V
villandra8
Gość
oki - ale my to i tak najwcześnij na 15 (M do 14 w pracy); mogłybyśmy się potem we dwie do reala ewentualnie urwać, jakby emkowi się łazić nie chciało (bo z małym sama się tarabanić nie będę jakby co); to czekam na odzew i na wieści o Twoim zatrudnieniu
madzialena melduj się! :-)
No i z kompem koniecznie dzisiaj, bo od jutra emek wpakowany na dyżur, co znaczy że z domu się na dwa metry nie ruszy, bo w razie W musi być zaraz w firmie, więc jak się umawiamy? My na bank śmigamy dzisiaj na zakupy, z tym realem to po przejrzeniu listy stwierdzam, że w sumie nie jest mi koniecznie do szczęścia potrzebny...
madzialena melduj się! :-)
No i z kompem koniecznie dzisiaj, bo od jutra emek wpakowany na dyżur, co znaczy że z domu się na dwa metry nie ruszy, bo w razie W musi być zaraz w firmie, więc jak się umawiamy? My na bank śmigamy dzisiaj na zakupy, z tym realem to po przejrzeniu listy stwierdzam, że w sumie nie jest mi koniecznie do szczęścia potrzebny...
Ostatnio edytowane przez moderatora: