reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@marshia - dzięki za odpowiedź. Co do acardu - ja biorę w trakcie okresu, bo bardziej mi rozrzedza krew i nie mam potem potoków z wielkich skrzepów, ale biorę w kratkę - raz codziennie, raz co drugi dzień...

Dziewczyny, a Wy przed 1 cyklem starań szłyście do gina, żeby Wam powiedział jak od środka wygląda sytuacja w danym miesiącu?
Ja byłam u gina ostatni raz w czerwcu (pod koniec) i nie wiem czy iść ponownie w razie gdybym się zdecydowała na starania z Mężem?

@pixi.nova - byłaś na becie? ;****

@Funia90 - super, że czujesz już ruchy! ;)))
 
reklama
@Marthi ja robilam wymazy i wciaz robie. Powtarzalam chlamydie, mykoplazme i ureoplazme, cytologie, eymaz z szyjki i pochwy. I mialam polmonitoring jak jajo rosnie

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Destino tez juz czujesz takie kopniaki [emoji5]super no nie[emoji4]
Ja ostatnio jechalam autem i podskoczylam bo sie wystraszylam choc to nie jest mocne.

@Marthi a jak sie zdecydujesz z innym facetem to idziesz do gina ?hahah [emoji12]
Wiesz co ja bylam jakos po pierwszej miesiaczce po poronienieu,sprawdzil ,ze jest oki,potem juz przed sama owu nie szlam no bo po co[emoji4]a staralismy sie po 2[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hej dziewczyny! Dziękuję za Waszą pamięć i wszystkie wiadomości. Wiecie może jestem trochę wypaczona ale... nie umiem się cieszyć potencjalną ciąża.. Może uznacie mnie za chorą, tak bardzo się boję.. Niby się cieszę ale te okropne wspomnienia..

Chce, muszę wierzyć, że teraz będzie inaczej. Diagnozowałam się, wybrałam dobrego lekarza ale same wiecie jakie trudne to wszystko jest.

Dzisiaj rano robiłam test, kreska wyraźniejsza- polecamy przez Was bob test żółty.
Także pojechałam na betę i czekam na wyniki. Nie nakręcam się, bo jestem realistką..U mnie samo zajście nigdy nie było problemem..

Planowany termin miesiączki mam na sobotę więc będę czekać.

Oczywiście dam Wam znać jaka beta ale nie obraźcie się nie wiem czy ewentualne gratulację chcę otrzymywać.. Może jak uda mi się przetrwać pierwszy trymestr..Przepraszam Was jeżeli kogoś uraziłam.. Ja mam straszny ciężar na sobie, nie chce czuć najpierw euforii a później, same wiecie..

Mam nadzieję, że rozumiecie.. Jesteście tutaj bardzo Kochane wszystkie! Jesteście ogromnym wsparciem.
Dobrego dnia!
 
Byłam [emoji4] na szczęście czysto nie ma torbieli ani nic . Kazał mi brać dupka na wywołanie okresu ale chyba poczekam do jutra moze dostanę. Jeszcze mi mówi ze ciąża się może jeszcze pokazać a ja mu ze z kosmosu chyba [emoji23] mam przyjść na podgląd od 11 dnia . Napisze jak wrócę do domu ;*

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Przepraszam, że tyle to trwało ale jestem z tatą na kolonoskopii u lekarza :)

A nie chcę Wam tu smęcić cały czas o moim endometrium, bo nie o tym ten wątek i inni mają gorzej [emoji12]

@bertha, @Porzeczka1234, @kas90, @Liluli, @Funia90 mam nadzieję, że żadnej nie pominęłam ;)

Od kolejnego cyklu zamierzam brać od owu Dong Quai czyli Dzięgiel Chiński (wyczytałam, że jest na owu ale też pomaga ukrwić macicę) i będę łykać olej z Wiesiołka do owu, bo potem powoduje mikroskurcze. Oprócz tego nadal będę wspomagać się: migdałami, wszelkimi orzechami, jabłkami, glutkiem z siemienia lnianego, Omega 6, Magnezem, olejem Lniany budwigowym, Tokovit (wit. E 2X200mg), Acard 75mg (działa na ukrwienie macicy).
A ponadto będę brać wit. C bo wyczytałam, że wspomaga wchłanianie estrogenów (i tu pokrywałaby się teoria, że cytrusy wpływają na wzrost endo), codziennie lampka wina czerwonego wytrawnego, będę spożywać pestki dyni (oprócz migdałów i orzechów) ok. 1-2 garście, będę jeść ryby przynajmniej co drugi dzień, nadal będę brać magnez i łykać kapsułki Omega 3, bo działa na odbudowę endo, UWAGA będę wtykać sobie Viagrę dopochwowo od 5dc do owu 4x1:D mam nadzieję, że Małż nie będzie podkradał [emoji23] będę popijać sok z granata i sok z czerwonej koniczyny bo zawierają fitoestrogeny, czyli takie jakby naturalne estrogeny ;)
I uwaga teraz najważniejsze, są badania i udowodniono, że Sperma ma w sobie białko, które pobudza wzrost endo przygotowując macicę do ciąży [emoji16]

A plan jest taki:
Staramy się 1-2 cykle, i jak nic nie pyknie, to wizytę w klinice mamy w połowie października. Wstępnie rozmawiałam już i po moim wywiadzie oprócz małego endo mogę mieć uczulenie na białko Małża i dlatego piecze mnie okropnie nasienie po każdym stosunku. Generalnie możliwe, że tak się składa, że mogą być nici z naszych naturalnych starań, bo podejdziemy do ivf, aaa i tam w klinice przed ewentualnym transferem zrobią mi infuzję domaciczną G-CSF i po tym endo ponoć ładnie ma rosnąć.
Powiem tak, niech się coś w końcu zacznie dziać, bo ja mam coraz mniej siły na taką zabawę w kotka i myszkę, tzn. jest ciąża i zayebista euforia i ok. 6tc czar prysł.

