sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Dziewczyny, zakladam ten watek, zebysmy sie mogly wymieniac spostrzezeniami na temat tego co sie nam przydaje, a co jest zupelnie do kitu.
Ja juz zauwazylam, ze najwygodniejsze dla malej sa pajacyki. Jak jest ubieram kaftanik i spiochy to sie denerwuje, bo za chwile ma kaftanik w polowie pleckow.
Zupelnie niepotrzebne sa nam rowniez lapki-niedrapki. No i kompletnie bezuzyteczny okazal sie termometr do kapieli - kapie na wyczucie i mala zadowolona.
Ja juz zauwazylam, ze najwygodniejsze dla malej sa pajacyki. Jak jest ubieram kaftanik i spiochy to sie denerwuje, bo za chwile ma kaftanik w polowie pleckow.
Zupelnie niepotrzebne sa nam rowniez lapki-niedrapki. No i kompletnie bezuzyteczny okazal sie termometr do kapieli - kapie na wyczucie i mala zadowolona.