teraz narzekamy, że gorąco , jesienią będziemy jęczeć, że pada, a zimą płacz, że zimnica - no i jak człowiekowi dogodzić??????
No ciężko będzie, zawsze jest dokładnie tak jak piszesz. To za gorąco, to za zimno, za dużo deszczu za mało deszczu i tak dalej.
Witam Was Kochanie Kobietki :-)
Chciałabym dołączyć do Was, starających się o szkraba małego jak i tych, które już się wystarały mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie jakieś miejsce ;-)
U mnie nadciągają właśśnie strasznie ciemne chmury, z których za chwile będzie zapewne mega deszcz o ile nie straszna burza, co nie pasuje mi za bardzo z racji siedzenia w pracy, ale cóż począć.
Pociesza mnie fakt, że szefowa wyjechała dziś i jest wymodlony spokój i cisza, aż chce się pracować ;-)
Co do starań, to my zaczęliśmy stosunkowo niedawno bo w piątek dopiero ale już się nie mogę doczekać, kiedy zobaczę 2 kreski

Wątpię aby stało się to teraz, bo jestem tle co przed @ ale spróbować zawsze można. Cieszy mnie sam fakt, że mój mężczyzna się zdecydował i od razu chętnie zabrał się do pracy, bo ja marzyłam od dziecku już od 2 lat, ale nie chciałam nalegać więc czekałam i wyczekałam :-)