Tyle o mnie ;)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@pixi.nova wiemy jak jest ciezko. Ja jak zobaczylam kreske to poryczalam sie ze szczescia a za chwile strach i co dalej? Tylko moja ginka i maz wiedza jak schizowalam. Jak budzilam sie we krwi i ryczalam ze poronilam a dziecko walczylo. Poradzisz sobie. Teraz wazne bys od razu wdrozyla leki. Zacznij od heparyni 0,4. Po piatym tygodniu mozesz zwiekszyc dawke. To po to by krwiak sie nie zrobil. Powolutku kochana... co za szczescie[emoji8][emoji7]

@czarna_mala to wlasciwy watek o endometrium. Pamietaj ze razem z toba my sie uczymy, a nigdy nie wiadomo kto bedzie mial taki problem. Oby nikt nawet ty. Poki co pisz o wszystkim [emoji8]
Co do pieczenia po kochaniu mam to samo, a potem kilka dni podraznienie. Juz powoli przywykam. Dorzuc jeszcze wit d3 2000. U nas zadzialalo. Organizm doszedl do siebie i dobrze sie przygotowal. A wit c bierz w dawce 1000.

@Funia90 [emoji8]

Pozdrawiam wszystkie laseczki

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Destino - ja to miałam robione właśnie w czerwcu i wtedy rozmawiając z gin mówiłam, że może w sierpniu zaczniemy starania a ona powiedziała, że ok daje zielone światło i w razie jak się uda to zapisywać się do niej na wizytę mamy.

@Funia90 - Ty zaszłaś już ponownie w ciąże po 2 cyklach od poronienia? :O Szybciutko się zdecydowaliście, ale jak widać na dobre Wam to wyszło! ;*

KUZWAAAAAAAAAAAAAAAAAA JA SIĘ TAK BOJE :(((( Strach mnie paraliżuje, mam stale przed oczami to, że moj ostatni synek byl chory i mial te trisomie... tak bardzo boje sie powtórki... co z tego, że mamy kariotypy zdrowe jak widać coś i tak nie zgrało :( może w 1 ciąży dzidzia też była chora? Tego nie wiem do teraz :((

@pixi.nova - ja Cię doskonale rozumiem i podzielam Twoje zdanie. Pewnie sama bym się bała tej euforii, a potem rozczarowania gdyby było coś nie tak... Gratulacje nakręcają, ale potem w mojej opinii ewentualne kondolencje i wyrazy współczucia cholernie utrudniają. Ja właśnie przez to bardzo cierpiałam później...
Ehh, ciężkie te nasze życie :(

@roxie123 - to fajnie, że czysto! ;)

@czarna_mala - a co daje ta codziennie lampka wina czerwonego wytrawnego? :)
i o co kaman z tą VIAGRĄ?! :O :O :O
 
Moja gin jest z Kopernika, ale z oddzialu endo-gin, wiec nie wiem jak to będzie. Muszę z nią jutro pogadać, bo ja to muszę wszystko zawsze wczesniej wiedziec:p hehe

@czarna_mala, szok! To jak ty beďziesz w pracy funkcjonowac, jak tu ciagle jesc i lykac cos trzeba:p
 
reklama
@Marthi a ja sie uczylam wszystkiego. Ty tez sie nauczysz. Jak dziewczyny gratulowaly to zaczynalam powoli myslec ze moze jednak sie uda. Jak uspokajaly to staralam sie im wierzyc. Nasze ciaze nigdy nie beda latwe. Potem bedziesz miala 18t3d, bedziesz czula jak kopie. Badania beda ok. I bedziesz sie cieszyc, a z tylu glowy bedzie szaro i buro. Strach moze byc naszym przyjacielem, bo nie pozwala obojetnie przejsc nad drobnymi sprawami ktore strasza. On mobilizuje do walki o dzidzie i taki niech tylko bedzie. Niestety wady zawsze moga sie pojawic. Czytasz forum. Zobacz ile zdrowych dzieci mimo wszystko jest. Cien nad nami, a my szukamy promieni slonca. Ich trzeba jak najwiecej. Jak zaczelam stresowac sie o uciekajace wody moja gin spowazniala i powiedziala nawet o tym nie mysl. I zrozumialam. Nie wolno nam myslec o najgorszym choc jestesmy matkami niezwykle uswiadomionymi. Tobie i @pixi.nova nie wolno myslec o najgorszym choc takie sa wasze doswiadczenia. Nasze zle myslenie przyciaga zle doswiadczenia. Uczymy sie od testu, a nawet przed myslec ze tym razem sie uda. Za kazdym razem uczymy sie od nowa. Ja tez dziewczyny sie tego ucze kazdego dnia. Zwlaszcza jak znowu zaczynam widziec krew. Trzeba wierzyc, ze tym razem wszystko bedzie dobrze mimo wszystko... a to cholernie trudne. Naprawde cos o tym wiem.
Ale kazanie walnelam. Sorki

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry