reklama
Może zamiast rozmawiać wspólnie działać? Czterolatka nie jest jeszcze w wieku, kiedy sama z siebie będzie dbać o porządek i w dodatku rozwojowo to okres, który nie bardzo sprzyja współpracy No i przede wszystkim, jakie metody do tej pory używałaś i nie zadziałały? W tekście, jak poskromić bałagan w dziecięcym pokoju jest kilka propozycji, a jeśli napiszesz coś więcej , to może inne pomysły się pojawią
Droga, Jolu. Jak koleżanka wyżej napisała, dobrze by było, gdybyś napisała coś więcej o swojej córce. Czym się interesuje? Jakie zabawy lubi? Jakie metody stosowałaś, żeby zachęcić Zosię do sprzątania? Dzięki tym informacjom może uda nam się coś Tobie doradzić.
Najważniejszą rzeczą jest kształtowanie nawyku sprzątania u dzieci już od najmłodszych lat. Pokażmy im, że sprzątanie jest fajne, że to nie kara. Pozwólmy dzieciom sprzątać razem z nami, pomagać sobie w domowych porządkach, np. w odkurzaniu, zamiataniu lub układaniu ubrań. To nic, że na początku nie będzie im wychodzić lub będziemy musiały po nich poprawiać (nie róbmy tego przy dziecku!). Doceńmy ich starania, pochwalmy po wszystkim. Zachęcimy tym ich do sprzątania. Musimy pamiętać, że dzieci podpatrują nas dorosłych, więc sami musimy pilnować porządku w swoim otoczeniu, żeby dawać im dobry przykład. Dzieci patrzą nawet wtedy, gdy myślimy, że nie widzą.
Najważniejszą rzeczą jest kształtowanie nawyku sprzątania u dzieci już od najmłodszych lat. Pokażmy im, że sprzątanie jest fajne, że to nie kara. Pozwólmy dzieciom sprzątać razem z nami, pomagać sobie w domowych porządkach, np. w odkurzaniu, zamiataniu lub układaniu ubrań. To nic, że na początku nie będzie im wychodzić lub będziemy musiały po nich poprawiać (nie róbmy tego przy dziecku!). Doceńmy ich starania, pochwalmy po wszystkim. Zachęcimy tym ich do sprzątania. Musimy pamiętać, że dzieci podpatrują nas dorosłych, więc sami musimy pilnować porządku w swoim otoczeniu, żeby dawać im dobry przykład. Dzieci patrzą nawet wtedy, gdy myślimy, że nie widzą.
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź i tak duże zainteresowanie moim problemem. Mam nadzieję, że uda mi się doprowadzić córkę do porządku dzięki waszym radom. Faktycznie nie spojrzałam na to w ten sposób. Co do metod to próbowałam już chyba wszystkiego. Groźby, prośby, nic nie działa. Stosowałyśmy nagrody typu słoneczka na tablicy, dostawała naklejki w nagrodę, które uwielbia. Nawet ulubione zabawki jej zabrałam, ale chwilkę popłakała i jej przeszło. Moja Zosia uwielbia tańczyć i śpiewać. Mam nadzieję, że bardziej naświetliłam nasz problem.
Może zorganizuj sprzątanie w formie zabawy np. która z Was szybciej sprzątanie wyznaczoną część pokoju? Albo coś w tym stylu Jak lubi śpiewać i tańczyć to poszukaj jakichś piosenek o sprzątaniu (wiem, że są take np. O jedzeniu )) tańczcie i śpiewajcie. Powodzenia
Trochę informacji mi podałaś, postaram się Ci coś podpowiedzieć.
Próbowałaś stworzyć ze swoją córką zasady dotyczące sprzątania w jej pokoju? Może warto stworzyć razem listę reguł panujących w Waszym domu. Ważne jest by wytłumaczyć Zosi czemu one służą, na czym one polegają i jakie poniesie konsekwencje, jeśli się do nich nie zastosuje. Warto zwrócić uwagę dziecka na szacunek do rzeczy/zabawek, ponieważ jest to odwzorowaniem szacunku do drugiego człowieka oraz w pracę, która została włożona w ich produkcję. Twoja córka jest już dużą dziewczynką, spróbuj porozmawiać z nią w ten sposób.
Kolejna kwestia, której należy poświęcić trochę czasu to konsekwencje. Wymaga to od nas bardzo dużej samodyscypliny. Jeśli już coś nakażemy dziecku to musimy to od niego wyegzekwować. Dotyczy to również konsekwencji złego zachowania. Gdy dasz córce karę to powinnaś jej dotrzymać. Jak jest u Was w tej kwestii?
Jeśli chciałabyś poczytać więcej na temat problemu niesprzątania przez dzieci polecam Ci artykuł Agaty Bernat pt. „Mały bałaganiarz”, który znajduje się w nr. 2/09 magazynu Familia w Internecie. W artykule jest dokładnie opisane czym może być spowodowane takie zachowanie dziecka. Autorka podsuwa ciekawe pomysły, które być może sprawdzą się w Twoim domu.
