reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy w sypialni

reklama
Mojemu się nie dało przetłumaczyć.We wczesnej ciąży jeszcze jakoś było,ale pod koniec od 6-7 miesiaca celibat. Możesz mu wytłumaczyć ,że dziecko jest jeszcze za małe zeby czuło takie rzeczy i nic złego mu nie robicie.
 
Już mu tłumaczę na wszystkie sposoby, podsuwam artykuły medyczne i... nic.
Teraz nie mam jeszcze brzuszka ale aż boję się pomyśleć co będzie za kilka miesięcy ...
 
Ja nic nie udaję. Nawet jeśli czuję, że tym razem nie dojdę, to nie robię niczego na siłę. Seks jest przyjemny sam w sobie, nie koniecznie zawsze muszę jęczec z rozkoszy. Mój mąż stara się to zrozumieć, ale zazwyczaj stwierdza, że poniósł klęskę. Ach ci mężczyźni :-D
 
I znalazłam sposób na mojego mężusia!!!
Wczoraj jak był w pracy zrobiłam sobie kilka gorrących fotek i przesłałam mu MMS-em. Podziałało. Zobaczył w końcu we mnie kobiete a nie tylko przyszłą mamusię!!!
Chociaz wiem, że to sposób na jakis czas... ale lepszy rydz niż nic :-D
 
Gratuluje pomysłu!!!!:tak:;-)
z moim też było podobnie, ale kiedy skończył sie pierwszy trymestr problem znikł jak ręką odjął, przestał sie bać. :-) Z czego ja sie bardzo cieszyłam :-D:-D:-D
A potem to sie działo.......:-):-D:-):-D

Pozdrawiam
 
U mnie było podobnie - ja mogłabym nie wychodzić z łóżka a mój się bał... Na szczęście po jakimś czasie samo przeszło i nie było problemu... Teraz natomiast on mógłby cały czas a ja tak nie bardzo....
 
reklama
My teraz też przystopowaliśmy z tym tematem ...
ale tylko dlatego, że mąż pracuje w delegacjach ale jak wraca na weekend to sie dzieje - oboje mamy ochote i satysfakcję :-):-D
dzis właśnie wraca :rofl:
 
Do góry