Chyba jak dzieci odchowamy to sie wybierzemy na jakie zwiedzanie
u nas problemu z rodzinka w sumie nie ma. Brat z zona mieszkaja jakies 15 km od nas, kuzynka z rodzinka w tym samym miescie co my, siostra z mezem i szwagierka jakies 150km dalej a to w sumie nie problem
spotkac sie zawsze mozna
szkoda tylko, ze wszyscy pracuja i jak trzeba pomocy przy dzieciach to nie ma nikogo :x 
Ide za jaka robote sie chwycic bo z lenistwa do krzesla przyrosne
Ide za jaka robote sie chwycic bo z lenistwa do krzesla przyrosne