Próbowałaś stworzyć ze swoją córką zasady dotyczące sprzątania w jej pokoju? Może warto stworzyć razem listę reguł panujących w Waszym domu. Ważne jest by wytłumaczyć Zosi czemu one służą, na czym one polegają i jakie poniesie konsekwencje, jeśli się do nich nie zastosuje. Warto zwrócić uwagę dziecka na szacunek do rzeczy/zabawek, ponieważ jest to odwzorowaniem szacunku do drugiego człowieka oraz w pracę, która została włożona w ich produkcję. Twoja córka jest już dużą dziewczynką, spróbuj porozmawiać z nią w ten sposób.
Kolejna kwestia, której należy poświęcić trochę czasu to konsekwencje. Wymaga to od nas bardzo dużej samodyscypliny. Jeśli już coś nakażemy dziecku to musimy to od niego wyegzekwować. Dotyczy to również konsekwencji złego zachowania. Gdy dasz córce karę to powinnaś jej dotrzymać. Jak jest u Was w tej kwestii?
Jeśli chciałabyś poczytać więcej na temat problemu niesprzątania przez dzieci polecam Ci artykuł Agaty Bernat pt. „Mały bałaganiarz”, który znajduje się w nr. 2/09 magazynu Familia w Internecie. W artykule jest dokładnie opisane czym może być spowodowane takie zachowanie dziecka. Autorka podsuwa ciekawe pomysły, które być może sprawdzą się w Twoim domu.
reklama
Cieszę się, że moje rady się przydadzą.
Możesz też spróbować wytłumaczyć córce, że przez panujący bałagan w jej pokoju zabawki się niszczą, ponieważ nie widzi gdzie one leżą i może jakąś zdeptać. Kolejnym argumentem działającym na korzyść porządku może być problem za znalezieniem ulubionej zabawki w takim nieporządku. Dziecko nie powinno mieć za dużo zabawek, bo przestaje je szanować. A jak jest w Waszym przypadku? Czy Zosia wie ile ma zabawek? Czy często się zdarza, że nie wie w ogóle o istnieniu danej zabawki?
W związku z zainteresowaniami Zosi, poleciłabym Ci sprzątanie przy dźwiękach ulubionej muzyki. Jak wspomniała Wampirzycakasia, warto również skorzystać z piosenek o sprzątaniu, np.: „ Posprzątajmy razem bałagan w pokoju” lub Leniuchowo „Piosenka o sprzątaniu” – piosenki są skoczne, łatwo wpadają w ucho, mogą stać się miłym przerywnikiem sprzątania. Możecie razem z córką nauczyć się tekstu na pamięć i zrobić potem konkurs śpiewania.
Jeśli Twoja córka lubi, gdy jej czytasz, mogę Ci polecić książkę autorstwa Paulette Bourgois i Brendy Clark pt. „Franklin. Mały bałaganiarz”. Można w ten sposób połączyć przyjemne z pożytecznym. Książka pokazuje jak w łatwy sposób można zaprowadzić porządek. Bajka pomaga zrozumieć, że bałagan w pokoju bardzo utrudnia życie.
Możesz też spróbować wytłumaczyć córce, że przez panujący bałagan w jej pokoju zabawki się niszczą, ponieważ nie widzi gdzie one leżą i może jakąś zdeptać. Kolejnym argumentem działającym na korzyść porządku może być problem za znalezieniem ulubionej zabawki w takim nieporządku. Dziecko nie powinno mieć za dużo zabawek, bo przestaje je szanować. A jak jest w Waszym przypadku? Czy Zosia wie ile ma zabawek? Czy często się zdarza, że nie wie w ogóle o istnieniu danej zabawki?
W związku z zainteresowaniami Zosi, poleciłabym Ci sprzątanie przy dźwiękach ulubionej muzyki. Jak wspomniała Wampirzycakasia, warto również skorzystać z piosenek o sprzątaniu, np.: „ Posprzątajmy razem bałagan w pokoju” lub Leniuchowo „Piosenka o sprzątaniu” – piosenki są skoczne, łatwo wpadają w ucho, mogą stać się miłym przerywnikiem sprzątania. Możecie razem z córką nauczyć się tekstu na pamięć i zrobić potem konkurs śpiewania.
Jeśli Twoja córka lubi, gdy jej czytasz, mogę Ci polecić książkę autorstwa Paulette Bourgois i Brendy Clark pt. „Franklin. Mały bałaganiarz”. Można w ten sposób połączyć przyjemne z pożytecznym. Książka pokazuje jak w łatwy sposób można zaprowadzić porządek. Bajka pomaga zrozumieć, że bałagan w pokoju bardzo utrudnia życie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: