reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Połóg

mnie polozna wcale nie chciała nacinać. Mówila, ze "piekne krocze do ochrony" ale lekarka jej od razu powiedziala, ze na usg wyszło 4400g więc nie miała wyjścia chociaż bardzo ubolewała ;-).Całe szczęście bylo tylko 3920g ale i ttak samo nacięcie nie wystarczyło.
 
reklama
mnie lekarz naciął raz bo dzidzia (4260) i mam 3 szwy..
krocze boli strasznie chyba że biorę czipek..
i tu chciałam was spytać..
jeśli (przepraszam zaszczerość) mam już mało krwi i tka jakby lekko czarniejszą to znaczy że już koniec???
i jak długo jeszcze boli rana po nacięciu??
 
mnie lekarz naciął raz bo dzidzia (4260) i mam 3 szwy..
krocze boli strasznie chyba że biorę czipek..
i tu chciałam was spytać..
jeśli (przepraszam zaszczerość) mam już mało krwi i tka jakby lekko czarniejszą to znaczy że już koniec???
i jak długo jeszcze boli rana po nacięciu??
Mnie jeszcze czasem zakuje ale do wytrzymania.Pierwsze 2 tyg najgorsze były..jak najmniej trzeba siedzieć( ledwo się da zresztą) to szybciej sie zagoi...ja byłam 2 razy zszywana bo jakiś krwiak mi się zrobił po porodzie...wczoraj patrzę że 2 szwy mi jeszzce wyszły ( nawet nie zapytałam o ilość szwów)
 
mnie lekarz naciął raz bo dzidzia (4260) i mam 3 szwy..
krocze boli strasznie chyba że biorę czipek..
i tu chciałam was spytać..
jeśli (przepraszam zaszczerość) mam już mało krwi i tka jakby lekko czarniejszą to znaczy że już koniec???
i jak długo jeszcze boli rana po nacięciu??

ja nie byłam nacinana, tylko się rozerwałam i już jestem zagojona - nawet nie wyczuwam podczas mycia zadneg zgrubienia ani nic :tak:
a ilosc krwi nie ma nic do rzeczy, bo krwawienie przechodzi często w długotrwałe plamienie... choć włąściwie nie wiem co masz na myśli pisząc o końcu - koniec czego? :eek:
 
ja w sumie nie siedzę za dużo.. ale będę musiała....:confused2:
no i czasem to mam jeszcze oprócz twgo takie uczucie jakby mi ktoś w tą ranę wbijał sobie igłę i tak mnie kuł....:wściekła/y: strsznie!!!
a tak to staram się leżeć i wtaję tylko do wc, a dzidzię podkada mi D i zabiera ta samo i nosi... i wogóle...
 
mnie lekarz naciął raz bo dzidzia (4260) i mam 3 szwy..
krocze boli strasznie chyba że biorę czipek..
i tu chciałam was spytać..
jeśli (przepraszam zaszczerość) mam już mało krwi i tka jakby lekko czarniejszą to znaczy że już koniec???
i jak długo jeszcze boli rana po nacięciu??
w sumie najbardziej rana dokucza do zdjęcia szwów. u nas zdejmują około 5 doby. Za pierwszym razem to po tym zdjęciu już nic mnie nie bolalo. A teraz to ta rozerwana część boli mnie do tej pory i bliznę mam grubą i fatalną, a ta częśc nacięta już mi się zagoiła.
w sumei to powinno się dużo chodzić żeby ćwiczyć te mięśnie i wtedy goi się szybciej. Najgorzej jak się duzo lezy to potem bardzo ciężko jest się ruszyć, a jak się rozchodzi to duzo mniej boli.
Z tym krwawieniem to u mnie jest tak, ze przez kilka dni nic sie nie dzieje aż tu nagle jak nie chluśnie to za przeproszeniem ledwo podpaski starcza, więc musże na wszelki wypadek nosic cały czas mimo, że wygląda jakby się już skończyło.
 
a ilosc krwi nie ma nic do rzeczy, bo krwawienie przechodzi często w długotrwałe plamienie... choć włąściwie nie wiem co masz na myśli pisząc o końcu - koniec czego? :eek:
koniec krwaqwienia.... bo ja nie wiem jak o powinno wyglądać...:confused2:
u mnie póki co wygląda to mniej więcej jak okres...
czyli.. na początku leci jak z wiadra...
a teraz już mam tylko trochę na podpasce no i takie jakby kończące się ,...
czyli barziej takie e śluzem ale ciemniejsze...
no więc myślę że to chyba już się kończy o krwawenie poporodwe... nie wiem


co do rany to muszę cyba więcej chdzić .. chociaż mnie boli jak...
jenyjuż e chce myśleć o ściąganiu szwów.. bo sie chyba rozpłaczę
 
mnie lekarz naciął raz bo dzidzia (4260) i mam 3 szwy..
krocze boli strasznie chyba że biorę czipek..
i tu chciałam was spytać..
jeśli (przepraszam zaszczerość) mam już mało krwi i tka jakby lekko czarniejszą to znaczy że już koniec???
i jak długo jeszcze boli rana po nacięciu??

Ja jestem 12dni po porodzie i rany juz prawie nie czuje. Czasami jak usiade to lekko mnie ciagnie ale jest ok. Najgorszy byl 1 tydzien, jakie ja pozycje wymyslalam do siedzenia :eek: A krwawienie mam skape jak pod koniec miesiaczki.
 
oj..to mi tylko sie cieszyc ze mnie nie nacinali:))))w sobote bedzie dwa tygodnie a ja juz jak nowo narodzona:)))sprzatam,gotuje...zajmuje sie okruszkiem i jezdze autem po matiego do szkoly:))))ale wiem jak wam ciezko..to samo mialam z matim...strasznie te szwy rwa:((((to jest najgorsze chyba po porodzie,ze zamiast sie cieszyc pierwszymi dniami dzieckiem..czlowiek sie meczy z kroczem:(((naprawde wspolczuje...ale ntrzymajcie sie ....do wesele sie zagoii;))
 
reklama
a ja musze przyznac ze myslałam ze bedzie gorzej po tej cesarce a czuje sie ok, rana sie goi i w sumie juz nie boli...było kilka dni juz w domu kiedy czułam jeszcze jak macica sie obkurcza ale to ból do przezycia... najgorsze były 2 dni w szpitalu jak znieczulenie schodziło a teraz ok....
 
Do góry