Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ola, Misia gratulacje!!!!, tak sie ciesze że Wam sie udało;-)
Pietrucha kamień spada mi z serca przy każdym Twoim poście , tak sie z zdradź który to tydzień ?,

Neli jak zazdroszcze ze masz juz za soba cc, ja staram sie poki co nie myśleć.. a powiedz dostawałać po cesarce claxane ?

Esperanza natal 1 jest12 t przeznaczony dla kobiet starajacych sie i do 12 tyg ciąży , a natal 2 po 12 tyg.
Generalnie dla nas najważniejsza jest metafolina zawarta i w jednym i w drugim, chyba nawet w tej samej dawce.

Kruszka z tego co kojarza to chyba wiekszosc M miała badania nasienia, a te które leczyły sie u Maliny..
miałyśmy jakies mega rozszerzone..
Jak juz M robi to badanie, to warto pokusić sie żeby od razu zrobić badanie chromatyny czyli dna plemnika,
u nas na forum udzielała sie Miromirka, u której kilka poronień było spowodowane własnie tym "zepsutym" dna.

Apolinka histero w łodzi niestety trzy dni trwa:-(, ale przynajmniej na hasło malina zapisuja na pierwszy cykl.
prywatnie to niestety duży koszt, w waie nawet 1500, chyba ze podzwonic po szpital u Ciebie w miesicie i popytac co i jak.

Enya ale super ze już z Małą mozesz wychodzic itd, jeszcze taka grzeczniutka,wynagradza Mamusi ostatnie przezycia:-)
 
reklama
Witajcie kochane dziewczynki!
Bardzo cieszę się z naszych zaciążonych koleżanek... Olu, Misiu! Trzymam kciuki!

Apolinko, wybieramy sie do miejscowości Lipy Stara Kiszewa:) , będziemy także w miejscowości Bojano Koło 3City...

Serce raduje się jak się ogląda filmik Pietruchy na face... Misiejku żałuj, że Cie tam z nami nie ma:)
Cieszę się, że leki doleciały mam nadzieję, ze karteczka do Misiejka też:)

Gogacku, musisz leżeć i szystko będzie dobrze... U mnie coś się chyba na tych sterydach pokićkało z owu... więc nie wiem czy wyjdzie coś z tego cyklu... Zobaczymy..
Mamusiom pociechy z kruszynek... Jutro rano ruszamy! Pozdrawiam i buziaki!
 
Neli kochana no niestety po CC tak jest i jeszcze długo będzie...:no:.U mnie było jeszcze lepiej bo szwy zdjęli mi w 5 dobie jak wypuścili nas ze szpitala a potem drżałam żeby mi się blizna nie rozeszła. No i później opieka nad dzieckiem utrudniona bo brzuch ciągnie. Ja właśnie dlatego tak walczyłam o SN bo moją CC wspominam średnio dobrze chociaż to było 7 lat temu. Już mam porównanie i powiem Wam szczerze że nie żałuję w ogóle że nie chciałam drugiej CC. I teraz jak miałabym rodzić kolejne dziecko to tylko SN o ile nie będzie wskazań medycznych bo z tym nie ma co dyskutować:)
 
Dziewczyny Dr kazal zrobic kariotyp ale nie zapytalam czy to badanie moge wykonac sama a za jakis czas maz ? Czy trzeba wykonac razem? Badanie robie prywatnie a narazie mam kase na jedno.
 
Cześć dziewczynki. Mogę przekazać, że zespół antyfosfolipidowy mam wykluczony. Wiem, że on nie zawsze wychodzi od razu ale po 5 ciążach pewnie by wyszło. Podwyższone białko-C 133 % ale w normie. Zatem powinnam się cieszyć wynikami co jednak nie zmienia faktu, że stoję w miejscu i może dlatego żelazny zestaw nie zadziałał.
Enya tak jak piszesz, u mnie też lekarka traktuje mnie jak głupią. Dzwonie i mówie, że zespół wykluczony pytając co dalej, a dzięki wam wiem, że można dużo, a ona mówi, że nie ma pomysłu i myślała, że tak będzie. Mówię jej, że może histeroskopię, MTHFR, PCO hmmm cisza w słuchawce no bo i po co… jak mi źle, że jeszcze muszę do niej iść… Enya też skłaniam się do wyjazdu do Maliny ale faktycznie trzeba mieć w kieszeni 10tys.? A Jerzak to immunolog? Jak będę zdecydowana na Warszawke to wtedy poprosze o jakieś bliższe szczegóły.
NELI ty też jeździłaś do Maliny i Jerzak?
Truskaweczko skądś znam Twój zapał do wykańczania nowego domku. My też przez ostatnie dwa lata walczyliśmy z tym, a od wakacji jesteśmy na swoim. Cudowne uczucie i taki błogi spokój. Zostały nam jeszcze drobne doróbki no i na dziś dzień jest ekipa od elewacji- to dopiero koszt. Ale to wszystko tak cieszy ;)
Kochane dziewczyny, życzę wam spokojnej nocy- a te co działają niespokojnej ;) Może jutro wpadnie mi do głowy jakieś rozwiązanie… mały malusi pomysł PA
 
