reklama
witam. ja dzisiaj z Olkiem cały dzien poza domem. jak wyszliśmy o 10.30 tak zlądowałam o 16.30. mam dzisiaj w tyłku z 15 km. całe miasto przeszłam tyle miałam załatwiania. ale piękna pogoda była więc korzystałam. lecę nadrabiać a potem chyba spać bo po tych wojażach padnięta jestem
katrina115
Potrójna Mama
witajcie wieczorową porą
Losiczka - normalnie jak zadbał o szczegóły, żeby nikt nie miał wątpliwości, że to plastuś, a nie plastusiowa... widać, że ma facet zdolności manualne i nadmiar czasu wolnego,
Ilonka - wczoraj dostałamod brata paczkę z ubrankami dla Kubusia i tam też właśnie była taka kurteczka... tak, że nasi chłopcy tę wiosnę obskoczą w takim samym odzieniu wierzchnim,
Miałam wczoraj zakręcony dzień. Rano na 10-tą bilans (7-9 mies.) i Kuba miał sprawdzany słuch i wzrok. Jadąc do tamtej przychodni, po drodze wstąpiliśmy do drugiej, żebym go zarejestrowała do lekarza, bo synuś chory. Po bilansie, szybko do pracy - zrobiliśmy co trzeba i do domu. Nakarmiłam Kubę i po Alinkę do szkoły (po drodze zakupy, bank, poczta). Wróciliśmy nakarmiłam dzieci i do lekarza z Kubą. Mieliśmy wizytę na 15.15 (teoretycznie), weszlismy do gabinetu ok. 16-tej.
Tydzień temu jak byliśmy (u znachora, bo lekarzem go trudno nazwać), to stwierdził, ze to tylko infekcja i kompletnie nic nie dał - żadnego syropu, nic. Wczoraj Pani doktor sprawdziła uszka, gardło i osłuchała porządnie - miał zajęte oskrzela, poszła z nami do pielęgniarki, Kubie podłączyły nebulizator z lekarstwem, po czym jeszcze raz go osłuchała.
Przepisała antybiotyk i steryd wziewny - jutro do kontroli czy jest poprawa. Te noc maluszek wreszcie normalnie przespał (i ja też).
Losiczka - normalnie jak zadbał o szczegóły, żeby nikt nie miał wątpliwości, że to plastuś, a nie plastusiowa... widać, że ma facet zdolności manualne i nadmiar czasu wolnego,
Ilonka - wczoraj dostałamod brata paczkę z ubrankami dla Kubusia i tam też właśnie była taka kurteczka... tak, że nasi chłopcy tę wiosnę obskoczą w takim samym odzieniu wierzchnim,
Miałam wczoraj zakręcony dzień. Rano na 10-tą bilans (7-9 mies.) i Kuba miał sprawdzany słuch i wzrok. Jadąc do tamtej przychodni, po drodze wstąpiliśmy do drugiej, żebym go zarejestrowała do lekarza, bo synuś chory. Po bilansie, szybko do pracy - zrobiliśmy co trzeba i do domu. Nakarmiłam Kubę i po Alinkę do szkoły (po drodze zakupy, bank, poczta). Wróciliśmy nakarmiłam dzieci i do lekarza z Kubą. Mieliśmy wizytę na 15.15 (teoretycznie), weszlismy do gabinetu ok. 16-tej.
Tydzień temu jak byliśmy (u znachora, bo lekarzem go trudno nazwać), to stwierdził, ze to tylko infekcja i kompletnie nic nie dał - żadnego syropu, nic. Wczoraj Pani doktor sprawdziła uszka, gardło i osłuchała porządnie - miał zajęte oskrzela, poszła z nami do pielęgniarki, Kubie podłączyły nebulizator z lekarstwem, po czym jeszcze raz go osłuchała.
Przepisała antybiotyk i steryd wziewny - jutro do kontroli czy jest poprawa. Te noc maluszek wreszcie normalnie przespał (i ja też).
axarai
dziecioholiczka......
Hallo Kobitki
Dziękuję za pamięć
W rodzince ciężko było, ale powoli wracam.
Dziękuję za pamięć
W rodzince ciężko było, ale powoli wracam.
P
Paula~
Gość
Losiczko ło hoho mąż- artysta 


Axarai no nareszcie jesteś kochana :* nie znikaj nam już na tak długo...
Ja kibluję w pracy na nocce



Axarai no nareszcie jesteś kochana :* nie znikaj nam już na tak długo...

