reklama
Iwonka1985
Fanka BB :)
zmartwie cię troszkę bo to może potrwać nawet kilka tygodni. U nas tak było :-(
ja też kombinowałam na wszystkie sposoby, aby moje maleństwo spało
napychałam jakimś mlekiem na noc itd
nic z tego...
wreszcie zrezygnowałam i podaje tylko samo mleko
po jakimś czasie wszystko się unormowało samo
teraz budzi się raz, czasem dwa razy
moim zdaniem to trzeba poczekać
też myślałam, że to ząbki, a ich jeszcze do tej pory nie ma (mała ma 8 miesięcy)
napychałam jakimś mlekiem na noc itd
nic z tego...
wreszcie zrezygnowałam i podaje tylko samo mleko
po jakimś czasie wszystko się unormowało samo
teraz budzi się raz, czasem dwa razy
moim zdaniem to trzeba poczekać
też myślałam, że to ząbki, a ich jeszcze do tej pory nie ma (mała ma 8 miesięcy)
lolkak
Październikowa Mama Mai
A moja Maja ma największy problem ze spaniem w dzień. Od 2 dni w ogóle nie śpi a wcześniej max 40 minut. w nocy teraz ostatnio wstaje po4,5 razy-wcześniej raz
kakakarolina
Fanka BB :)
lolkak a Maja na spacerze też nie śpi? ja pamiętam, że tak w zimie to Maks mi po dwie godziny na dworze spał.
lolkak
Październikowa Mama Mai
Teraz ostatnio nie miałam jak z nią wyjść,bo albo lał deszcz albo wczoraj sypało śniegiem. Trochę pośpi,ale to też nie za długo. No i wystarczy,że na chwilę stanę np. przy przejściu na światłach a mała w płacz...
kakakarolina
Fanka BB :)
haha ja to nazywam "czujnik ruchu" tez musiałam ciągle maszerować
Witam,
dziewczyny mam podobny problem. Mój synek ma 6,5 miesiaca. Od 3 m-ca przesypiał noce. Spał od 21 do 7 rano, ale potrafiłam go karmić koło 8 bo jak wstał to był zadowolony, nie płakał. Od około tyg jest koszmar, nie mam już siły. Mikołaj zasypia o 21 i spokojnie śpi do 2 czasem do 4, 5 , ale od momentu kiedy sie w nocy pierwszy raz przebudzi tak zaczynam wstawac do niego co 5-10 minut bo mały albo sie kręci albo przekreci się na brzuch i marudzi. Większość jego pobudek jest przez sen bo mały ma zamkniete oczy a kreci sie jakby nie spał. Też zauwazyłam ze to od momentu kiedy mały zaczął się obracać, turlać i pełzać. Chyba rozumiecie jak nam cięzko przyzwyczaic sie do nowej sytuacjie skoro Miko tak dobrze spał. Nie wiem co mogło by pomóc. Mój mąż myśli ze to może zęby, ale ja nie jestem przekonana ( nie wiem czemu, intuicja )Dzisiaj wstał o 6 , nakarmiłam go i teraz juz o 8 zasnął.
dziewczyny mam podobny problem. Mój synek ma 6,5 miesiaca. Od 3 m-ca przesypiał noce. Spał od 21 do 7 rano, ale potrafiłam go karmić koło 8 bo jak wstał to był zadowolony, nie płakał. Od około tyg jest koszmar, nie mam już siły. Mikołaj zasypia o 21 i spokojnie śpi do 2 czasem do 4, 5 , ale od momentu kiedy sie w nocy pierwszy raz przebudzi tak zaczynam wstawac do niego co 5-10 minut bo mały albo sie kręci albo przekreci się na brzuch i marudzi. Większość jego pobudek jest przez sen bo mały ma zamkniete oczy a kreci sie jakby nie spał. Też zauwazyłam ze to od momentu kiedy mały zaczął się obracać, turlać i pełzać. Chyba rozumiecie jak nam cięzko przyzwyczaic sie do nowej sytuacjie skoro Miko tak dobrze spał. Nie wiem co mogło by pomóc. Mój mąż myśli ze to może zęby, ale ja nie jestem przekonana ( nie wiem czemu, intuicja
)Dzisiaj wstał o 6 , nakarmiłam go i teraz juz o 8 zasnął.Może to głupie, ale może musi się nauczyć obracać podczas snu. Zauwazyłam, że nasza Zosia budzi się, a właściwie marudzi przez sen i siada, kiedy chce zmienić pozycję z leżenia na brzuchu. Chyba jeszcze nie umie tego zrobic przez sen. A może jest głodny?
Ostatnia edycja:
reklama
Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 081
Ja tez mam problem i nie wiem czy dawac mu leki.mały mój spal do 5 jadl i się bawil potem o 7 zapypial na 40 minut i tyle.A teraz pośpi 4h i ryk.Rzuca sie potwornie kopie nogami o materac ,placze.Wezme go na rece to jest spokój,odloze znów to samo,ryczy kopie szarpie się.wczoraj wziełam go do łózka ,ale spal 40 minut budził sie i znowu to samo,wiec bralam na rece chwilke i odkładałam na swoje wyrko,Jak kapnal się to ryk był.Pare razy prukal i po tym sie uspokajal.przedwczoraj bylam u lekarza bo myslałam ze ma problem z brzuszkiem ,dala jakies leki ale nie dalam mu jeszcze bo myslałam że chce na raczki lub coś.Nie wiem co mu jest.Jak się obudził o trej swojej godzinie to był pogodny wiec nie wiem .
