Podejrzenie ciąży a spirala..

[Nulini]

Nie ogarniam tej sytuacji kompletnie. Miałam jedną i tą samą wkładkę prawie 7lat i w ciążę nie zaszłam. Trzeba mieć albo strasznego pecha albo gównianego gina.

Znam osobiście dziewczyny, które zaszły w ciążę z wkładką miedzianą, więc to wcaaaaaale nie taka rzadkość

 

[Nulini]

Ja to juz chyba schizuje mam jedna córkę i tak bardzo nie chce mieć więcej dzieci ze zrobiłabym chyba wszystko by ich nie mieć. Mam wkładkę używamy prezerwatyw a najchętniej to bym się jeszcze obkleiła plastrami brała tabletki a wogole to bym podwiązala tylko u nas w Pl sie nie da a koleżanka wyżej naprawdę ma chyba szczęście

Mam identycznie Gdyby tylko była taka możliwość, pierwsza bym stała w kolejce do podwiązania

 

[Nulini]

Może wazektomia ?

Bardzo chętnie, szkoda, że mężczyźni mają inne podejście do tej kwestii

 

[liczba]

Mam identycznie Gdyby tylko była taka możliwość, pierwsza bym stała w kolejce do podwiązania

Wiesz jak to w Polsce wygląda. Często przy CC, lekarz to robi. Za pieniądze wszystko można i to bez kolejki.

Aborcja jest ostatnio tematem który budzi różne emocje, ale dlaczego kobieta nie może mieć normalnego dostępu do metody która da poczucie spokoju i nie będzie niechcianych dzieci...

 

[blanny]

Bardzo chętnie, szkoda, że mężczyźni mają inne podejście do tej kwestii

Mój np. bardzo chciałby sobie zrobić wazektomię jak już skończymy się "mnożyć'. Gada o tym już kilka lat.

 

[Nulini]

Mój np. bardzo chciałby sobie zrobić wazektomię jak już skończymy się "mnożyć'. Gada o tym już kilka lat.

Ja mojemu gadam od 5 lat i nic z tego

 

[blanny]

Ja mojemu gadam od 5 lat i nic z tego

Myślę, że to zależy od mężczyzny... Mój chciał sobie zrobić, jak córka jakoś dwa lata miała. Namówiłam go, by poczekał, bo może jednak zdecydujemy się na drugie dziecko. Jakiś czas temu dojrzałam do tego, by mieć drugie dziecko (nie to, że jestem niedojrzała, ale córka jest niepełnosprawna i decyzja o drugim dziecku musiała być bardzo przemyślana po prostu) i staramy się o kolejne. I pewnie po drugim dziecku pójdzie na tą upragnioną wazektomie, a ja przynajmniej nie będę musiała tabletek łykać i się faszerować nimi.

 

[Katia144]

Dla mnie żyjemy w chorym kraju kazda kobieta powinna mieć prawo wyboru a niestety w naszym kraju jesteśmy traktowane jak maszynki do rodzenia dzieci...

 

[Katia144]

robiłam właśnie test wynik negatywny ) uff hehe zadzwonię dzisiaj do przychodni i zarejestruje się do lekarza niech sprawdzi jaka jest przyczyna ze mam ten brązowy sluz zamiast okresu mogę teraz iść spokojnie do pracy hehe jaka ulga )

 

[Nulini]

Myślę, że to zależy od mężczyzny... Mój chciał sobie zrobić, jak córka jakoś dwa lata miała. Namówiłam go, by poczekał, bo może jednak zdecydujemy się na drugie dziecko. Jakiś czas temu dojrzałam do tego, by mieć drugie dziecko (nie to, że jestem niedojrzała, ale córka jest niepełnosprawna i decyzja o drugim dziecku musiała być bardzo przemyślana po prostu) i staramy się o kolejne. I pewnie po drugim dziecku pójdzie na tą upragnioną wazektomie, a ja przynajmniej nie będę musiała tabletek łykać i się faszerować nimi.

Sytuacja u mnie bardzo podobna, z tą różnicą, że u nas drugie dziecko, syn, jest niepełnosprawny i dlatego absolutnie nigdy więcej żadnych dzieci, oboje się co do tego zgadzamy, a mimo to mąż staje okoniem...