reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

reklama
Dziewczyny ja sie boje tam zajrzec :-[ boje sie ze straszne obrazy zle wplywaja na dziecko przez moja wrazliwa psychike :-[ Pokaze to mezowi i on mi powie czy moge spojzec...bo mnie zna na wylot ;)
 
No ja tez sie poryczalam i do konca nie obejrzalam, bo wymieklam. Przed chwila jeszcze raz ogladalam jak mezowi pokazywala. Jeszcze nie moze sie pozbierac. SZOK
a mowi sie, ze do 10 tc spokojnie mozna dokonywac aborcji, bo to jeszcze nie jest czlowiek WRRRR
 
ja juz kiedys bylam na tej stronie. U nas w Lodzi zorganizowano kiedys taka wystawe w centrum miasta na srodku ulicy i wlasnie tam byly te zdjecia tylko ze w wielkim formacie zestawione z roznymi obrazami smierci podczas wojny itp zeby uswiadomic ludziom ze aborcja to tez morderstwo
 
Kropecka a o tym nie bylo czasem w jakiejs gazecie? i czy to bylo jak juz bylysmy w ciazy? bo kiedys widzialam cos takiego w zycie na goraco czy cos:(

Mnie zszokowal wlasnie widok tych raczek ze to takie prawdziwe juz...i odrazu mi sie moja ninia przypomniala co mi ja zabrali jak miala 8 tyg:(:(
i zzokowaly mnie te duze dzieci np 24 tc..
heh jak mezus wroci to mu musze pokazac:(:(


ja po obejrzeniu odrazu ucieklam do pokoju poplakalam jeszcze i zjadlam na to Snickersa-troche glupio to brzmi ale czyms musialam zaprzatnac mysli a nie ciagle obrazami z tej stronki....
 
nie spojrzę raczej na zdjecia,bo się poryczę,astresów mi nie brakuje...ale niestety aborcję popieram...
a co do planów to widzę,że lilith mamy podobne...w końcu jesteś chyba tylko rok młodsza:))))co prawda,ja mam skończone 22,ale dlatego,ze jestem ze stycznia:))))też urodzę i planuję,ze jak maleństwo skończy rok to pójdę na studia...Ewulka bedzie już dużą dziewczynką,więc chyba nie bedzie źle...zdawałam na studia jak Ewa miała niecały rok,ale fajnie było,bo się dostałam,ale wiedziałam,ze i tak nie pójdę,więc nie było stresu:)))a co zamierzasz studiowac jeśli mogę spytac???
 
reklama
no ja musiałam przerwać studia jak się zafaslolkowałam :) ale napewno wracam w przyszłym roku akademickim. :) - oczywiście jak mi na to kasa pozwoli, bo studiuje na prywatnej uczelni.
 
Do góry