M
mamaNuna
Gość
Witam
Jeśli był już taki wątek, proszę, przekierujcie mnie, szukałam, ale nie znalazłam.
Mój drugi synek ma 1,5 roku i śpi ze mną i mężem w naszej sypialni. Mimo, że ma łóżeczko w pokoju starszego brata.
Jak był malutki budził się co 2 godziny do karmienia, więc jak jadł, zasypiałam. W dzień zajmowałam się 2 dzieci, więc tak na prawdę nie odsypiałam.
Odsawiłam go od piersi, jak miał roczek.
Jednak tak się przyzwyczaił do "przytulania", żę jak go odkładamy do łóżeczka, po 2-3 godzinach budzi sięz płaczem (po kolejnym odłożeniu budzi siępo 30-60 min).
Macie sprawdzone sposoby, jak szybko przyuczyć go do JEGO łóżeczka. Dodam, że już nie dojada, ani nie pije w nocy.
Jeśli był już taki wątek, proszę, przekierujcie mnie, szukałam, ale nie znalazłam.
Mój drugi synek ma 1,5 roku i śpi ze mną i mężem w naszej sypialni. Mimo, że ma łóżeczko w pokoju starszego brata.
Jak był malutki budził się co 2 godziny do karmienia, więc jak jadł, zasypiałam. W dzień zajmowałam się 2 dzieci, więc tak na prawdę nie odsypiałam.
Odsawiłam go od piersi, jak miał roczek.
Jednak tak się przyzwyczaił do "przytulania", żę jak go odkładamy do łóżeczka, po 2-3 godzinach budzi sięz płaczem (po kolejnym odłożeniu budzi siępo 30-60 min).
Macie sprawdzone sposoby, jak szybko przyuczyć go do JEGO łóżeczka. Dodam, że już nie dojada, ani nie pije w nocy.