reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomóżcie 😉

Dołączył(a)
4 Wrzesień 2020
Postów
12
Witam. Czy któraś z Was miała na teście ciążowym cieniutka bladoróżowa kreskę czy musi być gruba? Moje zdjęcia są trochę niewyraźne i test mi się w kosmetyczce przybrudzil troszkę 😉
 

Załączniki

  • IMG_20201114_134413.jpg
    IMG_20201114_134413.jpg
    2,6 MB · Wyświetleń: 232
  • IMG_20201114_134354.jpg
    IMG_20201114_134354.jpg
    3,3 MB · Wyświetleń: 163
  • IMG_20201114_134404.jpg
    IMG_20201114_134404.jpg
    3 MB · Wyświetleń: 143
reklama
Rozwiązanie
Dziewczyny mam pytanie.W marcu miałam zabieg łyżeczkowania( ciąża za pierwszym razem) Staramy się z mężem o kolejną ciąże od czerwca. Zrobiłam komplet badań i wszystko jest super. Byłam na monitoring w sobotę 14.11 i okazało się że mam piękny pęcherzyk który pękną więc lekarz stwierdził że nie potrzebuje zastrzyku.Przytulanie było 9,11,13,15,16 kiedy owulacja była 14.11.Jak myślicie jaka jest szansa że będę w ciąży? nie chce się nakręcać ale to trudne..wspomnę jeszcze że mam prolaktynę lekko podwyższoną bo 30 i boje się że to może mi uniemożliwić zajście..

Szansa jest zawsze, kiedy jest stosunek seksualny.
Ale czy się udało, to okaże się niestety dopiero za kilkanaście dni.
Dziewczyny mam pytanie.W marcu miałam zabieg łyżeczkowania( ciąża za pierwszym razem) Staramy się z mężem o kolejną ciąże od czerwca. Zrobiłam komplet badań i wszystko jest super. Byłam na monitoring w sobotę 14.11 i okazało się że mam piękny pęcherzyk który pękną więc lekarz stwierdził że nie potrzebuje zastrzyku.Przytulanie było 9,11,13,15,16 kiedy owulacja była 14.11.Jak myślicie jaka jest szansa że będę w ciąży? nie chce się nakręcać ale to trudne..wspomnę jeszcze że mam prolaktynę lekko podwyższoną bo 30 i boje się że to może mi uniemożliwić zajście..
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie.W marcu miałam zabieg łyżeczkowania( ciąża za pierwszym razem) Staramy się z mężem o kolejną ciąże od czerwca. Zrobiłam komplet badań i wszystko jest super. Byłam na monitoring w sobotę 14.11 i okazało się że mam piękny pęcherzyk który pękną więc lekarz stwierdził że nie potrzebuje zastrzyku.Przytulanie było 9,11,13,15,16 kiedy owulacja była 14.11.Jak myślicie jaka jest szansa że będę w ciąży? nie chce się nakręcać ale to trudne..wspomnę jeszcze że mam prolaktynę lekko podwyższoną bo 30 i boje się że to może mi uniemożliwić zajście..

Szansa jest zawsze, kiedy jest stosunek seksualny.
Ale czy się udało, to okaże się niestety dopiero za kilkanaście dni.
 
Rozwiązanie
Do góry