No Dziewczyny !!! Gratuluję pięknych maleństw :-). Cudnie rosną :-).
Magduska, ja mam wizyty kontorolne co 3 tyg (teraz wyjątkowo będę mieć po 4 tyg, przez te zwirowania z przerwą siateczną). Nie mogę się doczekać - 5 stycznia kolejna wizyta kontrolna, 6 stycznia USG genetyczne. Mam tylko nadzieję, ze uda się wszytstko ładnie pomierzyć. To już będzie koncówka 14 tyg.
Magduska, ja mam wizyty kontorolne co 3 tyg (teraz wyjątkowo będę mieć po 4 tyg, przez te zwirowania z przerwą siateczną). Nie mogę się doczekać - 5 stycznia kolejna wizyta kontrolna, 6 stycznia USG genetyczne. Mam tylko nadzieję, ze uda się wszytstko ładnie pomierzyć. To już będzie koncówka 14 tyg.
Poszliśmy z Mężem w końcu razem. Było już dość późno, bo do gabinetu wchodziliśmy o 17:30. Ale warto było tyle czekać bo zobaczyliśmy cudną małą, nie małą dzidzię.:-)
Skoro nawet pani dr nie udało się jeszcze nic podglądnąć??

W sumie wszystko faktycznie było tak jak powinno być, te liczne bakterie które są w moczu nie są czymś poważnym. Ale dostałam tabletki w nazwie coś od żurawiny czy jakoś tak....Przepraszam nie pamiętam dokładnie.
No i wyniki wskazują że jestem na pograniczu z anemią. Ale tego mogłam się spodziewać.
Tak więc mam nakaz jedzenia mięsa i innych prod. bogatych w żelazo. A że do mięsa mam bardzoooo długieee ząbki to będę musiała go zastąpić czymś innym.