niezły aparat z JAśka:-D
Daggy lepiej już rzuccie jakies ulotki na Atrium,bo z UPC już wiszą oferty. Powiem ci kochana,ze nawet dobrze wyszło z tym waszym mieszkaniem na Klonowym,bo sie ostatnio dowiedziałam,że ma iść tamtędy czteropasmówka prowadząco od Casto do Witosa,a Klonowe ma być dokładnie między ta czteropasmówką a Krzemieniecką:sorry2:.

U nas w mieszkaniu dokładnie nic nie zrobili od zeszłego tygodnia,bo kierownikowi sie piętra i mieszkania pomyliły:wściekła/y: Czyli tydzień mamy w plecy.Dzisiaj mam jechoć po klucze,bo podobno od rana coś tam panowie w naszym mieszkaniu działają i poprawki mają być zrobione,a okna umyją dopiero w przyszłym tygodniu.
Zmykam na śniadanie,bo dopiero co ze Strzelec wróciłam-służbowo byłam.Pogoda normalnie przepiękna:wściekła/y:
 
reklama
Magda wyobrażam sobie jaka musisz być zniecierpliwiona, nie dość, że w końcu własny kąt to jeszcze wyprowadzka od teściów ;-) trzymam kciuki, żeby się robotnicy uwinęli i żebyście szybko się wprowadzili :tak: Ja przejeżdżam tamtędy za każdym razem jak jade z Patrykiem do przychodni i widze, że prace się posuwają :tak:
 
Bry :-)

ja tylko daję znak życia - zaraz jedziemy z Monią do moich rodziców po sztućce, talerze itp. na chrzciny...to już za tydzień :-)

a ja zmarnowałam wczoraj taką piękną pogodę na mycie okien :-( no ale mnie kolka nerkowa złapała i...rodziłam :-(

teraz ma ciągle padać i chyba umyję te okna tylko od środka :-( dywanów też nie wypiorę przed chrzcinami :-(

mam tylko nadzieję że prochy które biorę pomogą i nie będzie bolało - wtedy jakoś dam radę z przygotowaniami :-)

3majcie się ciepło gaduły :p
 
kachani mój maluszek ma niecałe 3 miesiące a wydaje mi się ze wkrótce wyjdą mu ząbki zaczyna się ślinić dziąsła się zmieniają są szersze nerwowo wkłada rączki do buzi i strasznie je gryzie jest nerwowy często płacze nie wiem jak mu pomóc smaruje mu dziąsła maścią ale to uśmierza ból tylko na krótki czas . miałyście podobnie?
 
kachani mój maluszek ma niecałe 3 miesiące a wydaje mi się ze wkrótce wyjdą mu ząbki zaczyna się ślinić dziąsła się zmieniają są szersze nerwowo wkłada rączki do buzi i strasznie je gryzie jest nerwowy często płacze nie wiem jak mu pomóc smaruje mu dziąsła maścią ale to uśmierza ból tylko na krótki czas . miałyście podobnie?


mój Patryk mial 3,5 miesiąca jak wyszedł mu pierwszy ząbek;-) a teraz ma 8,5 i ma 8 zębów ;)
 
Amelka to może byc od ząbków, Patryk najgorzej przeszedł górne jedynki, one podobno bardzo bolą :-(
A pogoda rzeczywiście do bani, zerkam za wał, ale woda jeszcze nisko :shocked2: jak mnie zaleje, to przypłyńcie na kawke ;-)
 
Halo, halo!
U nas też masakra :-( zęby się wyrzynają, gorączka jak jasna cholera, ucho chore, gardło zaczerwienione i katar z nosa (już praktycznie wyleczony..), mamy zastrzyki i krople do ucha. Zestaw super przyjemny :no::-(
W nocy 2 godziny wyjęte z życiorysu, ryk jak.. no brak słów!
Dziś jesteśmy już po pierwszym zastrzyku, a gorączka jak była tak dalej jest.. Jutro czeka nas chyba znowu lekarz, bo to nie jest normalne..
Wszystkim ząbkującym i cierpiącym dzieciom współczujemy i życzymy szybkiego powrotu do tej bardziej przyjemnej normalności, bo i dzieci i rodzice powysiadają..
Pozdrawiamy
 
he he he he he

fala kulminacyjna ma być ponoć między 21:00 a 24:00, więc jak już była to luz, a jak jeszcze nie to ciekawe na ile będzie łaskawa...


Moja Ania nie chce zasypiać w łóżeczku na twardym klinie, odpływa natomiast jak ją na chwilę położę na naszym łóżku, konkretnie na kołdrze... Wygodnicka...:sorry2:
Wtula policzek bokiem i już jej nie ma... No przecież tak nie może być że ona nie będzie sama w łóżeczku zasypiać. :eek: Dzisiaj tak wyła że dwa razy skapitulowałam, a potem ją przenosiłam do łóżeczka. Wczoraj też nie było lepiej, kurde...

:-D:-D:-D też tak u nas było.......Anusia juz po prostu zaczyna rządzić!!Rozwija się kobita a co!! Potem musiałam ją oduczać.....
A co zęby to u nas katarek, nocne pobudki i brak apetytu....
Aga - my dopiero mamy 6 ząbków....:-):-)
Rubi, ja tez będe w domku robic .....spóźnione chrzciny i się zastanawiam jak pomieścic przy stole luda........daj znać jak u Ciebie wyszło cenowo i organizacyjnie........

A u nas na topie teraz jest tak i nie...ulubione słowa :-):-)
Jak czegoś nie chce to kiwa głową i nie...i mogę sobie mówic...jest nie i koniec ;-)
 
wieczór :-)

boję się powodzi :-( w 1997 roku w domu mieliśmy wody do parapetów :-( teraz na bank będę "sucha" ale rodzice...

daggy :-) te chrzciny to właściwie moi rodzice wyprawiają...ja mam tylko ziemniaki i surówki zorganizować, zamówić torty i ciasta :-) te ostatnie wyjdą mi za ok. 115 zł (2 torciki i 3 rodzaje ciast) i chyba jeszcze jakis serniczek zamówię ;-)

ma być ok 16 osób... dziś nabyłam dodatkowe talerze w sklepie za 5 zł :-) jeszcze kubki/szklanki kupię i będzie gitara ;-) przywiezie się stół i krzesła i luzik...

no i posprzątać muszę...;-) :-)

OK... zmykam bo z rana mam gości ;-):-)

dobrounoc
 
reklama
Hej!
Mam nadzieję,ze nikogo nie zalało.
Amelkowa Ania pokazuje charakterek:tak: Tylko faktycznie,żeby was tak nie zrobiła w bambuko,ze będzie spać z wami:no:
U nas niby komplet ząbków jest,bez piątek,a i tak się Maciuś ślini i całe rączki do buzi wpycha,ale nie widzę,zeby te piatki miały wyjść,z drugiej strony też zobaczyć się dobrze nie da ,bo mały gryzie.
U nas każdy ząbek to była gorączka i katar,albo nawet coś więcej.Wtedy jest strasznie obniżona odporność.
My zalatani,bo w końcu klucze do mieszkania mamy:tak:
 
Do góry