Ja kibluję w pracy na nocce

Heloł
Ilonko a Ty mi z Oskara Oliwiera zrobiłas







heheheh ;-),a coo do Jaska to pewnie teraz da sie mamusi we znaki
Losiczko no to mezuś ma zajęcie hihihi ale sie uśmiałam :-)
Katy noo jak mozna Cie dobić ????co Ty za głupotki opowiadasz????
Truskaffka no wczesniej niz na poród tam wracac nie zamierzam
ja dzis jakos zle sie czuje :-( w nocy brzuch zaczynał bolec i pobolewa do tej pory :-( juz nie wiem od czego
Ilonko a Ty mi z Oskara Oliwiera zrobiłas









Losiczko no to mezuś ma zajęcie hihihi ale sie uśmiałam :-)

Katy noo jak mozna Cie dobić ????co Ty za głupotki opowiadasz????
Truskaffka no wczesniej niz na poród tam wracac nie zamierzam
ja dzis jakos zle sie czuje :-( w nocy brzuch zaczynał bolec i pobolewa do tej pory :-( juz nie wiem od czego
ilona24
Podwójna mamuśka :*:*
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2011
- Postów
- 4 752
witam 
losiczko hahaha faktycznie sie nudzi twojemu m

dopracował nawet najmniejsze szczegóły hihihii 
axarai kotuś pisz co u Was,,,, jak Adusia ... opowiadaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
katrina oooo widzisz ... hehe super
agnes i prawidłowo .... trzeba korzystac z takiej pogody bo zima znów wraca
Rozia i co dzis stolarz juz bedzie ?????????????
Otwierają w koncu biedronke po remoncie dzis ....




także ide zaraz i pokupuje zapas pamperaków ,coli i mielonego hehehe 



MIŁEGO DNIA PERŁY :-)
O MATKO MARTUS NAPRAWDE ??????????????? PRZEPRASZAM HIHIH , NIE WIEM CZEMU TAK NAPISAŁAM

losiczko hahaha faktycznie sie nudzi twojemu m





axarai kotuś pisz co u Was,,,, jak Adusia ... opowiadaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
katrina oooo widzisz ... hehe super
agnes i prawidłowo .... trzeba korzystac z takiej pogody bo zima znów wraca

Rozia i co dzis stolarz juz bedzie ?????????????
Otwierają w koncu biedronke po remoncie dzis ....










MIŁEGO DNIA PERŁY :-)
O MATKO MARTUS NAPRAWDE ??????????????? PRZEPRASZAM HIHIH , NIE WIEM CZEMU TAK NAPISAŁAM

reklama
losiczka72
Mama 4 chłopaków :)
Dziendoberek :-):-):-)
No i po wiosnie :-( mrozny wiatr dzisiaj u mnie brrrrrr a jutro ma podobno padać snieg.
Ciekawe co dzisiaj mój m wymyśli z nudów poza siedzeniem przy kompie

dobrze że mam torebki na zamówienie .
Martuś biedaku to cie mały wymęczy a to dopiero połowa .Trzymaj sie cieplutko :-)
Miłego dnia :-) :-) :-) :-) :-)
No i po wiosnie :-( mrozny wiatr dzisiaj u mnie brrrrrr a jutro ma podobno padać snieg.
Ciekawe co dzisiaj mój m wymyśli z nudów poza siedzeniem przy kompie



Martuś biedaku to cie mały wymęczy a to dopiero połowa .Trzymaj sie cieplutko :-)
Miłego dnia :-) :-) :-) :-) :-)
Podziel się: