dziewczynki,
urodziłam 12.05 i od jakiś 4 dni już jest minimalnie plamienie
fakt pierwsze 3 dni były obfite ale dało sie przeżyć
polecam podkłady ginekologiczne absorgyn
Podkłady ginekologiczne, 34 cm x 9 cm, 10 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie
są bardziej chłonne i trzymają "formę" mi bella zbijała sie w kroku i leciało bokami, w sumie dużo mi poszło paczek ale pewnie dlatego, ze co chwila latałam do kibelka i wymieniałam, żeby nie zrobiło mi się nic z nacięciem.
jednego dnia pani doktor stwiedziła ze mam jakoś zaczerwieniony szew i poleciła mycie mydłem biały jeleń, fakt na początku myłam sie tylko woda jak zaleciła położna, a w dniu kiedy lekarka powiedziała ze jest coś nie tak pierwszy raz umyłam się płynem do higieny intymnej takim którego używam cały czas ale jak widac uczulił mnie. po białym jeleniu następnego dnia po zaczerwienieniu nie było już śladu
chyba na stałe zostanie ten jelen w mojej łazience
przez tydzień uzywam też tantum rosa
też miałam stracha przed kibelkiem i załatwiłam się dopiero 3 dnia i żałowałam że nie zabralam sie za to wcześniej, bo to tylko psychika hehehe
szwy bolały ale nie bardzo tylko przez pierwszy dzien może dlatego że nie mogłam usiedzieć na miejscu, maja była na wcześniakach i co chwila do niej biegałam.
strasznie się balam zdejmowania szów i kombinowałam że zdejmie je mi mój gin (byłam 7 dni w szpitalu) ale okazało się że to zupełnie nie boli
więc dziewczynki wszystko jest do przeżycia
a dla rozweselenia i rozładownia waszych strachów dodam że zakupiłam do szpitala takie wielkie majtki, że podciągałam je pod same piersi hehehe, śmiesznie to wyglądało
pzdr.
kalwa