reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Powrót Do Pracy

Fusik i Głuszek łączę się z wami jako tymi planowymi brrrrrr ale ja od tego odpoczęłam :-D A swoją drogą miło jest usłyszeć że inni też mają przerąbane :-D . Teraz widzę że parcie jest takie że chyba niebawem czeka mnie wizyta w psychiatryku. No ale nie ma planu nie ma bonusa, a do paszczy trzeba coś włożyć :-)
Baśka ja miałam podobny problem z moim starszym. Babacia z tych "uważaj bo się przewrócisz" i powiem ci że bardzo się to odbiło na rozwoju ruchowym Bartka. Więc teraz jako doświadczona wyga :-D pozwalam Kubie prawie na wszystko właśnie na zasadzie nie walniesz się to nie zrozumiesz.
 
reklama
Sumka o miło że jest jeszcze jedna planowa :) Mozemy sobie reke podać :-) ;-)
Co do łapania to moja teściowa jest taka. Brrr Na niesczesci przyjeżdza w niedzielę. Mam nadzieję że szybko pojedzie bo ona by tylko Maryśkę na rękach nosiła... Gdby ona sie zajmowała moim dzieckiem Marysia pewnie ledwo co by dopiero głowkę podnosiła :-)
 
u mnie w poniedziałek przyjeżdza moja mama i nastapi wymiana babć wiec troche urozmaicenia bedzie. I mysle ze Wojtek zacznie troszke wiecej sie ruszac bo moja mama ma troszke inne podejscie niz babcia Jadzia choć i tak nie mogę narzekać.
 
Moja Otylka też ma urozmaicenie, prawie każdego dnia ktoś inny nią zajmuje się, raz teściowa i wtedy mala musi ciągle gaworzyć, raz moja mama i wtedy mala ma jak najwiecej spać, czasami mój tata i wtedy mała ma jak najwięcej się bawić, a i teściu i wtedy Otylka chodzi cały dzień, i tylko chyba w żłobku ma unormowany dzień:)
 
Nie mogę znaleźć wątku o chwaleniu się, więc napiszę tu- bo to dotyczy pracy. ZMIENIAM STANOWISKO!!!!! Zostaję w firmie, ale przenoszę się ze sklepu do biura- na recepcję. Może stanowisko nie jest szczytem moich marzeń i ambicji, ale przecież nie zostanę tam na zawsze, a ta zmiana to dla mnie wybawienie. Ulżyło mi bardzo, bo ze sklepu już od jakiegoś czasu chciałam odejść- jest zła atmosfer, każdy na każdego gada- no prawie, a do tego są osoby, które ciągle robią wszystko, by mi dogryźć o opowiadają niestworzone rzeczy, a z jedną z tych osób wczoraj miałam takie ścięcie, że wyszłam roztrzęsiona- akcja była po 9, poczekałam rycząc do 11 kiedy przyszła kolejna osoba, i po prostu wyszłam. Moja kierowniczka, która jest zawsze po mojej stronie, bo zna sprawę, też przechodzi na inne stanowisko, więc zostanie tam oznaczałoby dla mnie wykończenie nerwowe- a tak do końca miesiąca jakoś wytrzymam, i zmywam się, a oni niech się gryzą między sobą- i jestem baaardzo zadowolona!!! :-):-):-)
 
No to Kasiu gratulacje!!! Odpoczniesz sobie przynajmniej psychicznie bo z Tego co piszesz Twoje obecne miejsce to istna gehenna.
 
reklama
Do góry