reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problemy naszych dzidziorków

Mam udaje się narazie w miarę omijać lekarzy.
Czy wasze dzieci też mają tak często czkawkę? Bo moj Macio ma conajmniej 2 razy dziennie, jest to dla niego dosyć męczące. Wiem że czkawka u dzieci to normalna sprawa ale tak często?
 
reklama
Adaś ma czasem czkawkę ale już nie tak często, czasem potrafi nawet przy niej zasnąć, ale to już wtedy jak jest taka słabsza, bo na początku zawsze jest bardzo silna i biorę go wtedy na ręce bo boję się, że zwymiotuje.
 
Kasieńka za to ma czkawkę po "napadzie płaczu" ::) Zawsze jednak pomaga przystawienie do piersi. Trochę sobie "pociumka" ciepłego mleczka i odrazu przechodzi ;D
 
pycha niestety już teraznikt zprzychodni nie przyjeżdża na patronazowe wizyty...też chciałam, zeby ktoś przyszedł to mnienormalnie wyśmiali...mam swoją lekarkę, ale ona też robi czasami fochy jak ma przyjść :(

mój mały ma czkawkę prawie zawsze przy przewijaniu..pewnie mu się chłodno robi... ;)
 
A nasza maja najczęsciej ma czkawke jak sobie beknie.

Madziuniu juz mi nawet nie chodzi o to zeby przyjechał, tylko jak mnie na poczatku po chamsku potraktował. Bo mógł spokojnie powiedziec, ze I`m sorry ale nie przyjezdzamy na wizyty domowe, a on do mnie z pretensjami, że jak miałby przyjeżdzać do każdego to nie miałby czasu na przyjmowanie w przychodni.
 
fakt,że lekarze czasem są naprawdę chamscy,ja też dziś się o tym przekonałam jak byłam na izycie u neurochirurga,spytałam się,czy mogę normalnie szczepić dziecko,jeśli ma złamanie (prosiła mnie o to pediatra),ponieważ szczepienia czasem wywołują zmiany neurologiczne i wtedy nie wiadomo by było od czego to się wzięło
on na to,że nie nie ma jedno z drugim nic wspólnego, a jak poprosiłam,żeby napisał to na piśmie to już nie chciał i mocno wyzywał(za długo,żeby opowiadać)
tak więc odpowiedzialności nikt nie chce wziąć
i ze szczepieniami po prostu zaczekamy jeszcze miesiąc (jak sugerowała pediatra)
dziewczyny,czy Wasze dzidzie miewają kaszelek?
moja dzisiaj zaczęła po południu kaszleć i trochę się denerwuję :(
 
Kamil też ostatnio kaszlał. Zrobił tak też podczas szczepienia i okazało się, że dzieci w tym wieku ;) zaczynają produkować więcej śliny i ten kaszel to jak się nią zakrztusi.
Ale wcześniej miał kaszel w czasie kataru i na to dostawał syrop ułatwiający odkrztuszanie.

justynaj, Pycha współczuję wizyty takich lekarzy
 
Ja z lekarzem mam tyle dobrze że to jest doktor który jeszcze mnie leczyła jak byłam dzieckiem i zna bardzo dobrze moją rodzinkę leczy równiez wszystkie dzieciaczki w mojej rodzinie:-) w ogóle jest to facet z świetnym podejściem do dzieci i bardzo nawiedzony typowy lekarz z powołania.Wystarczy tylko zadzwonić i zaraz przyjeżdża z wizytą.
Ostatnio wybrałam się do neurologa bo zaniepokoiło mnie to że Zuzia wygina główkę tylko w jedną stronę i ciągle wygina się w C. Zadzwoniłam do przychodni i zapisy były dopiero na koniec lutego. Poszłam prywatnie i okazało się że w zasadzie jest wszystko OK, ale profilaktycznie zapisała Zuzię na masażyki i idziemy pierwszy raz 18.01.
 
reklama
a wiecie co mnie najbardziej wku...., ze w szpitalu po porodzie kazali od razu podac nazwisko pediatry do ktorego bedzie chodził maluszek. Nie znałam tu pediatrówbo nie byli mi potrzebni a tu zmiast zrobic rozeznanie musiałam podac nazwisko.Dobrze ze moja przyjaciółka chodzi z dzickiem do tej samej przychodni co my teraz i poleciła mi jedna lekarke. Przyjemna babka, nie robi problemów przy skierowaniach, ale czesto do niej niew chodzimy bo odpukac Macio jest w miare zdrowy i nie ma potrzeby

Macio tez zaczał cos kaszlec ale zazwyczaj wtedy gdy płacze lub krzyczy, no i czasami kichnie przy karmieniu
 
Do góry