Cześć!
Chciałabym zwrócić się do Was, bo wiem, że jest tu dużo osób po podobnych przejściach.
Otóż miesiąc temu zakończyłam ciążę (terminację odbyła się za wskazaniem lekarskim, także prosiłabym bez oceniania), jestem umówiona do lekarza na przyszły tydzień, aby zrobić usg.
Co do samego procesu, przebiegł on dość bezproblemowo- krwawiłam krócej niż tydzień.
Niestety ponad tydzień temu zaczęłam się niepokoić, bolał mnie brzuch tak samo jak, gdy byłam w ciąży, wróciły nudności i delikatne zawroty głowy.
Na początku myślałam, że to może zbliżającą się miesiączka ale niestety póki co się nie pojawiła.
Wczoraj wieczorem zrobiłam test, wyszedł pozytywny.
Ciąża została zakończona w 6 tygodniu.
Myślicie, że pomimo tak krótkiej ciąży beta może nadal się utrzymywać?
Chciałabym zwrócić się do Was, bo wiem, że jest tu dużo osób po podobnych przejściach.
Otóż miesiąc temu zakończyłam ciążę (terminację odbyła się za wskazaniem lekarskim, także prosiłabym bez oceniania), jestem umówiona do lekarza na przyszły tydzień, aby zrobić usg.
Co do samego procesu, przebiegł on dość bezproblemowo- krwawiłam krócej niż tydzień.
Niestety ponad tydzień temu zaczęłam się niepokoić, bolał mnie brzuch tak samo jak, gdy byłam w ciąży, wróciły nudności i delikatne zawroty głowy.
Na początku myślałam, że to może zbliżającą się miesiączka ale niestety póki co się nie pojawiła.
Wczoraj wieczorem zrobiłam test, wyszedł pozytywny.
Ciąża została zakończona w 6 tygodniu.
Myślicie, że pomimo tak krótkiej ciąży beta może nadal się utrzymywać?