Boże, myślałam, że to tylko ja taka maniaczka jestem. Przestudiowałam czały internet, nawet kupiłam książkę dla pediatrów "Stany przebiegające z powiększeniem węzłów chłonnych" i tylko bardziej się stresuję. Doszukuję się w dziecku wszystkich możliwych objawów, chyba oszaleję : Ale jak tu się nie martwić kiedy w okół tyle tego świństwa .... Dzisiaj mój Mały zaczyna pokasływać, znowu zaczynam czytać..... Jezu, dziewczyny, zamęczę dzieciaka :
reklama
Ż
żużaczek
Gość
igahubert napisałam do Ciebie na watku "kuleczki" :laugh:
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2006
- Postów
- 2
Proszę kliknąć na ikonę 'Szybka Odpowiedź' w poście powyżej aby aktywować Szybką Odpowiedź.
- Dołączył(a)
- 20 Maj 2007
- Postów
- 2
moja mama ma powiekszone wezly chlonne pod pachami w pachwinach w kolanach i czesto wymiotuje. mowi mi, ze wszystko jest ok. po alkoholu te wezly sa bolesne. czy wszystko jest ok?
- Dołączył(a)
- 20 Maj 2007
- Postów
- 2
w sumie to forum poswiecone dzieciom, ale mam nadzieje, ze ktos odpowie....
A ja jestem już babcią i mój wnuczek Hubert od 2,5 miesiaca ma powiekszony węzeł za małzowina uszną. Ma 4,5 roku. Morfologia z rozmazem zrobiona, jest dobra. Lekarz uspokaja, że to nic strasznego. Niepokój jednak jest silny. Postawiłam rodziców na nogi. Czytam wasze wpisy i cieszę się, że to forum jest. Trochę, (ale tylko troche) sie uspokoiłam. Z wiekiem człowiek sie robi okropny bo tak wiele już w zyciu widział. Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamusie
M
mamaoliwierka
Gość
aga i filip
mama czerwcowa 06
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2009
- Postów
- 15
czećś jestem tu nowa ale mam taki sam problem z moim 2,5letnim Filipem.Mały ma od ponad roku z jednej strony szyji 2 małe kuleczki z wezłów przesuwajace sie niebolące i nie rosna[na szczęście].Lekarz pediatra do którego chodzimy na moja prośbe za każdym razem maca te węzły ale powtarz ze dzieci po ostrych infekcjach czasem tak mają musialoby dziecko przez conajmniej 3 lata nie chorowac zeby sie to wchłonęło. nie wim niby wierze bo chce ale mam obsesje na tym punkcie przeczytałam juz wszystko na ten temat i nadal się martwię.Niby nic się nie dzieje ale ...Boję się czasem jak cholera.
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2009
- Postów
- 1
Mój synek ma 2 latka 0d 2 tygodni ma powiększonę węzły koło uszów i w pachwinie między nogami,boli go to bardzo niechce zmieniać pieluch.Znajomy chirurg powiedział że jeśli nie minie mu po kilku dniach to trzeba zrobić badania bo może być to zakażenie jakieś lub infekcja.Zrobiliśmy badania i lekarka powiedział że wyniki są prześliczne ob ma 8.i że nie ma co się martwić to normalne.Dziecku nadal to nie zgineło niby nie powiększa mu się ale zaczyna go to boleć.Chyba jednak to nienormalne skoro wcześniej tego nie miał a teraz ma i niechce mu to zginąć.Sami niewiemy już co mamy robić.Może ktoś tu nam podpowie.Igahubert
usmialam sie troszke ;D
masz takie same objawy jak ja.Ale wiesz co,mysle,ze twojemu synkowi nic nie jest.Lekarka mi powiedziala,ze u dzieci czesto widac takie wezelki.Acha! i przypomnialam sobie co mi opowiadala mama.Otoz u niej w pracy jest taka kobitka,ktora od dziecka miala powiekszony jeden wezel pod pacha.I tak juz jej zostalo.Jest okazem zdrowia.Wiec jak juz pisalam wczesniej taka uroda tych naszych dzieci (gdyby mialy zle wyniki mozna by sie martwic),ale tak to ja troche juz wyrzucilam na luz.Trzymaj sie i daj zyc swojemu synkowi ;D!!!
reklama
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Hej, mój Mateusz długo miał nad karkiem takie 2 kuleczki, które przy macaniu delikatnie przemieszczały się. Na szczęście one wchłonęły się,ale,czy tam są węzły same w sobie? Teraz ma ospę wietrzną, jak smarowałam go ok.16 to wszystko było ok,a na dobranoc, ok.20 na uszami ma kuleczki wielkości surowego grochu. No i trochę jestem "osrana",bo przy zapaleniu płuc tego nie miał. Nigdzie nie mogę znaleźć rysunków gdzie umiejscowione są węzły. To pewnie od ospy, jak myślicie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: