reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w domu - czy któraś to przechodziła?

A u mnie byl porod domowy nieplanowany :) w niedziele 06.02.2022 mialam tp. Pech chciał ze w piątek trafilam na patologie bo mały zaniepokoił mnie tym ze mocno się rzucal w brzuchu. Na oddziale w dniu tp stwierdzili ze wszystko jest ok i po rannym obchodzie i badaniu przez panią ordynator zostałam wypuszczona do domu pomimo tego ze mialam 3 cm rozwarcie. O 16 zlapaly mnie skurcze, zadzwonilam do mojego ale nie odbierał to szybko dzwonilam po sasiadke żeby przyjechała. Kiedy przyszla odeszły wody w łazience wiec zaczela dzwonic na pogotowie a tam setki pytań gdzie mieszkam ile mam lat A ja się wydarlam ze juz rodze i żeby ich za przeproszeniem piep**la bo będę rodzic[emoji38] szlam jeszcze do pokoju żeby się położyć i urodzić na leżąco ale poczułam parte i glowka była już na świecie. Drugi skurcz i urodzil się mały. Sąsiadka podała mi ręczniki zeby zawinąć malego l pomogla posprzątać pobojowisko. Urodzilam łożysko i usiadłam na krześle i czekałyśmy na pogotowie. Jak przyjechali, odpepnili młodego i zabrali nas do szpitala. Zostalam przyjęta na oddzial z powrotem i musieli mnie zszyć bo pękłam. Tak szybkiego porodu nie mialam nigdy A byl to moj 3 porod
Dobrze, że wszystko OK z Wami. Ale decyzja lekarzy, żeby Cię wypuścić w terminie trzeciego porodu z rozwarciem - dziwaczna :/
 
reklama
Ja bardzo polecam grupę dedykowaną porodom domowym na fb, to skarbnica wiedzy :) ja bardzo chciałam rodzić w domu, niestety na tamten moment, nie mogłam sobie pozwolić na tak duży wydatek. Koniec końców, urodziłam w szpitalu, ale poród wspominam bardzo, bardzo dobrze (to mój trzeci). Jeśli jeszcze kiedyś będę w ciąży, od samego początku będę zbierać na pd :)
 
Do góry