reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Przeczytałam / obejrzałam POLECAM

mmmmmm nie no to ja ze znajomymi tylko Tel mąż się śmieje że mi słuchawka do ucha przyrośnie, ale ja uwazam że powinnam mieć wmotnowane stałe łącze telefoniczne :-)
 
reklama
i ja tez tel kom i smsy...Mam tu taka kumpele z ktora duzo piszemy-mezowie z nas sie smieja, ze piszemy bo jestesmy uzaleznione..typu co robimy, gdzie jestesmy, co zjadlysmy..za chwile dzwonimy do siebie, a tak wogole to widzimy sie codziennie!:D...no i dochodza skype do przyjaciol do Polski..
 
Kasia nie lubisz o głupotach pogadać? ja strasznie, tylko u mnie słaby zasięg i często zrywa połączenie, wiec przeważnie gadam jak jadę samochodem z pracy, albo jak się szwedam jeszcze po Kraku.;)
 
Sylwia, bardzo lubię, ale nie przez telefon;-)Chyba to mam po tacie, który przeprowadza rozmowy telefoniczne w sposób błyskawiczny:-D
 
Nie ma to jak ploty na żywo. Ja ogólnie komunikuję się przez skype z mężem i siostrą. Pozostałe kontakty to smsy - rozmowy telefoniczne też odpadają wolę na żywca:-D
 
reklama
Ja to mam napady na tel...szczegolnie wieczorami z piwem badz lampka wina..potrafimy sie tu z moja kumpela napizgac prezz telefon :-D:-D
wtedy rano kac gigant..ja to jeszcze kiedys potrafilam z 2-4 godzin z jedna osoba przegadac i nie bylo wiadomo kiedy to zlecialo... :-D
gg kiedys...wogole kiedys byly jakies napady nieznajomych...ciagle pisali...teraz sporadycznie ale nigdy z nikim nie wchodze w temat... wogole jakies czas temu to namietnie pisali do mnie gimnazjalisci :-D z proba o pomoc w niemieckim ;)))
 
Do góry