E
etna36
Gość
no jak ci sie to udało, szczęściaraa ja od samego początku kąpię się w wannie bo prysznica nawet nie mam. Krwawienie się nie zwiększyło i wszystko jest oki z tym że ja nie byłam nacinana o ile ma to jakiekolwiek znaczenie.
a mnie teraz zaczynaja swedzic te szwy
, ale na szczescie juz nie krwawie, tylko takie lekkie upławy mam, takie białe i na szczescie bez zadnego strasznego zapachu, tez tak macie


jak bylam w ciazy to bardziej sie obawialam pologu niz porodu...okazalo sie, ze porod byl strasznie koszmarny, a polog to pestka...po 2 dniach czulm sie juz calkiem dobrze i bylam calkiem chodliwa


nie zdawalam sobie sprawy, że to takie dziadostwo. A najgorsze jest to ze nie mozna sie kochac, ja juz tesknie za moim mezem on jest tak blisko, a tak daleko...... a mnie to boi sie noga dotknac w nocy
, ciekawe kiedy mnie za piersi dotknie ech szkoda gadac....