reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Aniulka oj to jest przesada i to duża:szok::szok::szok::szok: A z uszkiem napewno będzie oki:tak: A czemu niby zachowanie nie takie jak powinno być,o co chodzi:confused:

Hiox oj widzę,ze nie tylko ja mam takie pomysły z nocnym sprzątaniem,bo i mnie chyba to czeka , nie mam kiedy normalnie,a w z młodym to raczej się nie da.:-p

Myśmy wczoraj byli u lekarza i sie okazało,że ten niewinny kaszel to II faza zapalenia oskrzeli:szok::szok::szok: Kurcze,ale młody nawet na chorego nie wygląda:no: Czasem tylko zakaszla a tu masz ci babo placek i oczywiście znów antybiotyk:wściekła/y:.
 
reklama
Marcik :-) to było badanie które Ty miałaś za free...alergeny z krwi... :-(

Aniulka :-) pocieszyć Cię??? ja na te testy muszę wydać ponad 500zł (minimum...)
mam po znajomości załatwioną wizytę w Centrum Alergologii i Pulmunologii ale dr G nie chce mi wystawić skierowania tam...:-( ponoć nie może tego zrobić :-( skierowanie do Centrum moze wystawić tylko szpital...:-(
Marcik...możesz mi jakoś w tej kwestii pomóc???
 
Troche prywaty ;-)
Uff dopiero wrociłam z mieszkania ... troche jestem smutna bo z jedna sciana nie da się dokładnie zrobic tak jak sobie to wymysliłam :-( ... no trudno bedzie tak jak musi byc, dobrze ze wyburzyc chociaz ja moge :tak:. Wzmocnie stalowe do niej bedzie musiał przywezdz dzwig i oknem wkładac :-p, a potem 5 chłopa do montazu tego leciutkiego 800kg zelastwa :-p ... ma sie pomysły :-D

Dzis znowu nocna zmiana (radia tam nie mam, w kom tez nie mam, cicho głucho i nudno tak samemu po nocach), tym razem zrywanie wszystkiego co na scianach jest i okna chce wyszorowac bo wczoraj juz rady nie dałam ... ciekawe ile nocek tak pociagne, dzis spałam 2,5h :eek: ... Wychodzac rano z domu zostawiłam śpiących chłopaków i porządek w domu ... a teraz :eek:, no nic, samo się nie zrobi trzeba zakasac rękawy :sorry:

Rubi a czemu ty nie pojdziesz normalnie do naszej przychodni alergologicznej tylko płacisz tyle kaski na badania? :szok: Jak ci mogę pomóc?

Madzia zdrówka dla Maciusia :tak:
Amelkowa oby wyniki były na piątke, dla was też zdrówka :tak:
Amelkowa moj Kubus tez tzw ma 'dziwne zachowanie', ignoruje wszystko i wszystkch, no jakby był głuchy i slepy i tez nie mowi - teraz to mi sie myslenie właczyło ... czas na Witosa leciec
 
Ostatnia edycja:
Marcik :-) nie płacę bo nie mam takiej kasy...
do przychodni nie chodzę bo po pierwsze...dla mnie alergia jest chorobą wymagającą kontaktu z lekarzem jak coś się dzieję a nie w terminie jaki mi wyznaczą
po drugie...ja cały czas myślałam ze testy są płatne czy się chodzi prywatnie, czy na NFZ (hmmm... dr Ż mogła wspomnieć żeby po skierowanie na testy przyjsc na refundowaną wizyte...)
po trzecie...teraz mi się pali...potrzebuję zrobić te testy zanim Monika pójdzie do złoba a terminy w przychodni...np do dr Ż mogę sie zapisać...w listopadzie na 2011 rok :-(
potrzebuję jedynie skierowania do Centrum wystawionego przez szpital...
 
A mi to inaczej tłumaczyli ( pomijajac naszą sytuacje), ze bierzez skierowanie od swojego pediatry ( my tez dawalismy), wtedy zapisują cie do przychodni alergologicznej, gdzie zakładaja ci karte. Wtedy chodzisz juz jak potrzebujesz, bo masz własnie tą karte ... ale moze źle słyszałam ...

A ty potrzebujesz skierowanie ze szpilala, ze niby Monia była hispitalizowana (takie oddziałowe) czy przychodniane tylko przychodni specjalistycznej? Bo takie przychodniane to pewnie Twoja dr Ż by ci dała :tak:, tylko karte bys musiała załozyc :tak:
 
Rubi a mnie się wydaje,ze jakbyś poszła ze skierowaniem od pediatry do alergologa na Witosa to tyle byś czekac nie musiała.Ostatnio przy mnie dzwonił ktoś sie umóic i zapisali go na " za trzy dni;-)" to chyba nie jest długi termin.nie wiem,może to był ktoś uprzywilejowany,ale może warto zadzwonić i się zapytać o terminy. Druga sprawa to jakbys zagadała z dr Zaryczańskim i mu o tej waszej załatwionej wizycie powiedziała to by wam bez problemu skierowanie wystawił,a jako że jest ordynatorem na oddziale pediatrii to chyba by było ok,bo ze szpitala.
Marcik dobrze pisze,wystarczy,ze masz raz skierownie od pediatry/ineternisty na pierwszą wizytę,a później chodzisz kiedy potrzebujesz już bez skierowania.

Hiox ale się wzięłaś za robotę,ech...skąd ty tyle energii masz:confused: Ja twoim śladem dzisiaj zarządziłam wieczorne sprzątanie.K wysłałam do kierownika budowy po klucze,bo jeszcze tych od drzwi głównych nie mieliśmy,a zamykają je o 21 i jak położymy małęgo to śmigamy polatać na szmacie;-) A wyjaw tajemnicę gdzie to wasze mieszkanko jest?
 
Madzia jaka tajemnica, stary klamot na Zaodrzu ... koncepcja jest taka, wyremontowac, pomieszkac i oszczedzac jak sie da i za pare lat budowac:-p, a wyremontowane, umeblowane wynając :tak:
A skad mam energii ... a nie wiem, ktos to musi zrobic, a ze ja wszystko sama tymi ręcami :-p ... ja nigdy nie mogłam i nie moge na nikogo liczyc, wiec tyram sama ... w koncu robie to dla mnie i synka :tak: ... tylko te 10 ton gruzu przerzucic ... u matki przerzuciłam ponad 5 ton tylko tam po schodach nie trzebabyło latac :eek:

Dzwonie umawiac ostatniego fachowca, niech zajezdza na ogledziny ... od hydraulika wycene mam, od chłopaków bede miała na dniach i jeszcze wydzwonic te odnawianie podłóg ... okaze sie ze stac mnie zrobic 1 pokoj i koniec, a to całkiem mozliwe :eek:
Materiałów potrzeba od groma :eek:
 
kurcze... dziewczyny...ja na Witosa byłam...raz słyszałam ze jakaś pani chciała "na dziś" do alergologa i jej pani w recepcji powiedziała ze może ja zapisać na przełom sierpnia i września... jak ta pani powiedziała ze ma kartotekę to jej laska powiedziała że to były stare zasady a teraz są nowe... więc nie wiem...

no i byłam z Agnieszką też pytać czy nie ma czegoś takiego jak do urologa - ze zapisy na termin swoją droga ale zawsze jest kilka miejsc i jak się rano wcześnie przyjedzie to mozna się dostać tego samego dnia... no i podobno NIE - są zapisy na termin i koniec :-(

a do Centrum Alegologii i Pulmunologii potrzebne jest skierowanie celowane - ze dzicko ma być leczone właśnie tam! i podobno takie skierowanie moze wystawić tylko szpital bo takie są procedury...

dr Żurek moze mi wystawić skierowanie ale jak bede u niej na refundowanej wizycie... jak tak to sobie moge do Karpacza jechac i...za wszystko zaplacic...

a caly wic w tym ze jak chce za free...

a tak w ogole to mi wlaśnie kominiarze dziecko obudzili :-( wrrrr
 
Rubi a rozmawiałas ze swoja dr Ż. na ten temat? Momo tego, ze jestes jej wieloletnia pacjentką prywatna tez cie nie przyjmie szybciej, na umówiona godzine i dzien?

Wiesz co bo załatwienie czegos takigo dla mnie kompletnie nie jest kłopotliwe, ale juz dla osoby postronnej jest. Bo wiesz jak to w zyciu, nie ma nic za darmo, ktos cos robi dla nas, to my sie tym samym musimy odwdzieczyc jak poprosi i to nie jest tylko pomoc na panstwowym. Czesto juz na prywatnym, a tam sa tylko nasze koszta ( niemałe koszta materiałów). Dlatego od lat przestalismy praktykowac takie posrednictwo, wiec jezeli o to ci chodziło to niestety, ale nie pomoge:-(. Inna sytuacja by była jakby besposrednio chodziło o cos od nas, to tak luz blues :tak:. Poprosiłabym i by było :tak:.
Dlatego np mimo ze chce zapłacic czy pediatrze jak do nas na wies sie tłucze czy np ginekologowi, nic nie wezmą mimo, ze wciskam, wolą handel wymienny ;-) ... kiedys tak nawet psy miały opieke u jednego z opolskich wetów ;-)

YES YES YES z podłogami załatwione :-p w koncu smece mu juz poł roku :-p za tydzien w niedziele oględziny drefienka na placu boju i co najwazniejsze wleci mi na robote przed malowaniem ( oczywiscie jak kasy dozbieram :dry:) mimo tego, ze maja w wakacje tak mało roboty, ze zasuwaja od 6-20 :-p

Madzia pochwaliłabys sie co tam wymysliłas na mieszkanku :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
spox dam radę...właśnie obmyślam strategię nr 1 i 2 ;-)

strategia nr 2 jest ciut na okrętkę ale za to w rodzinie :-) w poniedziałek mam spotkanko w Opolu a w srodę jak będę u urologa to zapytam o tego alergologa...

ooo..to są już strategie ;-)

przed chwilka Monia zjadła trochę botwinki....po zmiksowaniu kolor to miało straszny ale...zjadła pół miseczki :-) tak jak słoiczkowego :-) więc z umiejętnościami kulinarnymi matki nie jest jeszcze tak źle ;-) :-D
 
Do góry