Rubi ja właśnie muszę pożyczyc i zamierzam zrobic tak: wyprac rano, Olę zawioze do mamy ,w słoneczny dzień balkon otwarty zostawie i do wieczora będzie suchy.
Ja piore zawsze tak ze 2 razy , miejsca bardziej brudne nawet 3-4 wiec zawsze jest mokry. Ale jak bedziesz po kawełeczku pryskac i od razu zbierac to bedzie leciutko wilgotny. No, chodzic nie nada bo sie zabrudzi na nowo. Wygospodaruj dzien poza domem (mozesz wpasc na Malinkę - odwiedzisz mnie i Amelke, spacerek zaliczymy i popołudnie minię a dywan wyschnie :-):-):-)
Ja piore zawsze tak ze 2 razy , miejsca bardziej brudne nawet 3-4 wiec zawsze jest mokry. Ale jak bedziesz po kawełeczku pryskac i od razu zbierac to bedzie leciutko wilgotny. No, chodzic nie nada bo sie zabrudzi na nowo. Wygospodaruj dzien poza domem (mozesz wpasc na Malinkę - odwiedzisz mnie i Amelke, spacerek zaliczymy i popołudnie minię a dywan wyschnie :-):-):-)




Maciuś dał czadu -jak noworodek co 2 godziny się budził,po czym o 5.30 wstał na dobre
Już nie mam siły do tego chłopa