Esperansa Mi Jerzak wykluczyła pco, ale mam słabe przepływy , mało wit d, wysoka prolaktyne, insulinoopornosc i najwazniejsze niskie amh. Na te niskie amh brałam kilka miesiecy dhea i koenzym Q10, inofem, ponadto glucophage, dostinex, witam. b6,b12, d,acard,kwas 5mg, Z kliniki miałam zalecone euthyroks, clexane i encorton. I z tych leków tylko biore ten na tarczyce.Poczytalam troche o łaczeniu encortonu i gluco i zadecydowałam ze bede brała tylko gluco.

Dziewczynki bardzo Wam dziekuje, wiem że to dopiero poczatek to że sie udało jest dla mnie wielkim zaskoczeniem ...czuje ogromny strach ..prosze o niepuszczanie piąstek :)
 
Misiejku, w szpitalu dobę przed cc odstawili mi fraxi (ja brałam fraxi) , 12 godzin po operacji zaczęli podawać mi fragmin, podawali wszystkim po cc, a teraz jeszcze biorę fraxi przez 2 tygodnie.
Enya, też mam niemiłe wspomnienia po cc, gdybym miała jeszcze rodzic to tylko sn, chociaż nie mam porównania, ale dla mnie to była trauma, nie wiem może zbyt wrażliwa jestem.. niestety u mnie nie było wyjścia, bo córcia była położona miednicowo. A teraz jeszcze 10 dni po porodzie mam strasznie opuchnięte stopy, spuchły po wyjściu ze szpitala 3 doby po cc i wciąż opuchlizna sie utrzymuje.. miałyscie tak dziewczyny??
Niby piszą w necie że to hormony albo skutki nawadniania kroplówkami ale niepokoi mnie to. Moja położna środowiskowa też mówi że się zdarza i powinno zejść samo ale chyba pójde dzis do rodzinnego..

Nafoczka, nie jeździłam do Maliny ani Jerzak, prowadził mnie zwykły gin.
 
Misiejek dzięki. Niestety mój M nie miał zleconych zadnych badań. Sugerowałam ginowi, bo miałam drugi raz puste jajo, ale uznał, że skoro zachodzę w ciaze to męza na razie badac nie będziemy. Oczywiście ku uciesze mojego M.
A propo tego pustego jaja. Beta w I ciąży przy pustym jaju zakończyła się mniej więcej na etapie 3500, a teraz miałam 32 000. Prawie 10x więcej, jak to?
W ogóle mój mąż nie zamierzał się badać. Nawet jak nie zachodziłam w ciąze po poronieniu to uznał, ze On nie jest winien, bo UWAGA - jego brat ma dwoje dzieci, więc wszytsko jest w porządku :szok: Nie musze Wam pisać jakie były wojny w domu. Ech... Nie wiem czy mu się cos odmieniło, wątpie. To taki typ z dużym poczuciem nieomylności.

Enya ja również kolejny poród chce sn. Mimo, że moje cc było ok i świetnie sobie radziłam z poruszaniem się to chcę próbować sn. Fran ułożył się miednicowo i nie odwrócił do 40 tc, mała ilość wód mu tego nie ułatwiała. Po CC bardzo bolał mnie bark. Ok tygodnia spałam tylko na jednym boku a o pozycji ;półsiedzącej mogłam zapomnieć. I najważniejsze: nie dano mi dziecka do karmienia jeszcze długo, zabrano na noc. Efekt był taki, że nawet 4 dnia po nie miałam pokarmu, jedynie kilka kropli. ciągnie się to za nami do tej pory, ciężkie alergie skórne i pokarmowe...ech...

Truskawko Nafoczka my się przeprowadzaliśmy w czerwcu do większego M. Jeszcze się nie urządziliśmy ;-) A to całe wybieranie... nic dziwnego, ze remonty to drugi powód rozwodów, hihihi Dzis jedziemy szukac luster do toalet, bo ponad trzy miesiące nie mamy. Ale uznaliśmy, że korzystamy z wakacji, lata i jesienią się przyłożymy. Ten weekend jest naszym pierwszym "wolnym" od dwóch miesięcy
 
reklama
Do góry