reklama
heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
róze........
ja nic nie dostałam ad meza jak sie urodziła Natala...............
z zazdroscią i zalem patrzylam jak do innych przychodzą z kwiatami czy innymi upominkami a ja nawet nie usłyszalam DZIEKUJE za wspaniala córke czy za co kolwiek w szpitalu. wazniejsza byla ........ przepraszam ale nie jestem w stanie o tym pisac bo juz rycze.......
niewazne moze on nie pomyslal???
ja nic nie dostałam ad meza jak sie urodziła Natala...............
z zazdroscią i zalem patrzylam jak do innych przychodzą z kwiatami czy innymi upominkami a ja nawet nie usłyszalam DZIEKUJE za wspaniala córke czy za co kolwiek w szpitalu. wazniejsza byla ........ przepraszam ale nie jestem w stanie o tym pisac bo juz rycze.......
niewazne moze on nie pomyslal???
basiek3
MAJOWA MAMA 06' majowe mamy'08
Popieram, nie placz Heksula. Jeszcze bedzie oki. A teraz musisz wziac sie w garsc i byc twardzielką. I tak swietnie sobie radzisz. Niedziela aktualna???
trininlov
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
heksa głowa do góry. Nie wszyscy faceci mówią o swoich uczuciach, niektórzy nie lubią okazywać, że im na nas zależy. Tacy po prostu są. Mój Tomek jak mnie odebrał ze szpitala to wrócił do pracy a potem pojechał na squasha z kolegami, a jak prosiłam, żeby odmówił bo w końcu ja dopiero wróciłam ze szpitala to powiedział, że już się umówił i nie może. Też było mi bardzo przykro :-( Ale co zrobić... Kocham go takiego jaki jest
On ma czasami inne priorytety, ale wiem że naprawdę bardzo nas kocha.

Heksa to nie dokonca tak jest wlasnie ze on taki byl zatwardzialy i zly bo moze wlasnie nie pomyslal...Sluchaj faceci to naprawde dziwny gatunek i mowie ci pomimo ze moj byl prawie caly czas w szpitalu i mi pomagal i wogole baby sie az dziwily "ze on taaki dobry ah i oh" To jak mieli mnie przenosic z sali pooperacyjnej do normalnej to czekali na niego z tym zeby mi pomogl i ja czekalam ok 1,5 czy 2 h, bo on nie pomyslal ze moze byc wlasnie potrzebny i pojechal sobie w pilke pograc

I@nka
Mama majowa'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2005
- Postów
- 545
Sorry dopiero teraz zobaczyłam (bo ostatnio nie mam czasu tu zagladacCiężka sprawa z tym planowaniem dzieci. Wymaga rozpatrywania wszystkich "za" i "przeciw". A i tak się jest nie do końca pewnym..................... do czasu aż się pojawi dzidzia, wtedy już się o tym zazwyczaj nie myśli. Chyba, że jest naprawdę ciężko. Ale to już inne kategorie myślenia :-)
I@anka, a kiedy urodził się Twój maluszek??????????????????????????????????

reklama
Podziel się: