Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
Przyrosty są prawidłowe.
reklama
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
Jeżeli dziecko w nocy wypija 2 butelki mleka to w dzień wystarczy już podać np. tylko kaszkę mleczną, może warto na noc podać kasze na mleku wówczas nie będzie się często budził
cytrusy można podać ale jak z każdym produktem należy obserwować dziecko pod kątem ewentualnej reakcji alergicznej
Słodyczy Pani nie uniknie prędzej czy później się z nimi spotka ale lepiej później niż wcześniej w tym wieku bym nie podawała
cytrusy można podać ale jak z każdym produktem należy obserwować dziecko pod kątem ewentualnej reakcji alergicznej
Słodyczy Pani nie uniknie prędzej czy później się z nimi spotka ale lepiej później niż wcześniej w tym wieku bym nie podawała
Witam, moja córka skończyła 10 miesięcy i chciałabym zapytać, czy jej posiłki są wystarczające. Waga urodzeniowa 3440g, teraz waży ok 9 kg.
ok 8.00-9.00 kaszka mleczno ryżowa ok 120-150 ml bądź kaszka na mleku(gęsta) + herbatka ok 100ml
w międzyczasie sok ok 150 ml
ok 11.00-12.00 jogurt, kanapka + 100 ml herbatki
sen
ok 14.00 zupka z mięsem bądź rybą 200 ml + woda
ok 17.00 deserek owocowy słoiczek bądź budyń + bobofrut 120 ml
ok 19.30 kaszka ma mleku modyfikowanym 180 ml
w międzyczasie podaję chrupki kukurydziane i biszkopty i jeszcze coś pije.
Po kolacji jeśli nie zaśnie daje pierś jeszcze, ale nie zawsze. W nocy budzi się raz , próbowałam podawać coś do picia, i kiepsko.Czasem prześpi po herbatce do rana, ale w większości pije 150 ml mleka modyfikowanego, albo pierś. Chciałam zapytać czy to wystarczy i cz na 2 śniadanie mogę podać jajko na twardo czy miękko??
ok 8.00-9.00 kaszka mleczno ryżowa ok 120-150 ml bądź kaszka na mleku(gęsta) + herbatka ok 100ml
w międzyczasie sok ok 150 ml
ok 11.00-12.00 jogurt, kanapka + 100 ml herbatki
sen
ok 14.00 zupka z mięsem bądź rybą 200 ml + woda
ok 17.00 deserek owocowy słoiczek bądź budyń + bobofrut 120 ml
ok 19.30 kaszka ma mleku modyfikowanym 180 ml
w międzyczasie podaję chrupki kukurydziane i biszkopty i jeszcze coś pije.
Po kolacji jeśli nie zaśnie daje pierś jeszcze, ale nie zawsze. W nocy budzi się raz , próbowałam podawać coś do picia, i kiepsko.Czasem prześpi po herbatce do rana, ale w większości pije 150 ml mleka modyfikowanego, albo pierś. Chciałam zapytać czy to wystarczy i cz na 2 śniadanie mogę podać jajko na twardo czy miękko??
Ostatnia edycja:
witam! moja 11-miesięczna córcia je 5 posiłków dziennie, nie jestem pewna tylko czy jej jadłospis jest dobrze dobrany...
ok. 7:00 wstaje i dosteje mleczko,
ok. 10:00 deserek, tarte jabłuszko, banan (od niedawna w międzyczasie dosteje kromkę ciemnego pieczywa z masełkiem)
ok. 13:00 mleczko
ok. 16:30 obiadek (słoiczek lub coś co gotuje sama: mięsko z ziemniaczkami, ryzem, marcheweczka, kalafiorem, groszkiem itd., czasem tez zupke)
ok.19:00 ostetnie mleczko i śpimy.
Miedzy posiłkami dosteje, chrupki kukurydziane, wafelka ryzowego, sucharka, czasem biszkopta.
proszę o ocenę, wskazówki i podpowiedzi
pozdrawiam
ok. 7:00 wstaje i dosteje mleczko,
ok. 10:00 deserek, tarte jabłuszko, banan (od niedawna w międzyczasie dosteje kromkę ciemnego pieczywa z masełkiem)
ok. 13:00 mleczko
ok. 16:30 obiadek (słoiczek lub coś co gotuje sama: mięsko z ziemniaczkami, ryzem, marcheweczka, kalafiorem, groszkiem itd., czasem tez zupke)
ok.19:00 ostetnie mleczko i śpimy.
Miedzy posiłkami dosteje, chrupki kukurydziane, wafelka ryzowego, sucharka, czasem biszkopta.
proszę o ocenę, wskazówki i podpowiedzi
pozdrawiam- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2012
- Postów
- 1
Witam serdecznie mój synek za kilka dni skończy roczek i mam problem :/ mleka nie pije od dobrego miesiąca ( pediatra kazał się nie przejmować i dawać już wszystko do jedzenia) mój mały pił mleko nan pro h.a niby miał skaze bialkowa jednak jak zje jogurt czy deser lub budyn to nie ma żadnych reakcji ubocznych ... ale w zasadzie nie o to mi chodzi, tylko o to że on mi od dwóch dni nie chce jeść wezmie po 2/3 łyżki obiadku później pluje gdzie do tej pory bardzo ładnie jadł, nie chce jeść bulek maslanych, jajecznicy ogólnie rzecz biorąc je tylko owoce i bardzo duzo pije. Ja nie wiem co mam robić i co podawać do jedzenia jestem bezradna proszę o poradę .
mój synek za kilka dni skończy roczek i mam problem :/ mleka nie pije od dobrego miesiąca ( pediatra kazał się nie przejmować i dawać już wszystko do jedzenia) mój mały pił mleko nan pro h.a niby miał skaze bialkowa jednak jak zje jogurt czy deser lub budyn to nie ma żadnych reakcji ubocznych ... ale w zasadzie nie o to mi chodzi, tylko o to że on mi od dwóch dni nie chce jeść wezmie po 2/3 łyżki obiadku później pluje gdzie do tej pory bardzo ładnie jadł, nie chce jeść bulek maslanych, jajecznicy ogólnie rzecz biorąc je tylko owoce i bardzo duzo pije. Ja nie wiem co mam robić i co podawać do jedzenia jestem bezradna proszę o poradę .Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
Trudno na podstawie bardzo ogólnego opisu stwierdzić co jest przyczyną odmowy jedzenia, przyczyn może być sporo od chwilowej zmiany apetytu, błędów żywieniowych po konkretne schorzenia. Jeśli problem "niejedzenia" będzie się utrzymywał dłużej niż tydzień radzę skonsultować się z pediatrą lub dietetykiem w celu oszacowania rzeczywistej kaloryczności diety. Pisze Pani że dziecko dużo pije ile to jest dużo i co pije? Proszę ewentualnie o przesłanie wiadomości.
Witam serdecznie!
Mój synek niedawno skończył 10 miesięcy i wydaje mi się ,że jego menu jest troszkę ubogie. Bardzo proszę o radę co trzeba zmienić i co ewentualnie wprowadzić.
To jego przykładowe menu:
8-9.00 Kaszka na mleku 150 ml. Staram się podawać kaszki nie słodzone, pełno zbożowe.
12.00 Obiadek (gotuje sama, sporadycznie podaje gotowe obiadki)
15.00 Deserek (przeważnie owoc jabłko, banan) rzadko gotowy ze słoiczka, wyeliminowałam deserki mleczne z powodu skazy białkowej, narazie jesteśmy na etapie obserwacji i powiem ,że nie jest łatwo określić po czym ewentualnie występuje odczyn.
17.00 chrupki kukurydziane + jakiś sok (ostatnio marchwiowy własnej roboty)
19.00 Mleko modyfikowane 210ml Bebilon
Synek pije mleko jeszcze 2 razy koło 23-24 i 3-4 nad ranem (210 ml) Dodam jeszcze,że próbowałam zagęszczać mleko na noc by pił rzadziej jednak bez rezultatu.
W ciągu dnia do picia dostaje tylko wodę.
Dodam ,że waży 11800, więc jest duży jak na swój wiek. Proszę o radę.
Mój synek niedawno skończył 10 miesięcy i wydaje mi się ,że jego menu jest troszkę ubogie. Bardzo proszę o radę co trzeba zmienić i co ewentualnie wprowadzić.
To jego przykładowe menu:
8-9.00 Kaszka na mleku 150 ml. Staram się podawać kaszki nie słodzone, pełno zbożowe.
12.00 Obiadek (gotuje sama, sporadycznie podaje gotowe obiadki)
15.00 Deserek (przeważnie owoc jabłko, banan) rzadko gotowy ze słoiczka, wyeliminowałam deserki mleczne z powodu skazy białkowej, narazie jesteśmy na etapie obserwacji i powiem ,że nie jest łatwo określić po czym ewentualnie występuje odczyn.
17.00 chrupki kukurydziane + jakiś sok (ostatnio marchwiowy własnej roboty)
19.00 Mleko modyfikowane 210ml Bebilon
Synek pije mleko jeszcze 2 razy koło 23-24 i 3-4 nad ranem (210 ml) Dodam jeszcze,że próbowałam zagęszczać mleko na noc by pił rzadziej jednak bez rezultatu.
W ciągu dnia do picia dostaje tylko wodę.
Dodam ,że waży 11800, więc jest duży jak na swój wiek. Proszę o radę.
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
witam Panią,
Zacznę od uczulenia na mleko krowie, gdyby synek miała tzw. skazę białkową miałby objawy po zjedzeniu mleka MM w Pani przypadku Bebilonu jak również kaszek mlecznych, deserki mleczne dla niemowląt mogły powodować jakąś reakcję alergiczną ale z pewnością nie ze względu na mleko krowie. Jakie to były deserki?
Proponuję podać kaszkę mleczną na noc jest bardziej sycąca. Raczej nie ma sensu zagęszczanie mleka bo maluch sporo waży więc nie chcemy aby "wyskoczył" ze swojego kanału centylowego.
Może Pani podzielić obiadek już na 2 dania, czyli zupka ok. 150 ml-200-ml i po 3 h II danie, być może również w ten sposób uniknie Pani jednego nocnego karmienia.
Zacznę od uczulenia na mleko krowie, gdyby synek miała tzw. skazę białkową miałby objawy po zjedzeniu mleka MM w Pani przypadku Bebilonu jak również kaszek mlecznych, deserki mleczne dla niemowląt mogły powodować jakąś reakcję alergiczną ale z pewnością nie ze względu na mleko krowie. Jakie to były deserki?
Proponuję podać kaszkę mleczną na noc jest bardziej sycąca. Raczej nie ma sensu zagęszczanie mleka bo maluch sporo waży więc nie chcemy aby "wyskoczył" ze swojego kanału centylowego.
Może Pani podzielić obiadek już na 2 dania, czyli zupka ok. 150 ml-200-ml i po 3 h II danie, być może również w ten sposób uniknie Pani jednego nocnego karmienia.
Witam serdecznie
Jest Pani już chyba moją ostatnią deską ratunku...
synek ma prawie 11 miesięcy-do 5,5 miesiąca był karmiony piersią(potem musiałam przerwac,gdyż miałam poważna operacje itp.).Mleko modyfikowane zaakceptował bez problemu,jest strasznym głodomorkiem-uwielbia jeśc i to rózne rzeczy.
Ale odkąd ostawiłam go od piersi przespał może z 5 nocy...I z nocami jest u nas coraz gorzej i nie wiem gdzie może tkwic przyczyna..
Nie liczę już na cud przespanej nocy-przyzwyczaiłam się,tylko szukam przyczyny,bo może mogę miec na to jakiś wpływ-synek po takich nocach jest ospały w dzień,aż z 2 drzemek zrobił sobie trzy.
Rozmawiałam z 2 pediatrami:jeden skierował na usg brzucha:wyszło w porządku i stawia na żeby lub głód.A drugi pediatra:kobieta,prywatnie mama 3 bąbli stawia na nawyk,który sie utrwalił od momentu zaprzestania karmienia piersią.Ten nawyk toodawanie w nocy smoczka i wody,gdy tylko synek sie obudzi.Oczywiście czasami dodatkowo może dołozyc się też ząbkowanie-synek ma już 8 ząbków.
Synek nie je w nocy od około 7 miesiąca-po prostu już nie chciał jesc,wypijał parę łyków i szedł spac.
W dzień to jest złote dziecko,aczkolwiek bardzo temperamentne,dziecko ogień :-) bardzo śmiały,przebojowy,towarzyski,wszędzie go pełno,non stop musi coś robic :-) Ma to po mamusi
I pediatra zalecił metodę dla takich dzieciaczków:żeby w nocystarac się nie reagowac na płacz(opisałam tej pani dokładnie jak wyglądają pobudki-synek ma zamknięte oczka,i płacze,tak jakby dosłownie na nas czekał-aż damy mu smoczek i wodę,chociaz to leży koło niego w łóżeczku).Potrafi w nocy budzic się tylko po to nawet co 15 minut i tak calutką noc.
Wczoraj na noc dostał Ibum-żeby wykluczyc ząbki-i było to samo,tzn.budził się.Ale że nie reagowaliśmy na jego płacz-prosze mi wierzyc,że az się chciało płakac...Ale jako mama czała że nic mu nie jest,że ma wywiwtrzony pokój,nawilżacz powietrza w pokoju itp.Po paru minutach sam zasypiał...W nocy obudził się tylko 3 razy-co jest dla mnie szokiem!
Oto jadłospis synka:
około 6-7 (wstaje około 6-6.30,ale nie jest głodny od razu):180-210 ml mleka modyfikowanego z dodatkiem kaszki owocowej,np.jedna miarka dla smaku
potem ma drzemkę od około 9 do 10-11
jak wstanie to około 10.30-11 je kaszkę na mleku,kaszka bez cukru np.firmy holle,różne kaszki-owsiana,jaglana itp.Jak jeszcze jest głodny to dostaje kawałek bułeczki z masłem i jajecznicę na parze z jednego jajka(nie ma alergii na nic)
potem idziemy na spacer
około 14-je obiadek,zupę-czasa,mi zje całą miseczkę,czasami połowę.Zupka z makaronem lub ryżem
około 16 ma drugie danie(ale czasami o 14 potrafi zjesc 2 dania na raz)
około 17-18 ma podwieczorek,czyli np.owoc,albo owoc z ryżem,albo jogurt zowocem,kisiel lowocowy plus biszkopt.Jeśli na drugie śniadanie nie jadł jjka,to ma np.na podwieczorek jajecznice i plasterek dobrej wędlinki
około 19.30 dostaje kolację ,najcześciej to kaszka na mleku taka na dobranoc podawana łyżeczką.ale jak już jest mocno padnięty po calym dniu to dostaje butelkę mleka nawet 270 ml się domaga plus dodatek kaszki do tego.
potem po około 20 minutach kąpiel i zasypia w parę minut
Potrafi się obudzic już po 30 minutach od zaśnięcia:tak jakby nie umiał sam przejśc z fazy lżejszego snu do tego głębszego i nas wołał.W dzień nie ma takich problemów.
Przepraszam,że taka chaotyczna wiadomośc,ale może Pani mi coś doradzi.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
Jest Pani już chyba moją ostatnią deską ratunku...
synek ma prawie 11 miesięcy-do 5,5 miesiąca był karmiony piersią(potem musiałam przerwac,gdyż miałam poważna operacje itp.).Mleko modyfikowane zaakceptował bez problemu,jest strasznym głodomorkiem-uwielbia jeśc i to rózne rzeczy.
Ale odkąd ostawiłam go od piersi przespał może z 5 nocy...I z nocami jest u nas coraz gorzej i nie wiem gdzie może tkwic przyczyna..
Nie liczę już na cud przespanej nocy-przyzwyczaiłam się,tylko szukam przyczyny,bo może mogę miec na to jakiś wpływ-synek po takich nocach jest ospały w dzień,aż z 2 drzemek zrobił sobie trzy.
Rozmawiałam z 2 pediatrami:jeden skierował na usg brzucha:wyszło w porządku i stawia na żeby lub głód.A drugi pediatra:kobieta,prywatnie mama 3 bąbli stawia na nawyk,który sie utrwalił od momentu zaprzestania karmienia piersią.Ten nawyk to
odawanie w nocy smoczka i wody,gdy tylko synek sie obudzi.Oczywiście czasami dodatkowo może dołozyc się też ząbkowanie-synek ma już 8 ząbków.Synek nie je w nocy od około 7 miesiąca-po prostu już nie chciał jesc,wypijał parę łyków i szedł spac.
W dzień to jest złote dziecko,aczkolwiek bardzo temperamentne,dziecko ogień :-) bardzo śmiały,przebojowy,towarzyski,wszędzie go pełno,non stop musi coś robic :-) Ma to po mamusi
I pediatra zalecił metodę dla takich dzieciaczków:żeby w nocystarac się nie reagowac na płacz(opisałam tej pani dokładnie jak wyglądają pobudki-synek ma zamknięte oczka,i płacze,tak jakby dosłownie na nas czekał-aż damy mu smoczek i wodę,chociaz to leży koło niego w łóżeczku).Potrafi w nocy budzic się tylko po to nawet co 15 minut i tak calutką noc.
Wczoraj na noc dostał Ibum-żeby wykluczyc ząbki-i było to samo,tzn.budził się.Ale że nie reagowaliśmy na jego płacz-prosze mi wierzyc,że az się chciało płakac...Ale jako mama czała że nic mu nie jest,że ma wywiwtrzony pokój,nawilżacz powietrza w pokoju itp.Po paru minutach sam zasypiał...W nocy obudził się tylko 3 razy-co jest dla mnie szokiem!
Oto jadłospis synka:
około 6-7 (wstaje około 6-6.30,ale nie jest głodny od razu):180-210 ml mleka modyfikowanego z dodatkiem kaszki owocowej,np.jedna miarka dla smaku
potem ma drzemkę od około 9 do 10-11
jak wstanie to około 10.30-11 je kaszkę na mleku,kaszka bez cukru np.firmy holle,różne kaszki-owsiana,jaglana itp.Jak jeszcze jest głodny to dostaje kawałek bułeczki z masłem i jajecznicę na parze z jednego jajka(nie ma alergii na nic)
potem idziemy na spacer
około 14-je obiadek,zupę-czasa,mi zje całą miseczkę,czasami połowę.Zupka z makaronem lub ryżem
około 16 ma drugie danie(ale czasami o 14 potrafi zjesc 2 dania na raz)
około 17-18 ma podwieczorek,czyli np.owoc,albo owoc z ryżem,albo jogurt zowocem,kisiel lowocowy plus biszkopt.Jeśli na drugie śniadanie nie jadł jjka,to ma np.na podwieczorek jajecznice i plasterek dobrej wędlinki
około 19.30 dostaje kolację ,najcześciej to kaszka na mleku taka na dobranoc podawana łyżeczką.ale jak już jest mocno padnięty po calym dniu to dostaje butelkę mleka nawet 270 ml się domaga plus dodatek kaszki do tego.
potem po około 20 minutach kąpiel i zasypia w parę minut
Potrafi się obudzic już po 30 minutach od zaśnięcia:tak jakby nie umiał sam przejśc z fazy lżejszego snu do tego głębszego i nas wołał.W dzień nie ma takich problemów.
Przepraszam,że taka chaotyczna wiadomośc,ale może Pani mi coś doradzi.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
reklama
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
Z punktu widzenia dietetycznego ilość spożywanego pożywienia jest właściwa, zatem budzenie się nocne nie powinno być spowodowane głodem, zawsze można przetestować i spróbować go nakarmić mlekiem kiedy się obudzi po raz pierwszy, zakładam jednak że nie będzie jadł, jeśli zje to wówczas sklei powinien spać.Z drugiej strony sa dzieci które potrzebują bliskości mamy w nocy wówczas być może wzięcie dziecka do łóżka na noc rozwiązałoby problem, oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie, ale w takie sytuacji nie ma prostych rozwiązań w innej sytuacji pozostaje przeczekać podając dziecku w nocy smoczek wtedy kiedy płacze.
